Autor Wątek: Seria Blood Omen/Legacy of Kain  (Przeczytany 30929 razy)

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #120 dnia: Listopada 16, 2004, 08:46:18 pm »
nie wydaje mi sie jesdnak aby to Janos (of koz pod kontrola) wlaczyl z Kainem...wdaje mi sie ze Kain za wszelka cene bedzie staral sie "uwolnic" najwiekszego z wampirow...Unspoken powinien przybrac swoja prawidzwa forme...ciekawe tylko czy ja ma  ...no i co z MKainem  zastanawiam sie czy tworcy gry polacza w jakis sposob oba te motywy...

                                 EDIT

ostatnio na forum modne stalo sie grzebanie w przeszlosci nazw, postanowilem wiec poszperac troche za nazwami w LoK...Zell kiedys napisale krotkiego posta i bardzo mnie to zainteresowalo...postanowilem troche rozszezyc poszukiwania...oto jego wyniki....

SERAFIN
Seraf ("ognisty", "płonący") - anioł chóru serafinów. Według Ginzberga (The Legends of the Jews, t. 4, s. 263), Seraf jest aniołem, który dotknął ust Izajasza żarzącym się węglem (por. Iz 6, 6-7). Seraf jest także jednym z wielu anio łów sprawujących władzę nad żywiołem ognia

serafiny-sa najwyższą klasą aniołów, posiadają 6 skrzydel i są istotami kontemplującymi Boga. Krążą wokół tronu Pana, śpiewając: "Święty, Święty,
Świety jest Jahwe Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały". Są ognistymi aniołami światła i miłości

(Księciem Serafinów był Samael, po nim Belzebub i Lewiatan; wszyscy trzej zostali strąceni do Otchłani jako ci, którzy zapoczątkowali bunt)

Czwartym księciem jest Michał, który przeciwstawił się Lucyferowi, po upadku aniołów to Michał wlaśnie jest najważniejszy w Raju i to on ma w przyszłości dowodzić walką z Szatanem.
Pozostali książęta Serafinów to: Michał, Serafiel, Jehoel, Uriel, Kemuel (Szemuel), Metatron i Natanael.


serafiny("ogniści", "płonący") - według Pseudo-Dionizego oraz zdaniem większości żydowskich angelologów, najwyższy rangą chór aniołów. Serafiny otaczają Tron Chwały, nie przerwanie śpiewając Trisagion ("Święty, Świę ty, Święty"). "Nazwa serafinów - powiada Pseudo-Dionizy - oznacza ich stały i wieczny pociąg do rzeczy boskich, [...] i tę moc potężną, z jaką oni podnoszą i przerabiają na swój obraz podległe im natury, ożywiając je i zapalając ogniem, który ich samych pożera.W wizji Izajasza (zob. Iz 6, 2-3) każdy z serafinów "miał po sześć skrzydeł; dwoma zakry wał twarz, dwoma okrywał swoje nogi, a dwoma latał". Według słowiańskiej Księgi Henocha serafiny mają po cztery oblicza i sześć skrzydeł. Serafiny są aniołami miłości, światłości i ognia. Według hebrajskiej Księgi Henocha istnieje tylko czterech aniołów tego chóru, "odpowiadających wiatrom wiejącym z czterech stron świata" (tradycja rabinacka utożsamia serafiny z ? chajot). W Nowym Testamencie wprawdzie nie pojawia się określenie "serafiny', jednak w Apokalipsie św. Jaa (4, 8) mowa o aniołach, zwanych "czterema Zwierzętami", które mają "po sześć skrzydeł [...] i nie mają spoczynku, mówiąc dniem i no cą: Święty, Swięty, Swięty". Według różnych źródeł wodzem chóru serafinów jest Serafiel, Jehoel, Metatron lub Michał, a pierwotnie (tj. przed swoim upadkiem) - Szatan. [Według Miltona (Raj utracony III, 80) wodzem (lub jednym z wodzów) serafinów był Uriel. Innym wy mienionym w tym poemacie wysokim rangą serafinem jest Abdiel (V, 972). Podczas wielkiej bitwy w niebie aniołowie chóru serafinów walczyli zarówno w zastępach Boga, jak i Szatana (VI, 719,1037) - przyp. tłum.] Apokalipsa Mojżesza opowiada o "jednym z sześcioskrzydłych serafinów, który zaprowadziwszy Adama do jeziora, mył go w obecności Boga". Z księgi tej dowiadujemy się również, że "serafiny ryczą niczym lwy". Według św. Tomasza z Ak winu serafiny stoją najbliżej Boga i "są jak gdyby jego przyjaciółmi"; nad innymi chórami aniołów "górują miłością"  Zdaniem Regameya (Anges) anioł grający na viola d'amore na obrazie Grunewalda Narodziny Dzieciątka Jezus to serafin (zob. Mittelstadt, Mat thias Grunewald, il. 15).

