Po raz kolejny trafiłeś na ruiny, mając nadzieję wyciągnąć jeszcze trochę pieniędzy z tej antycznej skarbonki. Wszystko co miałeś albo zostało ci odebrane, albo musiałeś wydać na leczenie - kiedy znowu wrócisz do Krainy Środkowej, będziesz musiał mieć odpowiednią ilość kasy przy sobie.
Znalazłeś Grobowiec bez problemu - nie zmienił się przez tych kilka tygodni, brakuje przy nim tylko niedźwiedzia, którego jakiś czas temu zabiłeś. Otworzyłeś kamienne wrota i zanurzyłeś się w grobowych ciemnościach, przeszukując krypty po obu stronach korytarza. Niestety, w żadnej z nich nie znalazłeś żadnych pieniędzy, a twoja zachłanność obudziła do życia jakieś posępne widmo. Nim dobiegłeś do wyjścia, zostałeś przez nie zaatakowany.
Wynik rzutu kostką podczas badania grobowca:
2
Zostałeś zaatakowany przez Widmo:Twoja skuteczność: 3 (moc) + 2 (rzut kostką) =
5Skuteczność wroga: 5 (moc) + 6(rzut kostką) =
11)
Poniosłeś porażkę. Straciłeś punkt wytrzymałości (3->2).===================
Uciekłeś z grobowca, wbiegając między ruiny. Widmo raniło cię, ale przywykłeś już do bycia rannym. Zmęczony ucieczką i przegraną walką, rozbiłeś się w pobliżu zawalonego muru na zachodzie, w pobliżu niewielkiego strumienia wypływającego z wnętrza ruin.
Woda, która płynęła w tym strumieniu musiała być magiczna - jeden łyk odnowił ci siły i sprawił, że poczułeś się w lepszej formie niż kiedykolwiek. Wypiłeś tyle wody ze strumienia, ile byłeś w stanie, z każdym łykiem czując, jak rosnącą w ciele potęgę.
Znalazłeś Magiczny Strumień. Twoja siła wzrosła o jeden punkt (3->4).