Autor Wątek: Seria Blood Omen/Legacy of Kain  (Przeczytany 31140 razy)

Offline Mortus

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1073
    • Zobacz profil
    • http://
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 05, 2004, 05:02:51 pm »
Zależy o jaką chronologię Ci chodzi :) Jeśli wg. daty wydanie to tak jak powiedział FaLa, lecz jeśliby patrzeć na fabułę i akcje to odpowiedniejsze byłoby Bo, Bo2, SR, SR2 i Defiance :)
A BO można ściągnąć z eDonkey'a a także z Kazy (sam z Kazy swego czasu wziąłem).
Mortus łoz hir
"Lepiej jest nie odzywać się i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości" - by unknown artist

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 05, 2004, 06:46:24 pm »
ściagam z emula - dokładny link do pliku na www.osloskop.net ;)

Offline Mortus

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1073
    • Zobacz profil
    • http://
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 05, 2004, 11:16:14 pm »
Oki postaram się to ująć wszystko chronologicznie, z uzględnieniem zmian historii (za punkt zerowy przyjmuje wydarzenia 'pierwsze', czyli z BO1). Historia zmieniona, będzie oznaczona '*':
Baaaardzo dawno temu (nie wiedomo jak dawno) Vorador wykuł miecz, Janos Audron i inni starożytni napełnili go mocą. Tak powstał Blood Reaver, którego powiernikiem został sam Janos.

530 lat przed Bo - Janos Audron zostaje 'zamordowany' przez Seraphin'ów (a dokładniej przez ludzkiego Raziel'a, który wyrywa mu serce), którzy wykradają mu Blood Reavera. Przygląda się temu (niemogąc zainterweniować) Wraith Raziel (teraz ludzki Raziel będzie oznaczany jako LRaziel, a Wraith Raziel jako Raziel :P). Raziel goni ich, i w twierdzy swoich wrogów odzyskuje Blood Reaver'a (chociaż w sumie nie ma wyboru, gdyż Moebius podsówa mu go pod sam nos :P). Władając tym orężem Raziel staje się niepokonany i z łatwością zabija 'swych braci' (Dumah, Turel...) i LRaziel'a. Po zabiciu LRaziela:
Blood Reaver wchłania duszę Raziela i staje się Soul Reaver'aem
*Blood Reaver zaczyna wchłaniać duszę Raziel'a, lecz przeszkadza temu Kain, który w ostatniej chwili wyrywa miecz z klatki piersiowej Raziela, tym samym zmieniając historię.

*Kain wyposażony w Blood Reaver'a podrużuje po Nosgoth zbierając części Medalionu Równowagi (Balance Emblem). Ostatecznie, po zebraniu wszystkich części mógł dostać się do samego serca pradawnej twierdzy wampirów, w którym rezydowała 'wyrocznia' (jak się dowiadujemy jest to sam Elder God, ktorego pradawna rasa - czyli wampiry - czciły zanim zostały przeklęte nieśmiertelnością, przez co ich bóg odwrócił się od nich), która przeniosła Kaina do czasów (mniej więcej... ale bardziej więcej :P) BO, aby skonfrontował się z Raziel'em.

50 lat przez BO - Młody Kain (MKain) cofa się dzięki intrydze Moebiusa 50 lat w przeszłość i walczy z niejakim królem Williamem Sprawiedliwym (William the Just), który w przyszłości miał stać się postrachem Nosgoth zwanym jako Nemezis. Oboje uzbrojeni (pewnie przez Moebiusa) w Soul Reaver'a ścierają się, William ginie (co początkuje erę nienawiści do wampirów), a jago miecz zostaje złamany (paradoks tak silny, że zmienia historię, lecz jest to zmiana 'pierwsza', wiec nie oznaczam jej '*').

