Autor Wątek: Poszukiwacz 6 - Nekromancer  (Przeczytany 35747 razy)

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #80 dnia: Listopada 18, 2010, 06:39:16 pm »
Rana na dłoni wciąż ci doskwiera - magiczne oparzenie nie chce się zagoić i ręka wciąż bardzo piecze. Nie wyspałeś się tej nocy i niestety wszystko wskazują na to, że tego dnia nie opuścisz pustynnego rejonu krainy.

Sytuacja nie wygląda ciekawie, ale musisz wybrać przynajmniej kierunek marszu. Musisz iść ile tylko zdołasz, zanim zmorzy cię wycieńczenie i pragnienie. W postawieniu pierwszych kroków pomaga ci myśl, że już jutro będziesz mógł wyjść z tego przeklętego miejsca...

Wynik rzutu kostką przy ruchu: 1

Dostępne drogi:

a) Pustynia (droga na wschód) - wejście na ten obszar oznacza utratę punktu wytrzymałości.
b) Pustynia (droga na zachód) - wejście na ten obszar oznacza utratę punktu wytrzymałości.

Offline Lemax

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #81 dnia: Listopada 19, 2010, 11:30:13 am »
No trudna decyzja muszę powiedzieć myślę że rozsądnie będzie pójść na wschodnią pustynie karta ze stosu 1 hehehehehehehehehe


Ganymede, a human boy,was blessed with such beauty that
even gods could not stop falling in love.
One day he was taken away somewhere by a majestic eagle.
Time passed, and in Heaven,gods were fascinated with
a young man who were serving nectar to them at their party.
Thus, Zeus, the lord of gods,gave him the immortality of god
and he became the stars of a man who is pouring water of rain
toward his home ground.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #82 dnia: Listopada 20, 2010, 12:31:15 am »
Piasek był wszędzie, a pomimo wczesnej jesieni, słońce w tym regionie przypiekało cię niemiłosiernie. Panują tu warunki niespotykane dla tak umiarkowanych szerokości geograficznych. Nie znasz przyczyny tego stanu rzeczy, ale stałeś się jego ofiarą.

Wdrapałeś się na kolejną wydmę, obejmując wzrokiem roztaczający się po horyzont piaskowy krajobraz. Nie masz już nawet pewności, czy aby na pewno idziesz w tym samym kierunku - piasek wszędzie wygląda tak samo, a już dawno wszystkie charakterystyczne punkty orientacyjne zniknęły ci z pola widzenia. Padłeś na piach, wyczerpany tym forsownym marszem, czując się skrajnie wyczerpanym i bezsilnym.

Straciłeś punkt wytrzymałości (4->3).

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #83 dnia: Listopada 20, 2010, 11:34:18 am »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 2

Dostępne drogi:

a) Pustynia - wejście na ten obszar oznacza utratę punktu wytrzymałości.
b) Puszcza - teren został już zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody.

Offline Lemax

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #84 dnia: Listopada 21, 2010, 01:26:41 pm »
No to puszczam się na puszcze


Ganymede, a human boy,was blessed with such beauty that
even gods could not stop falling in love.
One day he was taken away somewhere by a majestic eagle.
Time passed, and in Heaven,gods were fascinated with
a young man who were serving nectar to them at their party.
Thus, Zeus, the lord of gods,gave him the immortality of god
and he became the stars of a man who is pouring water of rain
toward his home ground.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #85 dnia: Listopada 25, 2010, 07:45:20 am »
Uciekłeś z morderczej pustyni, po forsownej przeprawie nie mając już sił na wizytę w Świątyni, w pobliżu której się znalazłeś. Ruszyłeś wolnym marszem na południe, przed wieczorem mając zamiar znaleźć się niedaleko widzianej na horyzoncie puszczy.

Las okazał się gęsty i nieprzystępny, podobny trochę do niektórych puszcz, po których wędrowałeś po drugiej stronie rzeki. Teren był tu jednak znacznie mniej równy i momentami musiałeś z trudem przedzierać się przez gęstwiny niskich krzewów i uschniętych drzewek. Po kilkunastu minutach marszu wyczułeś dziwną aurę emanującą z otaczających cię drzew - wyczułeś obecność jakiegoś przyczajonego ducha. Ruszyłeś dalej ostrożnie, dając się wciągnąć w pułapkę i czekając aż demon się zmaterializuje.

