Autor Wątek: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy  (Przeczytany 35395 razy)

Offline Grisznak

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 71
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #80 dnia: Stycznia 13, 2007, 11:39:00 am »
Cytuj
Akcja nie porywa, ale cały film na pewno zrobi znacznie większe wrażenie w kinie chociażby dlatego,że zdjęcia są super.
Oj tak, gdybym go oglądał na dvd, bez tego kinowego dolby i wielkiego ekranu, to połowa przyjemności poszła by w diabły.
Aktor grający głowną rolę był faktycznie niezły, choć powtarzam - postaci o tak wysokich staminie i hp dawno w kinie nie widziałem.
Dodam jeszcze coś takiego - niektórzy się czepial realiów historycznych - jesli o to chodzi, akurat Apocalypto wypadało nienajgorzej (w porównaniu z np. moimi "ukochanymi" Ardenami czy nawet Królestwem Niebieskim).

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #81 dnia: Stycznia 13, 2007, 12:48:56 pm »
heh-no zahartowani w buszu byli itp , więc hp dostosowane. Ale za to tylko niektórzy takie mieli-np główy bohater i główny bad ass, bo niektórzy i tak ginęli jak muchy. Zresztą mieli odczego, bo jak się zabijało to np pzez obciecie lub roztrzaskanie łba, czy truciznę.

Offline Agrias

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 141
  • Our lives are as fleeting as a dream.
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #82 dnia: Stycznia 13, 2007, 10:39:37 pm »
DOL- crap, nigdy nie widzialam gorszego. Na pozor nie jest zły (wiem,sama zapszeczam sobie) gdyby ktos nie gral w Dead or alive. Najgorszym minusem jest to ze kazdy napierdala jak tylko moze. Zero podobienstwa z gra (no chyba ze ktos liczy ich imiona :]). Co tam moge jeszce powiedziec. Jesli to nie dotyczy tylko filmow to jeszcze dodam do mojej krotkiej listy nastepny crap (nie mam ochoty przypominac sobie przykre wspomnienia :D) to tibia. Napisalam o niej pare slow w temacie o tibii ktorego juz nie ma.

Offline Rbi_Traceur

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Uwielbiam grac w tego typu gry:)
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #83 dnia: Maja 04, 2007, 11:35:23 am »
Ja ni znoszę filmu, a raczej serialu pt: "W 11 - Wydział śledczy". Występuja tam PSY (czyli gliny), których nie cierpie. I w ogóle robią takie sceny, że od początku wiadomo co się stanie.
Uwielbiam Grac w tego typu gry:)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #84 dnia: Maja 04, 2007, 11:40:08 am »
Ja ni znoszę filmu, a raczej serialu pt: "W 11 - Wydział śledczy". Występuja tam PSY (czyli gliny), których nie cierpie.
No właśnie ! Przecież oni (O ZGROZO !) nic Ci nie zrobili !
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #85 dnia: Maja 04, 2007, 12:24:50 pm »
Ja ni znoszę filmu, a raczej serialu pt: "W 11 - Wydział śledczy". Występuja tam PSY (czyli gliny), których nie cierpie.
No właśnie ! Przecież oni (O ZGROZO !) nic Ci nie zrobili !
joł joł ziom, chwdp? czyli, że ziom z Ciebie? ban bang skit skit czarnuchu?

Offline Rbi_Traceur

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Uwielbiam grac w tego typu gry:)
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #86 dnia: Maja 04, 2007, 01:40:10 pm »
nie no zrobili mi i to duzo i nie tylko mi. mniew to juz nieraz gonili bo skakalem sobie tylko kolo takiego sklepu a mojego kolege spisal az 2 razy.
Uwielbiam Grac w tego typu gry:)

Offline RadicalDreamer

  • Yume
  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 835
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #87 dnia: Maja 04, 2007, 01:44:43 pm »
A jak mi jakiś lekarz kiedyś źle wbił igłe to mam później przez całe życie nienawidzić wszystkich lekarzy i filmów w których występują? Pomyśl czasem zanim coś napiszesz a wszystko będzie ok ;f

Offline Rbi_Traceur

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Uwielbiam grac w tego typu gry:)
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #88 dnia: Maja 04, 2007, 01:46:25 pm »
dobra tam dziwna jest z wami rozmowa. czepiacie sie byle czego. nie chce juz o tym  rozmawiac.
Uwielbiam Grac w tego typu gry:)

MarvelliX

  • Gość
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #89 dnia: Maja 04, 2007, 03:08:52 pm »
ummm wiesz z takim nastawieniem wyrosniesz na pałajacego nienawiscią do władzy socjopate a to ze robisz cos niebezpiecznego na oczach policji to nie ich wina... jak cesz pobrykac, palic, cpac, chlac to wyjdz za miasto albo sie schowaj do piwnicy chociarz ;f

jesli chodzi o w-11 to tez nie przepadam za tym serialem ale nie ze wzgledu na to ze graja w niej byli policjanci (bo do policji nic nie mam, ani razu mnie nie spisali bo jestem wzorowycm obywatelem - zadko wychodze z domu ;f) tylko przez kiepska, sztuczna gre aktorow... ta wiem ze probowali dac pelny realizm

