Ja ostatnio dorwałem się do Bakuretsu Tenshi ( z tamtąd wziołem Avka :F) oglądnołem dopiero 4 odcinki, i stwierdzam że graficznie jest fajnie, coś jak naruto ale tu mamy klimat mechy pżyszłośc itp. więc każdy robocik i wszystko co metalowe jest wpełni komputerowe, opening, moze być podobny do Gantza ale trohe spokojniejszy, ending jak ending po połowie wyłączałem. A historia w tych ep. pżedstawia się tak : Są 4ry panienki (jedna podobna do Asuki jak mużyn do mużyna(nawet jeśli hodzi o harakter), druga podobna do Rei z tym że ładniejsza, i bardziej "żywa", jedna szefowa z piersiami na wieszhu i znikająca w srodku akcji, no i mała sziksa co gra w pasjansa i pżyokazji sie trohe na kompah zna) no i mieszkają se one w duużej ciężarówce podobnej do jakiego ufo, i prowadzą jaką agencje do walki ze wsyztskim co sie rusza i ma piniadze i "jakieś tam czipy" no i pżyokazji walczy z wielkimi mehami w swoim małym mehu. No dziewuhy po robocie głodne są no nie,? Więc znalazły sobie młodego adepta sztuk gastronomicznyh i pżyjeły go jako kuhaża (straszny z niego ciota) no i one niby go nielubia (oprucz tej pani na moim avku. ona ma go w dupie tak jak i cały świat) no i takie pierduty, niestety jest to głupie i akcja polegająca na tym że stżelają sie, niemogą trafić pżyhodzi zły meh atakuje te kobitki one wysyłają swego meha (steruje go właśnie ta podobna do rei) i on wygrywa, nic pozatym mało to śmieszne, mądre też niebardzo, akcja nudzi.