*30 lat przed BO - Podróżujący w czasie Raziel (ścigający Kain'a) odnajduje grobowiec króla Williama i jego połamany miecz. Jego Wraith Blade chwilowo staje się jednością z Soul Reaver'em, co naprawia klingę. Niewiele później, gdy Raziel trzymał w dłoni połączonego Reavera (Soul Reaver + Wraith Blade) nastąpił kolejny paradoks. Wygląda na to, ze przeznaczeniem Raziel'a było zabicia Kain'a i że w tym momencie zawsze tego dokonywał (przynajmniej tak twierdzi Kain, nie koniecznie musi to być prawda, bo jak twierdzą sami autorzy gry i scenariusza, to co postacie myślą nie koniecznie musi być adekwatne), Raziel odmawia zabicia Kaina, tworzy się kolejny zmieniający historię paradoks. Kain i Raziel rozchodzą się, pozostawiając miecz Williama wbity w jego sarkofag.

BO - MKain znajduje Soul Reaver'a w płonącej katedrze Avernus. Była to oczywista manipulacja Moebiusa, który musiał się upewnić, że MKain przeniesie się w czasie z Soul Reaver'em (gdyby nie to nie byłoby paradoksu i historia nie uległaby zmianie po mysli Moebiusa).

*Mniej więcej w tym samym czasie (przy historii) po tym, jak Raziel zabija Hash'a'Gika (którym jest Turel opanowany przez Hlden'ów) dochodzi do kolejnej konfrontacji Kaina i Raziela. Raziel wyrywa Kainowi serce (które jak się okazuje należało do Janosa) i odchodzi wskrzesić tego, który może udzielić mu odpowiedzi - Janosa Audren'a (jednak Kain przeżył). Kain otrząsa się z szoku i podąża za Raziel'em (który zdążył już: wskrzesić Janosa, być świadkiem opanowania Janosa przez Hyldenów i oczyścić Wraith Blade). Kain zabija Moebiusa w świacie materialnym, a Raziel poprawia w spektralnym (:D). Raziel rozumiejąc co musi być zrobione, wykorzystuje ciało Moebiusa żeby przeniknąć do świata materialnego i podstępem zmusić Kaina, aby ten pozwolił Blood Reaver'owi go wchłonąć (Kain był temu przeciwny, ciągle szukał innego wyjścia z tej sytuacji). Raziel łączy się z Blood Reaver'em tworząc Soul Reaver'a (wydaje mi się, że ten jest potężniejszy od poprzedników, ponieważ tym razem dodatkowo Wraith Blade został oczyszczony).

200 lat po BO, początek BO2 - MKain wywołał wojnę w Nosgoth, lecz został zdradzony i pokonany przez Seraphan Lord'a (rzeczywiście Hylden'a). MKain zostaje strącony w otchłań, ale udaje mu się przeżyć.

400 lat po BO (200 lat po upadku MKain'a) - MKain budzi się i pała rządzą zemsty. Używając Nexus Stone'a (którego Seraphan Lord użył do pokonania MKain'a) i korzystając z pomocy Janos'a MKain odzyskuje Soul Reaver'a i pokonuje Seraphan Lord'a.

1500 lat po BO- nadchodzi 'ten moment'. Kain (który ciągle dzierży Soul Reaver'a) skazuje Raziela na śmierć w odchłani. Raziel'owi udało się przetrwać.

cos koło 2500 lat po BO - Raziel przebudział się jako Wraith Raziel, który po pierwszym starciu z Kainem i umyślnym przez niego zniszczeniu Soul Reaver'a posługuje się Wraith Blade'm.
Mortus łoz hir
"Lepiej jest nie odzywać się i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości" - by unknown artist

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 06, 2004, 07:53:26 am »
dzieki za wyjasninia Mortus...nareszcie elementy ukladanki sa na swoim miejscu...jednak nie bylbym soba gdybym czego nie staral sie namieszac (tutaj oczywiscie w pozytywnym sensie :D)

z gory ostrzegam...jestem po nieprzespanej nocy i wlasnie sacze browarka, aby mi sie lepiej spalo :P...jesli nie zrozumiecie mojego toku myslenia, wcale sie nie zdziwie :D...zaczynam

