aysnel - Przeczytałem to, a co więcej, przeczytałem artykuł źródłowy ze strony "Naszego Dziennika"... powiem krótko, czytało się to jak science-fiction, jakby coś zupełnie urojonego i nie mającego racji bytu. Mam za słabe nerwy na taką konserwową propagandę. Że niby Halloween to pogańskie święto, aye? "kurczaczek" mać, a niby Święto Wszystkich Świętych to co niby jest, jak nie pogańskie święto, zaadaptowane na potrzeby Kościoła Katolickiego? Gdzie kuźwa w Bibli jest jakaś wzmianka o wielkanocnym króliku? Skoro 23 grudnia świętujemy narodziny Jezusa, to skąd niby choinka (iglaków w Betlejem raczej nie było). Chrześcijaństwo przesiąknęło pogaństwem bardziej niż się ludziom wydaje, a że to było coś koło tysiąca lat temu, to nikt sobie z tego sprawy nie zdaje. Z jednej strony strasznie mnie szlag trafia jak myślę sobie, że tacy "guru", jak ten ksiądz z "Naszego Dziennika" tak sobie bezkarnie jakiś procent bezmózgiej ludności indoktrynują, ale z drugiej, mam to w sumie gdzieś, bo co ja maluczki mogę na takich ludzi poradzić. Mam dostateczną ilość własnych zmartwień. Napisałbym coś na ten temat w Kółku Filozoficznym, ale o religii pisaliśmy tam co najmniej 6 razy i mam nadzieję więcej tego tematu tam nie kontynuować.