RAZIEL
Razjel("tajemnica Boga", "anioł tajemnic" Racjel, Akrasjel, Galizur, Sarakael, Suriel) "anioł tajemnych światów i wódz najwyższych tajemnic"W kabale Razjel jest personifikacją sefiry Chochma (mądrość), drugiej z dziesięciu świętych sefirot. W tradycji rabinackiej Razjel jest legendarnym autorem Księgi Razjela (Sefer Raziel), "w której zawiera się cała mądrość ziemska i niebiańska". Jakkolwiek prawdziwy autor Księgi Razjela nie jest znany, zazwyczaj uważa się, że był nim jeden z dwóch średniowiecznych kabalistów żydowskich: Izaak Ślepy lub Eleazar z Wormacji. Legenda głosi, że kiedy Razjel po darował swą księgę Adamowi, inni aniołowie, z zawiści, wykradli ją i wrzucili do morza. Wówczas Bóg nakazał Rahabowi, pierwotnemu potworowi i demonowi głębin, wyłowić bez cenną księgę i zwrócić ją Adamowi, co też Rahab posłusznie uczynił. Jak czytamy w Zoharze, "gdy Pierwszy Człowiek opuszczał Ogród Edeński, wziął Księgę, ale ona uleciała z jego ręki. Zapłakał Adam przed Bogiem i jął się modlić, i Bóg wrócił Księgę jego dłoniom, tak by Synowie Człowieczy nie zapomnieli i nie za tracili owej Mądrości, i by mogli dokładać sta rań, aby rozpoznać swego Pana".Później Księga Razjela trafiła w ręce Henocha (który, jak się uważa, przypisał sobie jej autorstwo i nazwał ją Księgą Henocha). Następnym jej właścicielem był Noe, a po nim król Salomon, który, zdaniem demonologów, właśnie Księdze Razjela zawdzię czał swą wiedzę i znajomość magii.Według midraszy Noe zbudował arkę dzięki wskazówkom za wartym w tej samej księdze .Według innej wersji tej legendy anioł Razjel podarował Adamowi i Noemu dwie różne księgi. "Na Sefer Raziel, księgę tajemnic przekazaną Adamowi, składają się receptury lekarstw i mistyczne rozważania [...]. Księga tajemna wręczona Noemu, Sefer ha-Razin, zawiera informacje o czarach, segulot i amuletach, a także opisy siedmiu niebios, przez które odbywa swą podróż mistyk Maase Merkawa". W Zoharze czytamy, że "w środku Księgi [Razjela] znajdował się obraz Wiedzy służącej do rozpoznawania tysiąca pięciuset kluczy [do tajemnic świata], które nie zostały przekazane Najwyższym Świętym [tj. aniołom]".Z kolei według Targumu do Księgi Koheleta 10, 20, "Każdego dnia anioł Razjel stojąc na górze Horeb rozgłasza sekrety ludzi całej ludzkości, a jego głos rozbrzmiewa po całym świecie".W kabale Razjel jest jednym z dziesięciu (dziewięciu) archaniołów świata berija (kreacji); w świecie tym każda sefira ma swojego archanioła, który nią rządzi; pozostali archaniołowie świata berija to: Metatron, Cafkiel, Cadkiel, Kamael, Michał, Haniel, Rafał, Gabriel i Sandalfon.Według Majmonidesa (Miszne Tora) Razjel jest wodzem chóru erelim oraz heroldem Boga i anielskim doradcą Ada ma. Sławny XIII-wieczny kabalista, Abraham ben Samuel Abulafia, podpisywał swoje trakta ty jako "Razjel" (także jako "Zechariasz").

troszeczke to różni sie od tego co pisal Zell...nie jest oficjalnie napisane ze jesto on najwyzyszm z Serafinów...w niektórych przekładach pojawia sie Rafał zamiast Raziela, i tutaj nie jestem pewny czy mowa o tym samym aniele czy o innym...