zalozmy ze wydarzenia biegna jednym torem i nikt nie ingeruje w przeszlosc ani przyszlosc...zaczynamy od BO...Kain odrzuca poswiecenie, filary Nosghot ulegaja zniszczeniu, rozpoczyna sie era panowania Kaina...oczywiscie tutaj Kain cofa sie w czasie i walczy z moldym krolem, gdzie SR Wiliama ulega zniszczeniu...to jest jedyna ingerencja w czas i wydarzenia...
Cytuj
200 lat po BO, początek BO2 - MKain wywołał wojnę w Nosgoth, lecz został zdradzony i pokonany przez Seraphan Lord'a (rzeczywiście Hylden'a). MKain zostaje strącony w otchłań, ale udaje mu się przeżyć
...cytuje Mortusa...historia idzie dalej
Cytuj
400 lat po BO (200 lat po upadku MKain'a) - MKain budzi się i pała rządzą zemsty. Używając Nexus Stone'a (którego Seraphan Lord użył do pokonania MKain'a) i korzystając z pomocy Janos'a MKain odzyskuje Soul Reaver'a i pokonuje Seraphan Lord'a.
dla mnie pierwsza niejasnosc...Kain nie stworzyl jeszcze Raziela (nie mial jak, zrobi to pozniej)...skad wzial sie wiec Janos, skoro, jak napisal Mortus, zginal on 530 lat przed BO, a Raziela jeszcze nie ma...kto go ozywil??....pierwsza rzecz ktora wydaje mi sie "dziwna" :D...ale jedziemy dalej
Cytuj
1500 lat po BO- nadchodzi 'ten moment'. Kain (który ciągle dzierży Soul Reaver'a) skazuje Raziela na śmierć w odchłani. Raziel'owi udało się przetrwać
...sorki ze ze tak wykorzystuje Twoje wypowiedzi Mortus, ale nie chce mi sie powtarzac tego samego, a ide wg Twojego opisu :lol:...Kain wlasnie "stworzyl" Raziela...
Cytuj
cos koło 2500 lat po BO - Raziel przebudział się jako Wraith Raziel, który po pierwszym starciu z Kainem i umyślnym przez niego zniszczeniu Soul Reaver'a posługuje się Wraith Blade'm.
...wszystko sie zgadza, tylko dlaczego napisales ze Kain umyslnie zniszczyl SR??...
Raziel sciga Kaina...wkoncu go odnajduje lecz Kain ucieka Razielowi w przeszlosc...Raziel podaza za nim...trafiaja do czasow...
Cytuj
530 lat przed Bo - Janos Audron zostaje 'zamordowany' przez Seraphin'ów (a dokładniej przez ludzkiego Raziel'a, który wyrywa mu serce), którzy wykradają mu Blood Reavera. Przygląda się temu (niemogąc zainterweniować) Wraith Raziel (teraz ludzki Raziel będzie oznaczany jako LRaziel, a Wraith Raziel jako Raziel ). Raziel goni ich, i w twierdzy swoich wrogów odzyskuje Blood Reaver'a (chociaż w sumie nie ma wyboru, gdyż Moebius podsówa mu go pod sam nos ). Władając tym orężem Raziel staje się niepokonany i z łatwością zabija 'swych braci' (Dumah, Turel...) i LRaziel'a. Po zabiciu LRaziela:
Blood Reaver wchłania duszę Raziela i staje się Soul Reaver'aem
*Blood Reaver zaczyna wchłaniać duszę Raziel'a, lecz przeszkadza temu Kain, który w ostatniej chwili wyrywa miecz z klatki piersiowej Raziela, tym samym zmieniając historię
...hmmm...tutaj nie bardzo sie zgaodze z tym ze Kain zmienia historie...troszke to dziwnie brzmi, skoro Kain po raz pierwszy cofna sie w czasie, a w tym czasie, gdy zginal Janos Kaina nie bylo na swiecie (pamietajmy o tym co napisalem na poczatku...wydarzenia to jedna, prosta linia, w ktora nikt nie ingerowal)...
Cytuj
*Kain wyposażony w Blood Reaver'a podrużuje po Nosgoth zbierając części Medalionu Równowagi (Balance Emblem). Ostatecznie, po zebraniu wszystkich części mógł dostać się do samego serca pradawnej twierdzy wampirów, w którym rezydowała 'wyrocznia' (jak się dowiadujemy jest to sam Elder God, ktorego pradawna rasa - czyli wampiry - czciły zanim zostały przeklęte nieśmiertelnością, przez co ich bóg odwrócił się od nich), która przeniosła Kaina do czasów (mniej więcej... ale bardziej więcej ) BO, aby skonfrontował się z Raziel'em.