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #90 dnia: Maja 04, 2007, 06:53:24 pm »
nie no zrobili mi i to duzo i nie tylko mi. mniew to juz nieraz gonili bo skakalem sobie tylko kolo takiego sklepu
Napewno nie było to nic w stylu "hop hop hop"...A jeśli byłeś niewinny to po co uciekałeś ?
Cytuj
a mojego kolege spisal az 2 razy.
Noż co za gnoje ! Spisali go za naruszenie prawa ! Jak oni mogli ?!

Czyli, że wolisz, żeby wróciła milicja, która mogła połamać ci nogi za to, że krzywo na nich popatrzyłeś ? I tak gdyby nie policja to na ulicach byłby jeszcze większy burdel niż jest. Ciesz się, że przynajmniej oni coś robią, bo nie sądzę, żebyś Ty zareagował w jakiś inny sposób niż uciekając jakby kogoś ktoś okradał.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

MarvelliX

  • Gość
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #91 dnia: Maja 05, 2007, 01:24:08 pm »
errr to nie temat do tego typu rozmow

Offline oma_boss

  • Soldier
  • Wiadomości: 11
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #92 dnia: Maja 10, 2007, 04:27:02 pm »
powiem tak : "w-11" , 'Detektywi" , "Sedzia Anna Maria -Wesołowska" te 3 programy wg TVN pokazuja reczywistosc ,ale to jest tak SZTUCZNE -wrecz  żałosne ! . Za kazdym razem w "w-11" odrazu jakies telefony itp, a na prawde niektóre sprawy zabójstw ciagna sie miesiacami a tam w 1-2 dni gora .

Offline GLenn

  • AvEx3 Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2036
  • Hollow Kon
    • Zobacz profil
    • http://nudenaru.deviantart.com/
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #93 dnia: Maja 12, 2007, 11:15:18 am »
bo te seriale maja na celu ukazanie ze policja/detektywi/sądy coś moga zrobic tym nietykalnym itd ;]

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #94 dnia: Maja 25, 2007, 10:39:15 am »
niezrażona komedią romantyczną postanowiłam obejrzeć film tych samych twórców...Epic movie [wielkie kino]...i zraziłam sie do twórców jeszcze bardziej. Bo dłuższym przemyśleiu stwierdzam,że to i tak no,ale męczyłam się mniej niż na komedii romantycznej. Może dlatego ,że oglądałam film z bratem i była jakaś taka durna atmosfera...jedyny poysł, który mi się spodobał , to chyba "jack swallows" i samo nazawie białej wiedźmy z narnii "white bitch".
Poza tym oglądałam film w hiszpańsiej wersji językowej z hiszpańsimi napisami [!], na które dopiero dałam ściągnięte napisy :P No cóż...eMule taką wersję ściągną,a nie chciałam takiego bardziewia ściągać po dziesięć razy.

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwca 21, 2007, 08:08:44 pm »
Snakes on a plane
... man, what is dys szit... dawno nie widziałem TAK głupiego filmu dawno nie widziałem... akcja nawet fajnie się zawiązuje, ale potem... kiepsciutko, naprawde kiepsciutko... przekrój przez profile pasażerów samolotu - smieszny, stewrd - żałosny, stewardessy - smisznie. a najgłupiej wypadł sam S.L.Jackson jako agent Flynn... cóż, dobrze, że do kina nie poszedłem swego czasu, bo bym tylko kase zmarnował
Kame Hame Ha

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwca 22, 2007, 08:44:53 am »
ja na to poszłam i nawet nieźle się uśmiałam. Żałość straszna i najśmieszniejsze jest to,że Jackson zgodził się zagrać w czymś takim. Zresztą sam te podchody węży ii motyw z naferonowanymi kwiatkami był żałosny :P

Offline Calipso17

  • Soldier
  • Wiadomości: 36
  • Komiksiara he he
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwca 22, 2007, 06:40:47 pm »
Zgadzam się. A tak nawiasem to filmy amerykańskie (a zwłaszcza horrory) są tak śmieszne, że aż żałosne. Najgorszy film to podruba Ringu tak żałosnego nigdy nie widziałam :-\

Offline Shawn

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 171
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #98 dnia: Lutego 25, 2008, 09:18:27 am »
Nie podobał mi się "Katyń"
Może jestem za młody, żeby go zrozumieć, ale według mnie był bez sensu.
Raz, że krótki, dwa, że pokazali losy kilku ludzi, tylko po to, żeby pokazać
na końcu "pif-paf pif-paf pif-paf..."




Tym, którzy pokochali nasz świat
i zaprzyjaźnili się z jego mieszkańcami...

...
...

