Sport

[Musiol]

KADRA NA MECZ Z DANIJĄ:
Bramkarze:
Jerzy Dudek (Liverpool FC, Anglia),
Wojciech Kowalewski (Spartak Moskwa, Rosja).

Obrońcy:
Michał Żewłakow (Olympiakós SFP, Grecja),
Mariusz Jop (FK Moskwa, Rosja),
Jacek Bąk (Al-Rayyan, Katar),
Seweryn Gancarczyk (Metalist Charków, Ukraina).

Pomocnicy:
Radosław Sobolewski (Wisła Kraków),
Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck, Ukraina),
Mirosław Szymkowiak (Trabzonspor Kulübü, Turcja),
Arkadiusz Radomski, Sebastian Mila (obaj FK Austria Wiedeń, Austria),
Damian Gorawski (FK Moskwa, Rosja),
Ireneusz Jeleń (AJ Auxerre, Francja),
Euzebiusz Smolarek (BV Borussia 1909, Niemcy),
Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg, Niemcy).

Napastnicy:
Tomasz Frankowski (Wolverhampton Wanderers FC, Anglia),
Maciej Żurawski (Celtic FC, Szkocja),
Marek Saganowski (ES Troyes Aube Champagne, Francja).

Teraz tak, fajnie, ze nie ma Rasiaka. Mila, Lewandowski, WTF?!
Do tej listy jeszcze dołączą zawodnicy z polskiej ligi.
Chodzą głosy, że powołał takich zawodników, by zobaczyć którzy z nich nadawają się jeszcze do gry w kadrze.

::edit::

wyjaśnienia czemu Ci, a nie inni

[Musiol]

Na Gazecie Wyborczej ukazał się bardzo ciekawy wywiad z Leo. Machnę kilka cytatów:
"Większość moich piłkarzy z Trynidadu i Tobago grała na Wyspach w drugiej i trzeciej lidze. Oglądałem ich, widziałem wiele niezłych meczów, ale i wiele okropnych. (...) Jestem trenerem reprezentacji i muszę oglądać wszystkich, którzy mają polski paszport (...) W Wiśle Kraków widziałem kilku młodych utalentowanych piłkarzy. Nie są jeszcze na poziomie reprezentacyjnym, ale mają wystarczająco dużo talentu, by go osiągnąć."

"Trenerzy? To byłoby zbyt proste. Uważam, że macie nie mniej utalentowanych piłkarzy niż Portugalia, Francja i Holandia. Różnica polega na tym, jak ich traktujecie. Mówicie o szkoleniowcach, a ja zapytam o infrastrukturę."

"Lubię grać po to, żeby wygrywać (...) Wiem, w jakim ustawieniu i z jaką taktyką zagramy z Danią, przez 50 godzin oglądałem na DVD występy polskich piłkarzy. Nie skrywam też niczego przed rywalami, bo dziś w futbolu nie ma już tajemnic."

"Wszędzie tematem numer jeden był futbol, tylko tu stały się nim sprawy zupełnie inne. Personalia i mnóstwo prywatnych interesów. To wielka różnica, to mnie zaskoczyło. Dlatego sam początek pracy nie był dla mnie najszczęśliwszy. Nie chcę jednak do tego wracać"

(o rzekomym kontrakcie z T&T): "Kiedy przeczytałem te bzdury, zapytałem rzecznika prasowego, jak brzmi polski odpowiednik słowa "bullshit". Bo ten artykuł to (pipi) prawda."
"Jak się uda awansować do ME, chętnie popracuję w Polsce dłużej"
"zobaczycie, jak wiele można osiągnąć z zawodowcami w 24 godziny. Choć rzeczywiście, ciężko będzie przygotować drużynę w tak krótkim czasie."

"Futbol to był zawsze festiwal błędów (...) Tymczasem na Mundialu grało kilka tak znakomitych drużyn, że nie popełniały ani jednego błędu! Jak w tenisie, w którym grając dziesięć razy przeciwko Rogerowi Federerowi, przegralibyście wszystkie dziesięć meczów. W piłce było inaczej - zawsze mogło się zdarzyć, że słabsza drużyna wygra z mocniejszą. Dziś piłkarze doszli do takiej perfekcji, że właściwie nie popełniają błędów. Jak na korcie, to niesamowite! (...) Pamiętacie półfinał Francja - Portugalia? Kibicom na trybunach wydawał się nudny, narzekali, że prawie nic się nie działo. Ja siedziałem podekscytowany: co za mecz, nikt nie popełnia błędów! (...) To było jak tenisowy mecz Federera z Nadalem! Obaj bezbłędni, ale ktoś musi wygrać... (...) Popatrzcie na Zidane'a, (...) on podaje do Henryego tylko wtedy, kiedy ma pewność, że piłka do niego dotrze. Jeśli tamten jest w złej sytuacji, oddaje piłkę Vieirze albo Makelele. Nie wykonuje długiego podania dla samego podania, jak większość piłkarzy. To perfekcjonizm, a nie strach przed ryzykiem"

"Dwa treningi przed meczem z Duńczykami nie sprawią, że zagramy holenderski "futbol totalny", ale swoją filozofię gry będę starał się zaszczepić piłkarzom od samego początku."

"Czy piłkarze, którzy w klubach grzeją ławę, będą grali w kadrze? Jeśli uznam, że są w dobrej formie, tak. (...) Frankowski to świetny piłkarz. Gdzie leży jego problem - w nogach, w sercu, w głowie? Jasne, że w głowie, a umysł też można wytrenować. Zmierzę się z tym problemem. Nie bądźcie takimi pesymistami!"

"(...) w Polsce jest czterech, a nawet pięciu równorzędnych bramkarzy. Gdybym powołał Kuszczaka, pewnie podniósłby się taki sam raban."