o jakie wydarzenia tu chodzi??...Defiance??
Cytuj
50 lat przez BO - Młody Kain (MKain) cofa się dzięki intrydze Moebiusa 50 lat w przeszłość i walczy z niejakim królem Williamem Sprawiedliwym (William the Just), który w przyszłości miał stać się postrachem Nosgoth zwanym jako Nemezis. Oboje uzbrojeni (pewnie przez Moebiusa) w Soul Reaver'a ścierają się, William ginie (co początkuje erę nienawiści do wampirów), a jago miecz zostaje złamany (paradoks tak silny, że zmienia historię, lecz jest to zmiana 'pierwsza', wiec nie oznaczam jej '*').
ok...tylko ze teraz mamy 2 Kainow...starego i mlodego...jesli walczy MKain, to co w tym czasie dzieje sie z Kainem??...no chyba ze sobie podrozuje w czasie :D
Cytuj
*30 lat przed BO - Podróżujący w czasie Raziel (ścigający Kain'a) odnajduje grobowiec króla Williama i jego połamany miecz. Jego Wraith Blade chwilowo staje się jednością z Soul Reaver'em, co naprawia klingę. Niewiele później, gdy Raziel trzymał w dłoni połączonego Reavera (Soul Reaver + Wraith Blade) nastąpił kolejny paradoks. Wygląda na to, ze przeznaczeniem Raziel'a było zabicia Kain'a i że w tym momencie zawsze tego dokonywał (przynajmniej tak twierdzi Kain, nie koniecznie musi to być prawda, bo jak twierdzą sami autorzy gry i scenariusza, to co postacie myślą nie koniecznie musi być adekwatne), Raziel odmawia zabicia Kaina, tworzy się kolejny zmieniający historię paradoks. Kain i Raziel rozchodzą się, pozostawiając miecz Williama wbity w jego sarkofag.
gdyby Raziel zabil tutaj Kaina, to zmarlby Kain, a w jego miejsce pojawilby sie MKain, ktory w tych latak musialby sie narodzic...zgadza sie??
tutaj mam wydarzenia z BO 1 + teraz dochodzi Defiance:
Cytuj
*Mniej więcej w tym samym czasie (przy historii) po tym, jak Raziel zabija Hash'a'Gika (którym jest Turel opanowany przez Hlden'ów) dochodzi do kolejnej konfrontacji Kaina i Raziela. Raziel wyrywa Kainowi serce (które jak się okazuje należało do Janosa) i odchodzi wskrzesić tego, który może udzielić mu odpowiedzi - Janosa Audren'a (jednak Kain przeżył). Kain otrząsa się z szoku i podąża za Raziel'em (który zdążył już: wskrzesić Janosa, być świadkiem opanowania Janosa przez Hyldenów i oczyścić Wraith Blade). Kain zabija Moebiusa w świacie materialnym, a Raziel poprawia w spektralnym (). Raziel rozumiejąc co musi być zrobione, wykorzystuje ciało Moebiusa żeby przeniknąć do świata materialnego i podstępem zmusić Kaina, aby ten pozwolił Blood Reaver'owi go wchłonąć (Kain był temu przeciwny, ciągle szukał innego wyjścia z tej sytuacji). Raziel łączy się z Blood Reaver'em tworząc Soul Reaver'a (wydaje mi się, że ten jest potężniejszy od poprzedników, ponieważ tym razem dodatkowo Wraith Blade został oczyszczony).
tutaj mamy nastepny paradoks...tak mi sie przynajmniej wydaje...Moebius nie zyje...podroze w czasie beda raczej nie mozliwe... w tym samym czasie MKain odrzuca poswiecenia, a Raziel poswieca swe zycie...mamy tuataj MKaina, rozpoczynajacego swe rzady i Kaina, ktory zostal "uwieziny" w tym czaise...mamy wiec 2 Kainow w tym samym czasie i obaj maja SR?!?...moze o tym bedzie nastepna gra...zobaczymy
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 06, 2004, 08:00:05 am wysłana przez ARD »

