Autor Wątek: Jedzonko  (Przeczytany 46112 razy)

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #160 dnia: Lutego 11, 2007, 12:12:38 am »
gdybym była bliżej, chętnie bym się wprosiła :P

A tymczasem piłam moją ulubioną gorącą czekoladę...damn...tylko jedna knajpa w Gdańsku ma taką pyszną...z bitą śmietaną itp.

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #161 dnia: Lutego 11, 2007, 05:12:45 pm »
Jaka knajpa ? Bo ja też lubie gorącą czekoladę ale niekoniecznie ze śmietaną heh. ;]
Jak tylko jedna knajpa w Gdańsku ma taką to musze wiedzieć, podaj lokalizację to sprawdzę może kiedyś w wolnym czasie.
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #162 dnia: Lutego 11, 2007, 05:54:41 pm »
Cafe Absinthe. W Gdańsku na targu węglowym.

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #163 dnia: Lutego 11, 2007, 08:13:45 pm »
Heh codziennie do pracy tamtędy przechodzę jak idę na Długą. Mają tam fajny wystrój ale co za smakołyki tam podają to nie mam pojęcia. ;]
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #164 dnia: Marca 03, 2007, 12:30:18 am »
Spróbowałem dziś tej czekolady i rzeczywiście dobra, ale czy nigdzie indziej w Gdańsku nie potrafiliby zrobić lepszej to chyba akurat jest trochę względne. Dla mnie ta czekolada była wyśmienita ale zastanawiałem się czy bym sam lepszej nie zrobił.
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #165 dnia: Marca 03, 2007, 10:26:13 am »
:P Ja tam nie piłam lepszej . W domu też da się zrobić całiem znośną-teraz słodka chwila ma całkiem niezłe tylko jak się zrobi "przepisowe" proporcje to wychodzi za gęsta jakaś. Raz sobie zrobiłam orzechową i wyszedł mi orzechowo-czekoladowy budyń :/

G-ty jesteś z Gdańska O_o ?

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #166 dnia: Marca 11, 2007, 10:03:21 pm »
Ostatnio chyba doprowadziłem smażenie jajecznicy z serem do perfekcji. Zawsze wychodzi mi identycznie ścięta, tak niezupełnie do końca aby rozpływała się w ustach. Zawsze robie dla siebie z 3 jaj ucieram odpowiednią ilość świeżego sera i smażę całość na masełku, odpowiednio szybko mieszając tak aby równomiernie się ścięła i aby nie zrobił się z tego omlet co jest dość łatwe przy robieniu jajecznicy z serem, ponieważ ser skleja i scala całą jajecznicę, więc wprawe trzeba mieć w czym ja mam już niemałą.
Robiłem też z większej ilości jaj ale tylko raz. Pomimo tego i tak była równie dobra jak mniejsze.
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #167 dnia: Marca 12, 2007, 01:42:55 am »
mi ta z serem na ogół nie wychodzi. Mam zawsze ajecznice i w środku serowego gniota :/ Ale i tak tak lubię.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #168 dnia: Marca 14, 2007, 03:28:01 am »
Kiedyś dawałem przepis na swój popisowy delikates gdzieś w Total Offtopic'u, ale oczywiście, tam nie idzie nic znaleźć. Lepiej więc, żeby to uwiecznić, bo w kategorii dań na szybko z prostych składników, ludzkość nie wymyśliła niczego lepszego od tego dania. A jest nim przesławny...

TANTOWY NALEŚNIOR

Składniki
Na dobrą sprawę posłużyć może prawie wszystko co znajdzie się w kuchni i poza nią, co się nie rusza lub rusza się na tyle wolno, aby to złapać i wrzucić na patelnię. No ale pewnie składniki są niezbędnę, a niektóre są preferowane. Oto to, czego użyłem dzisiaj:
LOOK HERE
- 3 jajka
- mąka
- ostry sos Heinz'a (taki se, ale lepszych nie było)
- kiełbasa krakowska (akurat resztka została)
- dwa plastry szynki
- spora ilość sera
- 3 ząbki czosnku
- sól i przyprawy, takie jak bazylia i oregano.

Można też użyć grzybów jakichś, papryki, cebuli, szczypiorku i takich tam... ogólnie wszystko co człowiek dodaje do pizzy... pewnie sam użyłbym oliwek, ale akurat nie miałem żadnych pod ręką. No trudno...

Sposób przygotowania:

Rozbijamy jajka do jakiegoś naczynia o słusznej wielkości, dodajemy ok. 2 łyżek mąki, szczyptę soli i miksujemy do utrzymania jednolitej substancji. Szynkę kroimy na cienkie plastry, kiełbasę na kostkę, ser trzemy i zasadniczo rozdrabniamy wszelkie inne produkty, które chcemy użyć w farszu.  Przygotowane ciasto wylewamy na rozgrzaną patelnię(dobrze się smaży na maśle, chociaż ja używam oleju zazwyczaj) i robimy z tego naleśnika. Po zestaleniu się ciasta przewracamy placka i czekamy aż wyrośnie puszysty i duży. Jak wyrośnie, odstawiamy na chwilę patelnie z gazu i pokrywamy go produktami zasadniczymi. Najpierw idzie sos, potem mięso, czosnek, cebula, grzyby i takie tam, na sam wierzch dajemy dużą ilość sera. Ustawiamy mały ogień, przykrywamy patelnię i czekamy aż ser się rozpuści. Posypujemy go przyprawami i voila!



Danie przyrządza się szybko, jest sycące, łatwe, tanie i produkty do jego zrobienia są zazwyczaj pod ręką. Danie doskonałe.