Wrogą prezencją okazała się być Zmora - duch niskiej klasy, których zazwyczaj zamieszkuje lasy, utrudniając swoim ofiarą znalezienie drogi wyjścia. Nie jest nawet porównywalnie tak potężna jak Strzygoń, którego przyzwałeś kilka tygodni temu, ale jej towarzystwo mogłoby ci się bardzo przydać. Duch zmaterializował się w postaci kobiecej twarzy zawieszonej wysoko w powietrzu. Skupiłeś moc i rzuciłeś zaklęcie kontrolujące...



Wynik rzut kostką przy próbuje zaprzyjaźnienia się z duchem: 4

Duch zaprzyjaźnił się z tobą i dołącza do ciebie jako przyjaciel.


Towarzystwo Zmory daje ci trzy punkty mocy w każdej walce psychicznej. Tych punktów nie możesz sobie doliczyć przy wyliczaniu maksymalnej ilości zaklęć, ani przy próbie przejścia przez Tajemne Wrota itp..

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #86 dnia: Listopada 25, 2010, 08:56:29 am »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 1

Dostępne drogi:

a) Świątynia - rzut dwiema kostkami (72% szans na pozytywny rezultat, 28% na negatywny).
b) Runy - teren został już zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody. Znajduje się na nim inny poszukiwacz (Tropiciel).
« Ostatnia zmiana: Listopada 25, 2010, 09:19:04 am wysłana przez Tantalus »

Offline Lemax

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #87 dnia: Listopada 25, 2010, 09:06:22 am »
Idę do świątyni modlić się


Ganymede, a human boy,was blessed with such beauty that
even gods could not stop falling in love.
One day he was taken away somewhere by a majestic eagle.
Time passed, and in Heaven,gods were fascinated with
a young man who were serving nectar to them at their party.
Thus, Zeus, the lord of gods,gave him the immortality of god
and he became the stars of a man who is pouring water of rain
toward his home ground.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #88 dnia: Listopada 25, 2010, 09:17:33 am »
Powróciłeś do Świątyni, wspinając się na szczyt wysokiej góry, na której jest usytuowana. Pamiętasz które wejście zaprowadziło cię do pułapki, w której uwięziony byłeś jakiś tydzień temu. Wybrałeś inny tunel, oddalony od tamtego nieszczęsnego miejsca.

Sala, w której się znalazłeś była chyba jakąś jadalnią - zastałeś w niej kilka taboretów rozstawionych przy stole, na którym znajdowała się prosta strawa. W dzisiejszym menu była woda oraz jakieś dziwne, białe, miękkie bułki. Byłeś głodny, a nikogo innego nie było w pomieszczeniu, usiadłeś więc do wieczerzy, jedząc, póki jedzenie było jeszcze ciepłe.

Nie wiesz z czego były te bułki, ale były pyszne, a każdy kęs zdawał się regenerować ci siły. Zjadłeś szybciej, niż nakazywałyby to dobre maniery, po czym podniosłeś się, czując jak rozpiera cię energia. Mógłbyś tak jadać codziennie.

Wynik rzutu podczas wizyty w Świątyni: 6 (4+2)

Zyskałeś punkt siły (4->5).

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #89 dnia: Listopada 27, 2010, 06:38:04 pm »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 2

Dostępne drogi:

a) Oaza - teren nadaje się do eksploracji (2 Karty Przygody). Znajduje się na nim inny poszukiwacz (Barbarzyńca).
b) Runy - teren został już zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody.

Offline Lemax

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #90 dnia: Listopada 27, 2010, 08:50:20 pm »
oaza 2 karcinki ze stosu 1


Ganymede, a human boy,was blessed with such beauty that
even gods could not stop falling in love.
One day he was taken away somewhere by a majestic eagle.
Time passed, and in Heaven,gods were fascinated with
a young man who were serving nectar to them at their party.
Thus, Zeus, the lord of gods,gave him the immortality of god
and he became the stars of a man who is pouring water of rain
toward his home ground.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #91 dnia: Listopada 28, 2010, 07:00:57 pm »
Po raz kolejny trafiłeś do Oazy, nie do końca wiedząc po co. Miałeś nadzieję, że podczas ostatniej wizyty coś ci umknęło, czego nie zauważyłeś - smok był martwy, złoty kielich pewnie dawno przepadł, ale tak niecodzienne miejsce musi przecież chować coś korzystnego dla ciebie.