Offline Mortus

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1073
    • Zobacz profil
    • http://
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 06, 2004, 05:59:10 pm »
No to poiostaram się w miarę możliwośc rozwiać Twe wątpliwości ARD (lecz zaznaczam, że nie wszystko musi być jasne, pamietajmy, że Defiance nie kończy sagi :D).
Cytuj
dla mnie pierwsza niejasnosc...Kain nie stworzyl jeszcze Raziela (nie mial jak, zrobi to pozniej)...skad wzial sie wiec Janos, skoro, jak napisal Mortus, zginal on 530 lat przed BO, a Raziela jeszcze nie ma...kto go ozywil??....pierwsza rzecz ktora wydaje mi sie "dziwna" ...ale jedziemy dalej
No wiesz, zacznijmy od tego, że takich 'niejasności' jest więcej. Po pierwsze, śmierć LRaziel'a została spowodowana przez Raziel'a. To, że Raziel cofnął się w czasie, zabił swą ludzką formę i pozwolił na stworzenia Soul Reaver'a było jednym wielkim cyklem, więc raczej nie można powiedzieć, że Raziela wtedy nie było - jego już (i jednocześnie jeszcze) nie było. Co do Janosa, to chyba jedyną możliwością jest wyjaśnienie w sequelach LoK :)
Cytuj
...sorki ze ze tak wykorzystuje Twoje wypowiedzi Mortus, ale nie chce mi sie powtarzac tego samego, a ide wg Twojego opisu ...Kain wlasnie "stworzyl" Raziela...
Owszem, co nie znaczy, że Raz nie buszował już sobie 'przed swoim stworzeniem' (Time Travel rules :P)
Cytuj
wszystko sie zgadza, tylko dlaczego napisales ze Kain umyslnie zniszczyl SR??...
Dlaczego? Bo uważam że tak właśnie było :) Kain miał parę tysięcy lat z hakiem na wymyślenie jakiegoś sensowanego planu na skopanie Hyldenów i wywinięcie się ze swej powinności. Poza tym bodajże w SR Raziel mówi coś w stylu 'nie mogłem nie dostrzec nikłego wyrazu radości, gdy miecz został zniszczony' (odnosi się do Kaina.... kwestia może się nieznacznie różniła, ale sens pozostał).
Cytuj
...hmmm...tutaj nie bardzo sie zgaodze z tym ze Kain zmienia historie...troszke to dziwnie brzmi, skoro Kain po raz pierwszy cofna sie w czasie, a w tym czasie, gdy zginal Janos Kaina nie bylo na swiecie (pamietajmy o tym co napisalem na poczatku...wydarzenia to jedna, prosta linia, w ktora nikt nie ingerowal)...
Jeśli już chcemy porównywać czas i historię do czegoś, to myślę, że adekwatniejszy będzie okrąg (tak byłoby, gdyby Kain pozwolił mieczowi wchłonąć Raziela) lub spirala. POza tym nie ulega wątpliwości to, że Kain rzeczywiście zmienił historię (i nie była to jego pierwsza zmiana, lecz trzecia - pierwsza za sprawą Moebiusa i króla Williama, a dróga nad szarkofagiem króla).
Cytuj
o jakie wydarzenia tu chodzi??...Defiance??
No :)
Cytuj
ok...tylko ze teraz mamy 2 Kainow...starego i mlodego...jesli walczy MKain, to co w tym czasie dzieje sie z Kainem??...no chyba ze sobie podrozuje w czasie
Nie mamy 2 Kainów. MKian zaraz po morderstwie wraca, a Kain nigdy o tę epokę nie zachacza, bo Elder God przenosi go z 530 p.B.O. (przed BO :P) bezpośrednio do BO.
Cytuj
gdyby Raziel zabil tutaj Kaina, to zmarlby Kain, a w jego miejsce pojawilby sie MKain, ktory w tych latak musialby sie narodzic...zgadza sie??
Nie wiem - nie jestem pewny do czego zmierzasz. Jeśli Raz rzeczywiście zawsze zabijał tu Kaina, to nie ma to większego znaczenia. Jedyną różnicą byłoby to, że nikt nie uratowałby Raziela przed pochłonięciem i tym samym historia zatoczyłaby pełen krąg.
Cytuj
Moebius nie zyje...podroze w czasie beda raczej nie mozliwe
Nie koniecznie, Time Streaming Chambers nadal istnieją, a nie powinniśmy zapominać, że to wampiry wyuczyłe Moebiusa (który później wraz z Mortaniusem przeprowadzili rewoltę).
Cytuj
w tym samym czasie MKain odrzuca poswiecenia, a Raziel poswieca swe zycie...mamy tuataj MKaina, rozpoczynajacego swe rzady i Kaina, ktory zostal "uwieziny" w tym czaise...mamy wiec 2 Kainow w tym samym czasie i obaj maja SR?!?...moze o tym bedzie nastepna gra...zobaczymy
Nie widzę innej możliwości dla sequela niż kontynuowanie tego wątku :) Będzie zarąbisty i tyle :)
Mortus łoz hir
"Lepiej jest nie odzywać się i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości" - by unknown artist