TUREL
Turel ("skała Boża"; Turiel, Tamiel) - w etiopskiej Księdze Henocha, jeden z dwustu upadłych aniołów, którzy wraz z Szemhazajem (Semjazą) zstąpili z nieba, aby współżyć z córkami ludzkimi (por. Rdz 6). Reprodukcję pieczęci Turela zob. w: Malchus, The Secret Grimoire of Turiel, s. 39. Jako Turiel, anioł ten jest posłańcem duchów planety Jowisz oraz posłańcem anioła Sachiela (Setchiela)

RAHAB
Rahab ("gwałtowność"",zarozumiałość"; hebr. sarszel jam - "książę pierwotnego morza') w Księdze Hioba (26,12), w Psalmie 89 (11) oraz w Księdze Izajasza (51, 9), Rahab jest mitycznym potworem morskim, symbolizującym Egipt jako ziemską potęgę zła; jest także aniołem pychy i bezczynności (por. Iz 30, 7). W Talmudzie Bawa Batra 74b, Rahab jest "księciem [aniołem] morza" (zob. Cohen, Talmud, s. 77); w tradycji okultystycznej demonem morza jest Kupospaston (zob. Conybeare, The Testament of Solomon, gdzie Kupospaston jest potworem morskim lubującym się w zatapianiu statków). Według legendy Bóg zgładził Rahaba, kiedy ten w dniu Stworze nia odmówił rozdzielenia wód wyższych od wód niższych; ponownie [sic!] Bóg unicestwił Rahaba za próbę przeszkodzenia Izraelitom w ucieczce przed wojskami faraona i przejściu przez Morze Czerwone. Według innej legendy Rahab zwrócił Adamowi mistyczną Księgę Razjela, po tym jak zazdrośni aniołowie wrzucili ją do morza. W Talmudzie Babilońskim Rahab jest porównywany lub utożsamiany z Lewiatanem, Behemotem i aniołem śmierci. W poemacie Blake'a Jerusalem Rahab jest Wielką Nierządnicą, potrójną boginią nieba, ziemi i piekła. W innym poemacie tego samego autora, Vala or The Four Zoas, Rahab "zasiada w trybunale sądzącym Je zusa". Rahaba nie należy mylić z Rachab, nierządnicą z Jerycha, babką Dawida, która ocaliła swe życie, dopuszczając się zdrady i ukrywając izraelskich zwiadowców (por. Joz 2), co jednak nie przeszkodziło Dantemu umieścić ją pośród wybranych w raju (Pieśń IX).

DUMAH
Duma lub Douma (aram.: cisza) - anioł milczenia i śmiertelnej ciszy. Duma jest także aniołem opiekuńczym Egiptu, księciem piekła oraz aniołem rozgrzeszenia. Według Zoharu ma on pod sobą "dziesiątki tysięcy aniołów zniszcze-nia", a także jest "wodzem demonów gehenny (tj. piekła]; towarzyszy mu orszak dwunastu tysięcy miriadów złych duchów, a wszystkie zajmują się karaniem grzeszników" (zob. Muller, History of Jewish Mysticism). W babilońskiej legendzie o zstąpieniu Istar do Hadesu Duma występuje jako strażnik czternastej bramy (zob. Forlong, Encyclopedia of Religions). Duma jest też popularnym bohaterem żydowskiego folkloru. LB. Singer w Short Friday mówi o Dumie jako "tysiącookim aniele śmierci, uzbrojonym w ognisty bicz i miecz z płomieni"....tak samo jak Balrog u Tolkiena :P

ZEPHON
Zefon ("poszukujący") - cherubin, książę aniołów strzegących raju. W kabale szósta spośród dziesięciu świętych sefirot. W Raju utraconym (IV, 1004-1117) Gabriel posyła Zefona wraz z Iturielem, aby odszukali Szatana. Aniołowie znajdują "króla strasznego", "gdy ropuchy postać / Przybrawszy, przysiadł tuż przy uchu Ewy". Kiedy Szatan wrócił do "własnej postaci", Zefon i Ituriel zawiedli go przed oblicze Gabriela. Rycina przedstawiająca obu aniołów poszukujących Szatana znajduje się w The Poetical Works of ]ohn Milton (wyd. Hayleya).