Gdy wspiąłeś się na jedną z wydm zauważyłeś wędrowca - wysokiego, dobrze zbudowanego mężczyznę idącego wraz z orszakiem towarzyszy. Był to najwyraźniej jakiś inny poszukiwacz, postanowiłeś jednak nie atakować go - nie byłeś w najlepszej formie do pojedynków, w szczególności przeciwko grupie wrogów. Odprowadziłeś go wzrokiem i zauważyłeś, że kilka minut wcześniej wyszedł ze stojącego wśród piasków namiotu, którego wcześniej nie widziałeś. Ruszyłeś w kierunku obozowiska nieznajomego, licząc na jakieś korzyści.

W namiocie zastałeś starszego człowieka ubranego w proste szaty. Wymieniliście powitania i szybko ustaliłeś, że to jakiś podrzędny, pustynny mag. Grzecznie poprosiłeś o udzielenie ci pomocy w podróży, ten jednak rozpoznał z kim ma do czynienia i odpowiedział, że jego talenty magiczne mogą służyć jedynie ludziom otwartym na dobro. Po raz kolejny bycie grzecznym do niczego cię nie zaprowadziło, zmieniłeś więc podejście na bardziej efektywne.

Po kilku aktach wandalizmu i zastraszaniu, mag zmiękł. Odpowiedział z żalem, że może będzie mógł ci jakoś pomóc - zaoferował ci prezent w zamian za zostawienie go w spokoju. Prezentem tym okazała się być niewielka, drewniana szkatułka - mag powiedział, że odnalazł ją dawno temu, ale nigdy nie udało mu się jej otworzyć. Dał ci ją wraz ze wszelkimi ewentualnymi skarbami znajdującymi się w jej środku w zamian za odejście z jego obozowiska. Zrobiłeś jak chciał. Zaraz po tym, jak podpaliłeś jego dobytek zaklęciem pirokinetycznym.



Spotkałeś maga, jednak zostałeś przez niego zignorowany.



Wynik rzutu kostką przy otwieraniu szkatułki: 1

Straciłeś punkt wytrzymałości (3->2).

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #92 dnia: Listopada 28, 2010, 08:31:13 pm »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 4

Dostępne drogi:

a) Przepaść - niebezpieczeństwo (szansa utraty punktu wytrzymałości i przyjaciół).
b) Runy - teren został już zbadany przez innego poszukiwacza i leży na nim Karta Przygody.

Offline Lemax

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #93 dnia: Listopada 29, 2010, 08:49:06 am »
No to Runy


Ganymede, a human boy,was blessed with such beauty that
even gods could not stop falling in love.
One day he was taken away somewhere by a majestic eagle.
Time passed, and in Heaven,gods were fascinated with
a young man who were serving nectar to them at their party.
Thus, Zeus, the lord of gods,gave him the immortality of god
and he became the stars of a man who is pouring water of rain
toward his home ground.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #94 dnia: Listopada 29, 2010, 07:40:28 pm »
Runiczne pola po tej stronie krainy okazały się być równie nieprzyjemne co te, które odwiedzałeś w okolicach przepaści. Złowieszcze kamienie generują tu szkodliwe dla zdrowia fale i pewnie jesteś jedną z niewielu osób, które zdają sobie sprawę z zagrożenia wynikającego z tych niecodziennych rzeźb. Postanowiłeś jednak zwiedzić okoliczne równiny w poszukiwaniu czegoś, co mogłoby pomóc ci w wędrówce.

Pod wieczór spotkałeś prawdziwie niecodzienną postać - wielki sfinks wybiegł nagle zza pagórka i w kilku susach okrążył cię i wskoczył na jeden z kamiennych runów. Ta mitologiczna bestia jest wyjątkowo rzadka, mówi się o tym, że żyć może przez tysiące lat, a do tego posiada wyjątkowo potężne magiczne zdolności. Ulżyło ci kiedy zdałeś sobie sprawę, że bestia nie jest agresywna, ale raczej zaintrygowana. Niskim głosem zadała ci zagadkę... była trudna, bo odpowiedź nie przychodziła ci do głowy.