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #45 dnia: Kwietnia 06, 2004, 06:47:09 pm »
moje jedyne zastrzezenia wynikaja z tego, ze podroze i ingerencje bohaterow sa troszke zakrecone...i nie chodzi mi tutaj o Twoja wypowiedz Mortus, bo Ty opisujesz wszystko tak jak bylo...jz pisze o co mi chodzi...

ja sobie to wszystko wypbrazam tak...do okreslenia idacego czasu uzywam lini prostej, bedzie mi na niej prosciej wytlumaczyc o co mi chodzi :lol:...robimy sobie na niej przedzialki, np: 530 lat przed BO,  50 lat przed BO, 30 lat przed BO i tak dalej...przykladaowo jestesmy 30 lat przed BO, Kain najprawdopodobniej dopiero sie rodzi i chodzi po swiecie jako maly brzdac :D, a tu juz Raziel miesza w histori, a przeciez Kain dopiero straci go za ponad 1500 lat...dla mnie, zeby mieszac w historii, musi sie ona wydarzyc choc raz...czyli moja linia prost musialaby dojsc do 2500 lat po BO, gdzie Raziel budzi sie i wyrusza na poszukaiwanie Kaina...wtedy obaj ruszaja w przeszlosc...i tu moga sobie mieszac ile chca :lol:...ale widac tworcy gry zrobili to troszke inaczej, najprawdopodobniej, jak powiedzial Mortus, ich czasem jest kolo...i bohaterowi juz mieszaja zanim historia doszla do swego wlasciwego miejsca...

jasli mnie nie zrozumieliscie to nic sie nie stalo :D...jest to tylko i wylacznie moje gdybanie...dzieki za wyjasnienia Mortus, juz mam wszystko poukladane :)

Offline Mortus

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1073
    • Zobacz profil
    • http://
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #46 dnia: Kwietnia 06, 2004, 07:22:41 pm »
Cytuj
dzieki za wyjasnienia Mortus, juz mam wszystko poukladane
Należy się 5.50 +22% VAT-u :P (rachunek przyjdzie pocztą (respektuję tylko gotówkę ;))
Mortus łoz hir
"Lepiej jest nie odzywać się i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości" - by unknown artist

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #47 dnia: Kwietnia 10, 2004, 10:37:53 pm »
ard heh dopiero teraz zauwazylem twojego ostatniego posta :D no wiec moze to jednak jest dobre z ta prosta, tyle ze historia juz sie wydarzyla conajmniej dwa razy. za pierwszym razem zamieszali a pozniej narodzili sie ci, ktorymi mamy przyjemnosc grac. to tak jakby dwa rownolegle swiaty. mam nadzieje ze skapujecie moj tok myslenia :D
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #48 dnia: Kwietnia 10, 2004, 11:01:16 pm »
No właśnie z mieszaniem histori jest ten problem że potem ciężko to do kupy złożyć ;) ale ogólnie to chodzi właśnie o to że istnieją dwa jakby równoległe czasy - najpierw był ten "prosty" a w wyniku "mieszania" powstaje jakby równoległa historia. Nie weim czy da się ten mój bełkot zrozumieć, ale chyba o to samo chodziło Ard'owi i Zell'owi ;)

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #49 dnia: Kwietnia 10, 2004, 11:55:06 pm »
no raczej o to samo ;)
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline little

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1025
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #50 dnia: Kwietnia 13, 2004, 07:56:27 pm »
A ja grałem tylko w demo Legacy of Kain: Soul Rever, i z tego co pamiętam nawet mi sie podobało :D .