MELCHIAH

tu jest problem...Melchiah to imie wykorzystane i "przetlumaczone" w grze...nie wiem kogo tu dopasowac...


to na razie tyle...niedlugo postaram sie dodac cos z BO :D

Offline Qnop

  • Soldier
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #121 dnia: Grudnia 07, 2004, 10:45:09 pm »
Melchiah: (Bóg jest moim królem) kapłan. Według Gustavsona : anioł, który "służy krwi", jego imię pojawia się na amuletach.  

Offline Spec (Wraith)

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • Trololo
    • Zobacz profil
    • Rise of the Empire
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #122 dnia: Grudnia 20, 2007, 05:30:35 pm »
Proszę, proszę... Widzę, że macki Eldera sięgnęły aż tutaj. :)

Widzę, że muszę tu rozjaśnić trochę nagromadzone ciemności. Po kolei:

Jeśli chodzi o te słynne freski przedstawiające bohaterów wybranych do tego, aby stoczyć walkę o przyszłość Nosgoth: bohaterem Hyldenów w tym przypadku jest Raziel - to on w końcu w Avernusie wyrwał serce Janosa Kainowi, chcąc skrzydlatego wampira przywrócić do życia. Jednocześnie na to włąśnie liczyli Hyldeni - krew Janosa była czynnikiem potrzebnym do tego, aby w pełni mogli wrócić do Nosgoth (innym było zniszczenie Pillars, które pełniło rolę sił strzegącej Nosgoth przed oddziaływaniem Hyldenów... aczkolwiek widać, że w końcowym okresie działanie Pillars osłabło, co umożliwiło powrót części Hyldenów, którzy opętywali innych).

Dlaczego Niewypowiedziany nie miał własnego ciała? Ponieważ uniemożliwiały mu to Filary, które wprawdzie już były trochę osłabione, ale nadal choć częściowo broniły Hyldenom wejścia do Material Realm. Dopiero po upadku Pillars śmiertelni wrogowie Antycznych mogli wrócić i dopełnić swojej zemsty.

Co do kwestii spotkania Raziela z Ariel w okresie BO1: Ariel pomyliła się (No co? Duchy też się mogą mylić :) ) i wzięła Raza za 'Unspoken', czyli za Hyldena. Potem ten sam błąd popełnił Mortanius, czego dowodem było m. in. twierdzenie, że Kain go zniszczy.

Uff, to na razie tyle. Jak coś - jestem chętny do polemiki. :)

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #123 dnia: Grudnia 20, 2007, 06:42:11 pm »
Po 4 latach będzie ciężko coś sobie przypomnieć, ale warto spróbować...
Nadaj jakiś temat  ;)

Offline Spec (Wraith)

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • Trololo
    • Zobacz profil
    • Rise of the Empire
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #124 dnia: Grudnia 20, 2007, 06:53:43 pm »
As you wish. Your personal nemesis at your service. :)

Pomyślmy więc sobie trochę nad ewolucją wampirów, którą można było zaobserwować w SR1. Jak wszyscy wiemy, bracia, z którymi walczył Raziel, nie byli... jakby to nazwać... "normalni". Ot, choćby spójrzcie na takiego Melchiaha - groteskowy olbrzymek, składający się z maly innych ciał, połączonych ze sobą, heh. Następny w kolejce - Zephon - jednak już "tylko" spajęczał... Posturę najbardziej przypominającą ludzką miał Dumah. Rahab już troszkę mniej, ale ze swoimi "płetwami", które wyrosły w ramach ewolucji i przystosowania do środowiska wodnego, nadal choć trochę przypominał człowieka. Jak myślicie, czym była uwarunkowana taka, a nie inna ewolucja wybranych braci Raziela?