Smacznego
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 06, 2011, 01:23:17 am wysłana przez Tantalus »

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #169 dnia: Marca 14, 2007, 10:02:40 am »
nienawidze cię ;( Pomoczyłam śliną klawiaturę, a teraz na pewno obie tego nie zrobię,.Nie mam cholera czasu...a poza tym mi na pewno nie wyjdzie ;( Za cholere nie umiem gotować. Czasami mam problem z ugotowaniem jajka na miękko bo albo wychodzi za twarde,albo zostają taie gluty z białka. A w tym drugiem pzypadku, to jajko tylko dla psów.

Offline Zenny

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 72
  • "I Prefer Gingers"
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #170 dnia: Marca 14, 2007, 01:41:22 pm »
huh jesli chodzi o jajaka to ja lubiem surowe :D lub mieszane z piwem wtedy piwo ma taki dziwny smak :D lecz ostatnimi czasami przezucilem sie na diete wysoko sledzowa btw tant widzem ze lubisz krowki :D :P

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #171 dnia: Marca 14, 2007, 11:14:10 pm »
pewnie jego mama lubi...

co do śledzi to ja ostano też miałam fazę na ryby. Najbardziej ze śledzi lubię tego w śmietnie :D

Offline Lemax

  • Soldier
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
    • http://
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #172 dnia: Kwietnia 27, 2007, 12:07:39 pm »
Sledzik jest wporzo najlepszy w szczeglnoci do wdeczki niema to jak usi


Ganymede, a human boy,was blessed with such beauty that
even gods could not stop falling in love.
One day he was taken away somewhere by a majestic eagle.
Time passed, and in Heaven,gods were fascinated with
a young man who were serving nectar to them at their party.
Thus, Zeus, the lord of gods,gave him the immortality of god
and he became the stars of a man who is pouring water of rain
toward his home ground.

emiel_

  • Gość
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #173 dnia: Listopada 26, 2007, 11:18:39 pm »
wszystko co na ostro :> Uwielbiam roladę z pieczarkami, schabowego i buraczki.To dosyć typowe dla Polaka;> Dawniej byłem amatorem zupek chińskich z Radomia (brak czasu na przygotowanie czegokolwiek). Jako wyspecjalizowany kucharz,podobno świetnie przyrządzam kurczaka w miodzie.

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #174 dnia: Listopada 29, 2007, 04:08:36 am »
Już wspominałem, że jajecznicę z serem doprowadziłem do perfekcji. W ciągu tego czasu zwróciłem uwagę, że najważniejszy w tym jest ser, ne może być zbyt słony, tłusty ani kwaśny, musi mieć łagodny smak. Ja przeważnie lubię z goudą, i nie używam żadnych przypraw oprócz małej szczypty soli, choć mam zamiar dorwać jakąś dobrą mozarelllę i spróbować z nią. ^^
Dziś pozwoliłem sobie jednak na odrobinę improwizacji i zrobiłem jajecznicę z trzech jaj (nie z czterech), kabanosa i sera i dwóch ząbków czosnku, wystarczyła tylko szczypta soli i odrobina pieprzu. Najpierw przez max 2 minutki podsmażyłem pokrojone drobno kawałki kabanosa, potem dorzuciłem czosnek, i po chwili jaja i po nich ser. Jajecznicę mieszałem dość szybko i energicznie, po pewnym czasie widać, że ser zaczyna się przyjemnie ciągnąć, więc już wiadomo, że zaraz będzie gotowa taką jaką lubię, czyli taką nie do końca ściętą. Wyszła mi wybornie. ^^ Może powinienem zajrzeć do książki kucharskiej i nauczyć się paru przepisów, potem je udoskonalić według własnego smaku. ;]
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #175 dnia: Grudnia 12, 2007, 11:44:58 am »
ha a moja dieta ostatnio skupiła sie na dwuskładnikowym menu - płatki i mleko. na różne sposoby ;f tesknie za porzadnym kebabem, ale niestety poki co na antybiotyku jestem i nie moge nic miesnego jesc ;/
Kame Hame Ha

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #176 dnia: Grudnia 13, 2007, 04:37:27 pm »
Ta musli każdego ranka jest super, krzepiące i orzeźwiające. Słyszałem o jakichś mitach, że to niby jest dobre na potencję ale raczej nie sądzę, żeby było w tym coś z prawdy hehe.
No i ostatnio też sporo kakao piję, raczej żłopię bo w półlitrowych szklankach sobie robię czasem 2 razy dziennie. ;]
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

emiel_

  • Gość
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #177 dnia: Stycznia 14, 2008, 12:41:32 am »
poza tym niebo dla podniebienia to prosta kanapka:
 chleb z masełkiem, na to: mozarella + pomidor + świeże listki bazylii   <rozmarzony>

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #178 dnia: Stycznia 14, 2008, 12:54:25 am »
poza tym niebo dla podniebienia to prosta kanapka:
 chleb z masełkiem, na to: mozarella + pomidor + świeże listki bazylii   <rozmarzony>
Nie wiem jak ze zwykłym chlebem to smakuje, ale ja mam zwyczaj jadać to z podsmażonym chlebem z czosnkiem, a do mozarelli i pomidora z bazylią dodaję czasem pokrojone avocado.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

emiel_

  • Gość
Odp: Jedzonko
« Odpowiedź #179 dnia: Stycznia 14, 2008, 12:57:23 am »
sorki, zapomniałem się, ja tu chleb jadam rzadko, bo jest niezbyt ciekawy, pisząc chleb, miałem na myśli bagietkę  :D