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #51 dnia: Kwietnia 13, 2004, 10:25:46 pm »
no staaaary nie wiesz co tracisz zalatwiaj jak najszybciej wszystkie czesci!!!
btw: ma ktos blood omena 2? jak tak to walic na gg raz dwa
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 13, 2004, 10:26:58 pm wysłana przez Zell Dincht »
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline little

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1025
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #52 dnia: Kwietnia 14, 2004, 01:29:07 pm »
Miałem Legacy of Kain: Soul Rever 2 ale coś mi sie nie chciał zainstalować, więc sprezdałem.

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #53 dnia: Kwietnia 14, 2004, 04:43:26 pm »
Heh dzisiaj rano ściągnąłem BO1 i wprawdzie grałem tylko dosłownie 5 minut to już moge co nieco powiedzieć:
aaaaaaaa pokemony mają lepszą grafe :P no ale na grafie gra sie przecież nie kończy, a nawet nie zaczyna ;)
filmiki miodzio, głosy także, fabuły narazie nie liznąłem tak jak i systemu walki, tylko jedna rzecz strasznie wqrza - czemu tam jest tak ciemno - chyba tylko w silent hillu było równie ciemno - ale tam to było zamierzone i budowało klimat - a tu sprowadza się do tego że gówno widać...

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #54 dnia: Kwietnia 14, 2004, 04:46:28 pm »
u mnie tez bylo ciemno trzeba sobie brightness przestawic ;) co do grafy: no fakt najlepsza nie jest ale ze zacytuje ciebie na grafie gra ise przeciez nie konczy ;) filmiki: u mnie sie nie wyswiatlaly :( wie ktos moze skad mozna sciagnac filmiki? glosy: spox tylko troche zaszumione :D fabula: lizaj bo najwazniejsze :D
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #55 dnia: Kwietnia 14, 2004, 04:47:47 pm »
Ja mam wersje z filmikami - samych filmikow chyba nigdzie nie sciagniesz..

Offline FaLa

  • Knight
  • ****
  • Wiadomości: 324
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #56 dnia: Kwietnia 14, 2004, 04:55:21 pm »
no ja tez mam wersie z filmikami jak kiedsy sciagnelem przez kazze BO to bez filmikow  <_< na kompie tez mam 2 filmiki sciagniete przez kazze ale tylko intro... jedyny sposob to poszokac w sieci albo pelno wersie sobie skolowac     ;)

a co do ciemnosci pozniej zdobedzisz czar ktory pomoze albo roziasnij sobie monitor   :P  
Posting and You
... Każdy człowiek chce znać przyszłość...
Aż zobaczy jak okrutne przeznaczenie szykuje mu los! Niektórzy wariują ze strachu...
Inni umierają gdy pozostaną pozbawieni nadziei na ocalenie !
Uważaj, bo cena nieograniczonej wiedzy jest wysoka...

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #57 dnia: Kwietnia 14, 2004, 04:57:37 pm »
Nirozumiem tylko skąd się wzieło takie coś jak wersja bez filmików? O_o Przecież nawet z filmikami zajmuje z tego co pamietam 533 MB, więc nie ma sensu "obcinać" O_o

Offline FaLa

  • Knight
  • ****
  • Wiadomości: 324
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #58 dnia: Kwietnia 14, 2004, 05:29:10 pm »
no ja to pierwsza wersie bez filmikow na Pc i wazyla co kolo 170 mega wiec troche rozniecy jest    ;)  
Posting and You
... Każdy człowiek chce znać przyszłość...
Aż zobaczy jak okrutne przeznaczenie szykuje mu los! Niektórzy wariują ze strachu...
Inni umierają gdy pozostaną pozbawieni nadziei na ocalenie !
Uważaj, bo cena nieograniczonej wiedzy jest wysoka...

Offline Mortus

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1073
    • Zobacz profil
    • http://
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #59 dnia: Kwietnia 14, 2004, 05:54:41 pm »
Kto z Was grał w BO2 niech podniesie łapkę :P
Mortus łoz hir
"Lepiej jest nie odzywać się i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości" - by unknown artist