Śliczne panie i śliczni panowie weżcie wy mi powiedzcie cosik, na temat mojego zapytowywania...:
Przeczytałem ostatnio Ruroni Kenshin i był fajny
Ale ja jestem fabnem mang uczuciowych, niekoniecznie romans czy coś tylko żeby w mandze były zawarte jakieś uczucia... przyjaż osób, smierć kogoś bliskiego, tęsknota za czymś, czy w tej mandze bedzie w przyszłości zawartych troce uczuc? Mi sie najbardziej podobał dodatek, bo był jakoś taki uczuciowy... i śmieszny zarazem :w00t: Z tym pytaniem przede wszystkim zgłaszam sie do Zorra, El Diablo, czy jak go tam zwią... aha Dark M
Co do wydania, to dobrze że chociaż było w oryginale... papier, nie jest za fajny(tak jak wszystkie mangi w naszym kraju poza JPFu) i fmrat troche dziwny... niewiem czy ja jestem kaleczny ale jak czytałem tę mange to mnie nagle zaczały palce boleć :blink: jeszcze nigdy tak niemiałem... niewiem czy to przez to że czytałem go rano po nocnej popijawce
ale bez kitu na serio mi scierbły paluchy...