Witam!
Ja osobiście ściągnąłem sobie FF XII jakieś 2 tygodnie temu i mam na liczniku ponad 50 godzin grania. Jestem dopiero po pokonaniu 2 espera-Mateusa ^^ Co do samej gry, to muszę pszyznać że jestem bardzo mile zaskoczony, zresztą każda częśc miała coś w sobie co mnie przyciągała ^^ FF XII ma wspaniałą grafike, super muzykę, i wogóle wszystko jest gites. Nie będe oryginalny i powiem że system walki to element który najbardziej mi do gustu przypadł. Wszystko dzieje sie w czasie rzeczywistym jak już nieraz było pisane we wcześniejszych postach. Co do samych postaci to mam troche mieszane odczucia, szczególnie do głównego bohatera. już nie chodzi o to że "gejowato" wygląda, bo to tylko mały szczegół na który ogólnie nie zwracam uwagi. Ale zauważyłem że pomimo iż jest głównym bohaterem, to jakoś dla mnie schodzi raczej na dalszy plan kiedy w drużynie pojawia sie Ashe, Fran i jej kumpel. Mało sie udziela, jest jakiś cichy i małoobecny. Za to bardziej dominującą postacią jest zapewne Ashe. Generalnie moje 4 ulubione postacie to właśnie Ashe, Balt.. jakiś tam ( nie moge zapamiętać jakoś jego imienia XD), boska Fran ^^ no i Penelo. Ta ostatnia została wymieniona tylko dlatego bo jest sweet
kojarzy mi sie z Rikku z FFX. Do tej pory grając ot właśnie ta czwórka uczęszcza w większości walkach i ma największe lvl.
Co do "trudnych " bossów to ja mam inne zdanie bo jak dla mnie są póki co słabiutkie ^^ już mocniejsze są te rzadkie potworki (szczególnie te latające wielkie kulki w kolorze danego żywiołu) . Być może to dlatego że sporo expie i moje lvl są za wysokie ^^ Jak narazie największy problem miałem z Demon's wall, w 1 pomieszczeniu. Po jego pokonaniu miały pojawić sie 2 mosty prowadzące do skrzyni gdzie miałbyć jakiś rzadki miecz, a ja po wielugodzinnym wysiłku znalazłem tam tylko symboliczne 19gil XD
Przewinęło sie także pytanie- gdzie można kupić teleport stone. No więc któregoś razu jak leciałem sobie statkiem z Rabanastre do Bujerba, wybrałem opcje lotu statkiem wewnątrz, nie w prywatnej kabinie, to tam jest skleep właśnie z tymi kamieniami. Problem jest taki że jeden kamień kosztuje 250 gil ^^ jak dla mnie to za duży wydatek.
Bardzo mi sie podoba License Board. Szczególnie jeżeli chodzi o klasowość postaci. Tutaj jak zapewne wiadomo, każda klasa może sie bić, czarować, uzdrawiać itd itp. Jak dla mnie to super rozwiązanie, bo np. jest walka z mocnym bossem który jest odporny na ataki fizyczne, ale na samym początku rzuca na naszego czarodzieja Silence(zakłądając że każda postać może wybrać tylko 1 kierunek rozwoju) a przypadkiem nie mamy potka na uleczenie się. Wówczas mamy problem. W FF XII wygląda to w ten sposób, że w tym samym momencie, kolejna postać może już ladować czar VOX i usuwa zaklęcie. Dzięki temu walki są o wiele latwiejsze, chociaż dla niektórych z was może to być też minusem.
Jeszcze bardziej podoba mi sie rozwiązanie z weaponami. NIe dość że mamy szeroki wachlarz różnych broni, zaczynając od mieczyków, mieczy, katany, lasek, dzid, pałek, różdżek, aż po strzelby, kusze, łuki, daggery, i zwykłe bomby, to jeszcze dowolnie możemy każdą z tych broni przypisać do każdej z postaci, Wystarczy odblokować wymagane okienko na license board. Jak dla mnie urozmaica to troche walki. Szczególnie jeśli do ekwipunku trafi jakaś rzadka super wypasiona broń, i wolelibyśmy sprawdzić ją na naszej ulubionej postaci z całej drużyny, a nie na tej przypisanej i na dodatek niekoniecznie lubianej.
Mam małe problemy związane z fabułą. Otóż w dziwny sposób mocno kojarzy mi się z gwiezdymi wojnami. Ta cała polityka, imperia, sędziowie, jeden władca, drugi władca, ruch oporu.... na dodatek te latające statki w tle ^^ Do tego jeszcze dochodzi amerykańsko angielski dubbing, gdzie czsami połowe wypowiedzi idzie ciężko zrozumieć. Oczywiście można włączyć napisy, ale mam wrażenie że w FF X jakoś zdania wyraźniejsze były.
Dużym minusem jest BRAK STARYCH SUMMONÓW. Oj jak brakuje tutaj mojej ukochanej Shivy, albo Ifrita... teraz stali się zwykłymi, fruwającymi po błękitnym niebi statkami, a ja tak czekałem na nowy wizerunek bogini lodu i przepiękną animacje jej "diamentowego pyłu" No ale cuż... Tutaj opcja z summonami troche kuleje, bo nie dość że pojawiają się na krótko, to jeszcze ich HP jest zbliżone do HP postaci, co oznacza że przy małym lvl są mało żywotni. Ale ujdzie...
No i to było chyba wszystko. Więcej sie rozpisywać bo i tak już sie nieźle rozpisałem. Pewnie 90% forumowiczów nawet nie przeczyta polowy wypowiedzi ^^ a zdania nie mają żadnego ładu i składu, ale WYBACZCIE MI XD
Pozdrawiam i życzę miłego grania!
PS: pytanie jedno mam- jak można sie dobrze wzbogacić w grze ? jeżeli chodzi o sprzedawanie dropów z potworków to moim zdaniem to przydaje sie na początku gry, ale z biegiem czasu w sklepach pojawiają się coraz droższe czary i bronie, i wtedy poawia się problem ^^