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #125 dnia: Grudnia 20, 2007, 11:32:23 pm »
Na wstępie pragnę zaznaczyć że ostatni raz z serią LoK miałem do czynienia w 2004 roku i wiele rzeczy uciekło mi z głowy. Mam nadzieję że w trakcie rozmowy coś mi się przypomni. W przypadku błędów, pomyłek itp rzeczy proszę o natychmiastową uwagę  ;)

Być może "ewolucja" braci Raziela było spowodowana kwestią przystosowania się do danego otoczenia, w którym przywódcy klanów wampirów schronili się, gdy nadszedł zmierzch ich ery. Z drugiej strony nie wiadomo czy ich ewolucja dobiegła końca w momencie, gdy przyszło im się zmierzyć z ich przywróconym do życia bratem. Z intra 1 części LoK wiemy, że Raziel jako pierwszy rozpoczął ewolucje, czym naraził się na gniew Kaina. Kto wie, do jakiej formy wyewoluowałby Raziel, gdyby nie spotkał go jego tragiczny los.
Moim zdaniem ewolucja każdego z oficerów Kaina przebiegała według ich przystosowania się do otoczenia, w którym przyszło im spędzić resztę ich życia. Wszyscy byli ludźmi i po przemianie w wampiry ich "mutacja" powinna przebiegać w zbliżonej formie, zakładając że wciąż byliby oficerami Kaina. Po ich rozejściu każdy ewoluował tak, jak pozwalało mu jego otoczenie.

Offline Spec (Wraith)

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • Trololo
    • Zobacz profil
    • Rise of the Empire
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #126 dnia: Grudnia 21, 2007, 06:53:39 am »
Jak na mój gust, ewolucja braci Raziela ma związek z tym, kto ile otrzymał Dark Gifta. Melchiah, jako najsłabszy z braci, otrzymał tego najmniej - i co z niego wyrosło? Organiczny wór mięsa. Następny w kolejce jest Zephon. Trochę więcej tego zgarnął i w wyniku ewolucji "tylko" spajęczał". Potem mamy Rahaba. Jeszcze więcej otrzymał Mrocznego Daru i mimo swoich płetw jak najbardziej przypominał kształtami człowieka. Potem jest Dumah. Ten już jak najbardziej jest podobny do ludzi (no, może nie wzrostem :) ). Następny jest Turel. Spotykamy go dopiero w Defie, no i widzimy, że coś tu jest nie tak... Skoro otrzymał więcej DG niż Dumah, powinien jeszcze bardziej przypominać człeka. Aczkolwiek z pomocą przychodzi tutaj SR1 - jak pamiętamy, Raziel nie dorwał tam Turela. Ten mógł więc jeszcze bardziej ewoluować i ewoluować... W końcu nie wiemy, kiedy kult Hasha ściągnął go w przeszłość, "wrzucił" do dołu w katakumbach Avernus i począł składać mu ofiary. No i Raziel... Jego "ewolucja" to w gruncie rzeczy zyskiwanie darów braci kosztem ich samych. Normalny proces ewolucji zakończył się u niego, gdy jako wampir "zginął" w Jeziorze Zmarłych.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 21, 2007, 06:54:15 am wysłana przez Wraith »

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #127 dnia: Grudnia 21, 2007, 07:06:21 am »
Tylko o ile dobrze pamiętam, wydarzenia z Defiance są w gruncie rzeczy wydarzeniami dużo przed SR1. Jesteśmy tam świadkami upadku Filarów, a wydarzenie to miało miejsce w BO1.  Raziel i jego bracia staną się dopiero generałami Kaina. Skąd więc w przeszłości jest Turel, który dopiero powstanie?
Chyba że coś pomieszałem  ;)

Offline Spec (Wraith)

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • Trololo
    • Zobacz profil
    • Rise of the Empire
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #128 dnia: Grudnia 21, 2007, 02:32:37 pm »
Oczywiście, że coś pomieszałeś. Cytat z Turela, gdy Raziel rozmawia z nim po odnalezieniu go w Avernus przed upadkiem Pillars:

"I was summoned. There was darkness, and great hunger. And then I was... found.

