Rany, kolejny apatyczny sezon na forum przyszedł. W naturze jest niespotykane, żeby coś umierało tak długo, jak nasze forum, rzekłbym, że mamy tu przykład agonii na skalę antycznych męczenników ala Tantal czy Prometeusz. No ale możliwe, że jest to związane z technicznymi problemami - bo nie wiem, czy wiecie, ale jakimś kosmicznym zrządzeniem losu, poprzez jakiś żart sił stwórczych, nasza kochana domena została podpisana pod dwa numery IP (nie mam pojęcia jak to możliwe, może Fast w pośpiechu zapomniał o czymś przy przeprowadzce) - jeden numer prowadzi tutaj, do serwera na progreso.pl, czyli naszego tymczasowego M3, meliny ciasnej ale własnej, no ale przynajmniej działającej. Drugi numer, niestety, prowadzi do Livenet'u, do wywieszki z zawieszeniem strony i z możliwością zapłaty za nią w Żabce. W praktyce oznacza to, że część ludzi widzi naszą stroną normalnie, część ma raz jedno, raz drugie i część, co najgorsze, ciągle myśli, że jesteśmy zawieszeni. Udało mi się znaleźć sposób na poprawę sytuacji u pojedynczych osób (np. u The Reavera, który strony nie widział do niedawna), ale póki Ashley/Fast Red czegoś nie wymyślą, jesteśmy w tzw. czarnej dupie. Nie mamy włączonych statystyk, więc nawet nie potrafię powiedzieć jak to się odbija na ilości odwiedzin - między innymi dlatego zwlekam z update'm.
Anyway, tak to dodałem, bo część osób żyła dotąd w błogiej nieświadomości naszych wewnętrznych problemów i była to szansa, żeby trochę pogorszyć jakość waszej egzystencji. Jak ktoś ma problem z tą wywieszką Livenet'u, to niech się do mnie na GG zgłosi - ci, co mają problem permanentny raczej się do mnie nie zgłoszą, bo nie zobaczą tego posta, no ale wierzę, że coś wymyślą albo że w końcu Ashley zabierze się do działania.