Offline Pietraz

  • Twisted Teacher
  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 131
  • Whatever...
    • Zobacz profil
Odp: Największy shit jaki ujrzały wasze oczy
« Odpowiedź #99 dnia: Maja 20, 2008, 07:27:32 am »
Niestety jako zapalonemu kinomanowi wiele wtop kinematograficznych miałem (nie)szczęście obejrzeć...

Główną, nie mogę przeboleć, jest nowa "stara" trylogia Gwiezdnych wojen (części I,II,III czyli Mroczne Widmo, Atak Klonów i Zemsta Sithów). Ja rozumiem że świat idzie do przodu itp, że można lepsze efekty specjalne dać ale po jaką cholerę razem z tymi aktorami i to w filmie który miał tak potężny budżet (Jurek Lucas w końcu to nagrywał, nie?) dano tak miernych aktorów? Jezusie Nazareński, toż to woła o pomstę do nieba co oni tam wyprawiali, płycizna gorsza niż na mieliźnie podczas odpływu...

Druga rzecz, kolejny wtop na który poszedłem do kina, to wielce rozdmuchana "Cloverfield". Po tych trailerkach i teaserkach człowiek po prostu nie mógł się doczekać premiery i kiedy w końcu do mojego miasta dotarł film zabrałem paru przyjaciół by potem palić się ze wstydu w kinie. Boże, jak oni mogli taką chałę nakręcić? Film miał olbrzymi potencjał a okazał się niewydarzonym klonem Godzilli (tej Emmerichowskiej) zmiksowanym z jakimś podrzędnym horrorem (vide laska wybuchająca za parawanem, co to miało być?) I do ciężkiej cholery, mogli chociaż nie pokazywać głównego potforka... Nie, pełne zbliżenie na mordę, kilka dobrych sekund (bo by się takie coś zastanawiało czy spałaszować, tia...), mogiła po prostu...

Wszelkiego rodzaju Hollywoodzkich kaszan typu Kevin sam gdzieś tam, Vandam czy gniotów typu Texas Chainsaw Massacre nie skomentuję, bo nie trzeba... Filmy płytkie, pozbawione najczęściej fabuły, a jeśli już jakąś mają to z większą ilością dziur w fabule niż ser szwajcarski.

Matrix - jedynka znośna, bo coś nowego, ale dosłownie na raz, przy drugim oglądaniu czujesz jak ssie, sequele totalna żenada.

Filmy na podstawie gier... Na palcach jednej ręki da się policzyć te dobre, reszta skaszaniona i zrobiona tylko dla kasy (RE, DoA, Bloodrayne, MK - oba, wymieniać można w nieskończoność). Silent Hill na szczęście wypadł znośnie, nie odchylono się zbytnio od fabuły w gierce, szkoda tylko Cybil i tych odwołań do "The Ring" (mania na małe dziewczynki)

Polskie "kino"... To temat szczególny... Niestety praktyka pokazuje że najlepsze lata kinematografii mamy już za sobą. Takie tytuły jak "Miś", "Seksmisja" czy nawet "Nienawidzę poniedziałków" już nie wrócą. Obleśne próby śmieszenia widza wulgarnością/nagością/głupotą skutkują na tych "do lat 18" którzy takich filmów oglądać nie powinni (tak tak, to dla was, fani "Chłopaki nie płaczą" i "Poranku Kojota"). Dodatkowo próby przeniesienia na ekran naszych najznamienitszych dzieł literatury często przybierają formę niskobudżetowego "zrobimy co się da, sprzedamy, a za to co zarobimy zrobimy coś nowego". Widać to w Quo Vadis; obowiązkowo musiałem na tym być w kinie, nasza polonistka by nas powywieszała jakbyśmy nie poszli. Naliczyłem będąc w samym kinie kilka większych błędów. Jeszcze więcej w wersji na DVD którą wypożyczyłem przed maturą. Żenujące aktorstwo (Boguś jako Petroniusz? Jaja sobie robicie?), słabe dekoracje (jeden pożar im się całkowicie wymknął spod kontroli podczas pożaru Rzymu i sporo dekoracji po prostu spłonęło - było nawet o tym w Wiadomościach swego czasu), przemycany erotyzm - pewnie dla młodszego widza - lipa jednym słowem znów... Broni się jedynie Trylogia Sienkiewicza, tam serio, nie ma się do czego przyczepić (zwłaszcza do tych starszych części - uwielbiam Olbrychskiego) a Wajda sypnął groszem i zrobił w końcu Ogniem i Mieczem z właściwym rozmachem.

Argh, przeciążyłem sobie mózgownicę przypominając sobie te wszystkie kaszany które miałem nieprzyjemność oglądać... Dodam że większość typów wypisanych tu przez was to święta prawda - nie zgodzę się jednak z tym, że Spirits Within to kaszana - IMHO bardzo dobry kawałek filmu animowanego, niepotrzebnie nazwanego Final Fantasy.

"A potem pieścić będziemy się czule
I zwierzać słodsze od snu tajemnice"