Jak pamiętamy, Raziel w SR1 nie dorwał się do Turela podczas swojej pogoni za Kainem. Turel mógł więc cały czas ewoluować i zmieniać się, aż w końcu ktoś (czyt. kult Hasha, ew. Moe :) ) go mógł ściągnąć w przeszłość, do katakumb Avernus, gdzie następnie składano mu ofiary.

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #129 dnia: Grudnia 23, 2007, 09:48:17 am »
Trochę pomieszałem  ;)
To co napisałeś wcześniej bardzo pasuje do mojej teorii. Turel miał cały czas dostęp do świeżej krwi, tak więc jego ewolucja (jak na wampira) przebiegała prawidłowo (przynajmniej jeśli chodzi o pożywienie). Miejsce w którym się znajdował wymusiło na nim wyostrzenie zmysłu węchu i słuchu kosztem wzroku. Reszta braci ewoluowała zgodnie z miejscem, w którym się znajdowali.
Raziel swoją ewolucję zakończył na samym początku, na skrzydłach.

Offline Spec (Wraith)

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • Trololo
    • Zobacz profil
    • Rise of the Empire
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #130 dnia: Grudnia 23, 2007, 10:03:35 am »
You have read the signs, but missed their meaning. :)

Powiem tutaj krótko: nadajemy na różnych falach chyba. ;) Ja, mówiąc o ewolucji, mam na myśli ewolucję w wyglądzie i ogólnie w proporcjach ciała. :) Jeśli chodzi o ewolucję poszczególnych zdolności, to nie ma co się zastanawiać - po prostu rozwijali się zależnie od tego, w jakim środowisku byli. Koniec, kropka. ;)

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #131 dnia: Grudnia 23, 2007, 10:53:29 am »
Dla mnie jedno ma ścisły związek z drugim, bo jakoś nie wyobrażam sobie Zephona w środowisku Rahaba. Ale miał być koniec z tym  :-X  ;)

W SR2 Raziel zabija wszystkich członków zakonu (łącznie z samym sobą). W którymś momencie Kain bezcześci ich ciała, ożywia ich i zostają jego "generałami". Zakładając że wszyscy zostali ożywieni w tym samym czasie, przez tą samą osobę, to być może na późniejszą ewolucję miały wpływ ich cechy ludzkie, które posiadali przed śmiercią.

Nie wiem, kombinuję  ;)

Offline Spec (Wraith)

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • Trololo
    • Zobacz profil
    • Rise of the Empire
Odp: Blood Omen / Legacy of Kain
« Odpowiedź #132 dnia: Grudnia 23, 2007, 11:09:23 am »
Ja od zawsze kierowałem się założeniem, że Kain wskrzeszał braci po kolei - zaczynając od Raziela, idąc przez Turela, Dumaha, Rahaba i Zephona, a kończąc na Melchiahu. Zresztą, z tego co wiem, założenie to jest ogólnie przyjmowane, heh... Także w tym miejscu wychodzi to, co już od paru postów wałkuję ;) Melchiah posiadał najmniejszą część duszy Kaina i już po tysiącu lat rozjechał się do kupy łajna. Zephon spajęczał. Dumah ma mniej więcej ludzką posturę. Turel umknął Razielowi i mógł się dalej "psuć" - do czasu, aż Azimuth go nie ściągnęła i nie zaczął być czczony jako Hash'ak'Gik.

Cóż, czyli wychodzi na to, że ścisły związek z ogólną ewolucją miały trzy fakty: cechy ludzkie, środowisko, w którym się rozwijali, no i to, jak wiele duszy Kaina każdy z nich posiadał. :) Dyskusję na ten temat uważam już za zakończoną, bo powoli zaczynamy (chyba) powtarzać argumenty.

Nadaję więc nowy temat - Kain czy Raziel? Raziel czy Kain? Którego preferujecie i dlaczego? Wszystkich, którzy kiedykolwiek zetknęli się z LoK-iem, serdecznie zapraszam do (miejmy nadzieję) zażartej dyskusji! :)