Spotkałeś sfinksa i zdecydowałeś się odpowiedzieć na jego zagadkę.

Wybrana cyfra: 2
Wylosowana cyfra: 6

Sfinks cię zignorował.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #95 dnia: Listopada 29, 2010, 08:08:57 pm »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 4

Dostępne drogi:

a) Oaza - teren został już częściowo zbadany i leży na nim Karta Przygody (Mag). Można go jednak dalej eksplorować (1 Karta Przygody).
b) Ukryta Dolina - teren został już częściowo zbadany przez innego poszukiwacza i leżą na nim 2 Karty Przygody. Można go jednak dalej eksplorować (1 Karta Przygody).

Offline Lemax

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #96 dnia: Listopada 30, 2010, 09:07:29 am »
Oaza stos 1


Ganymede, a human boy,was blessed with such beauty that
even gods could not stop falling in love.
One day he was taken away somewhere by a majestic eagle.
Time passed, and in Heaven,gods were fascinated with
a young man who were serving nectar to them at their party.
Thus, Zeus, the lord of gods,gave him the immortality of god
and he became the stars of a man who is pouring water of rain
toward his home ground.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #97 dnia: Grudnia 02, 2010, 01:34:35 am »
Nie udało ci się poprawnie odpowiedzieć na zadaną przez sfinksa zagadkę i wczorajszą noc spędziłeś wśród runów. Rankiem postanowiłeś wrócić do oazy - nie miałeś przecież jeszcze okazji podziękować magowi za umieszczoną w szkatułce pułapkę, a nie wiesz ile siedzieć on jeszcze będzie na tamtej pustyni.

Po południu byłeś już na miejscu, jednak mag był na ciebie przygotowany. Odbyliście interesujący sparing, wymieniliście kilka piorunów kulistych i ognistych strzał, zasłaniając się tarczami i kontrzaklęciami. Tobie pierwszemu wyczerpała się mana i musiałeś dokonać taktycznego odwrotu - masz nadzieję wrócić tu kiedy indziej i przywalić staruchowi jakimś poważnym zaklęciem...



Spotkałeś maga, jednak zostałeś przez niego zignorowany.

================

Odszedłeś w stronę rzeki i tam postanowiłeś spędzić noc. Nim jednak słońce zaszło, spotkała cię jedna przyjemna niespodzianka - na brzegu rzeki znalazłeś martwego gnoma. Topielec widocznie spadł z mostu albo rzeka zniszczyła jego łódź. Bez względu na to z jakiej przyczyny się utopił, jesteś w stanie poznać, że trup jest wyjątkowo świeży - ciało nie zaczęło się jeszcze rozkładać, musisz się więc bardzo pośpieszyć.

W ciągu kilkunastu minut przygotowałeś magiczny krąg i punkty mocy, po czym tuż po zmroku zacząłeś ożywiać martwego kurdupla. Animowanie go zajęło ci blisko godzinę, ale opłacało się - gnom wstał drętwo i przeszedł kilka kroków, powoli odzyskując sprawność mięśniową. Jest prawie tak sprawny jak za życia, widzisz to po jego postawie i czujnym spojrzeniu. Tylko naprawdę świeże trupy mogą być takimi wspaniałymi zombie jak ten tutaj. Nieumarły gnom na pewno przyda ci się w podróży...



Zdobyłeś nowego przyjaciela - Gnoma!

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #98 dnia: Grudnia 05, 2010, 05:41:26 am »
Wynik rzutu kostką przy ruchu: 2

Dostępne drogi:

a) Świątynia - rzut dwiema kostkami (72% szans na pozytywny rezultat, 28% na negatywny).
b) Jaskinia Czarownika - możliwość ruszenia na wyprawę po Talizman.

Offline Lemax

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Gracz 6 - Lemax
« Odpowiedź #99 dnia: Grudnia 05, 2010, 03:54:39 pm »
No dobra do odważnych świat należy może będę pierwszym który kipnie idę do świątyni i rzucam kostką. 


Ganymede, a human boy,was blessed with such beauty that
even gods could not stop falling in love.
One day he was taken away somewhere by a majestic eagle.
Time passed, and in Heaven,gods were fascinated with
a young man who were serving nectar to them at their party.
Thus, Zeus, the lord of gods,gave him the immortality of god
and he became the stars of a man who is pouring water of rain
toward his home ground.