"Zdarzało mi się wyrzucać ze składu wielkich piłkarzy i nie ulegać naciskom tych, którzy się za nimi wstawiali. Jeśli uznałem, że nie nadają się do drużyny, nie grali i koniec. Moim jedynym celem zawsze był sukces drużyny. Teraz moim celem jest awans do Euro 2008 (...) Dudek mnie zna i świetnie wie, że jeśli uznam, że numerem jeden z kadrze jest Dudek, to on nim będzie, a jeśli Boruc, to Boruc (...)"

"Nigdy, przenigdy nie bawiłem się w żadne gierki, lewe interesy itp. Próbowano mnie naciskać, ale nigdy nie ulegałem. Dwa razy namawiano mnie, żebym z pewnych względów wystawiał jakiegoś piłkarza i dwa razy złożyłem z tego powodu dymisję. Raz w Ajaksie Amsterdam i raz w Meksyku."

Hmm.....jeśli naprawdę uda mu Polską zagrać słynny futbol totalny, to może być fajnie.

I jeszcze jedno:

W reprezentacji Polski powiało grozą. Dawno już nie było trenera, który wzbudzałby tak duży respekt wśród piłkarzy jak Leo Beenhakker.
Większość zawodników, mimo iż w kadrze grali wiele razy, w Odense zachowuje się jak debiutanci. Cichutcy i grzeczni przemykają po korytarzach hotelu Radisson tak, jakby chcieli, aby ich nikt nie zauważył. Gwiazdy i gwiazdki reprezentacji ukradkiem szepczą coś między sobą i ściszają głos, gdy przechodzi „Don Leo”.

Także polscy współpracownicy Leo Beenhakkera – trenerzy, lekarze, masażyści – są znacznie bardziej powściągliwi niż zwykle. Bogusław Kaczmarek, który zwykle jest duszą towarzystwa, przy Holendrze poważnieje niczym profesor Harvardu.
Atmosferę lekkiego przerażenia potęguje plotka, która głosi, że podczas meczu z Danią odbędzie się selekcja negatywna. Holender po to powołał na pierwszy mecz wyłącznie „starą gwardię”, aby definitywnie odstrzelić tych, którzy już nie będą mu potrzebni.

[Musiol]

Wybaczcie Tripla, ale kontynuuje tu wątek z TO:

Chyba przesadzasz. Gullit bogiem pilki noznej? Byl bardzo dobry, umial uderzyc, ale chocby nawet do wczesniej wymienionego Van Bastena brakowalo mu lat swietlnych.

może jako sam nie bogiem, ale trio: van Basten, Gullit, Rijkaard owszem, ale to moje osobiste zdanie, bo jestem raczej wielkim fanem Oranje

O.o Romario bogiem? Nie zartuj. Byl bardzo szybkim, typowym snajperem. Jak Claudio Lopez, Raul, Adriano czy Van Nistelrooy, a zadnego z nich nie nazwal bym bogiem pilki kopanej ;/

dobra, zapędziłem się, może nie bogiem, ale wspaniałym piłkarzem, my bad

Pozwolisz, ze tego nie skomentuje ;/

same here....nie bóg, ale wspaniały piłkarz, choć każdy ma osobiste zdanie

http://youtube.com/watch?v=pypxNfpfYHI IMO to udowadnia, ze Zidane jest lepszy ;]

szczerze? takie porównania to gówno warte są ( z całym szacunkiem), żeby ich porównać, trzeba by było ich wrzucić na jedno boisko i sprawdzić :]

On faktycznie byl geniuszem, ktory w swoich czasach absolutnie byl bezkonkurencyjny. Potrafil polaczyc dobra technike, z zapieprzaniem bo boisku jak dzika antylopa. Ale to bylo 40 lat temu i ciezej stwierdzic jakby sobie disz poradzil. Van Basten, Romario, Baggio i cala reszta to przyklady blizsze naszym czasom

IMO dałby sobię radę, bo? szybkością i techniką, a takze gigantyczną kreatywnością i odwagą, również wolą walki by sobie radził...to był Pele, BÓG i z tym się zgodzisz.

Rownie dobrze mozna by dac za przyklad Garrinche - w jego czsach zeby odebrac mu pile trzeba bylo byc mutantem. Ale w jego czasach nie bylo Cannavaro, Stama, Nesty, Terryego i wielu lepszych genialnych obroncow.

Garrincha, też był wspaniały, szczególnie, że miał jedna nogę krótszą o 6cm i wykręconądo środka, hardkor

Zauważ, że nie podałem Maradony, bo dla mnie to nie jest mega-bóg, poprostu....pare sezonów, ale dla mnie nie.
Do bogów na upartego mógłbym zaliczyc Eusebio, Puskasa, ale to stare czasy, a nowszych? Naprawdę nie wiem, może Berkamp, który IMO jest lepszy od Zidane'a

Moim idolem jest takze Marc Overmars, którego uważam za wybitnego skrzydłowego, imponował szybkością, najlepsze czasy do gra w Arsenalu i poczatki w Barcy.

A i jeszcze:

Ktos chyba w komentarzu do tego filmiku ktory dales napisal "master of finishing". Z tym sie zgadzam. Ale IMO niestety niewiele wiecej niz master of finishing, chociaz nie mozna mu odmowic ze byl siwetnym pilkarzem.

Skąd wiesz, że nie byłby bogiem? Musiał kończyc karierę w wieku 29 lat chyba, więc było..młody, miał jeszcze dużo czasu na "ubogowienie" się, ale nieszczęsna kontuzja kostki ;/ (tak jak ja, dam;/)

[Siergiej]

może jako sam nie bogiem, ale trio: van Basten, Gullit, Rijkaard owszem, ale to moje osobiste zdanie, bo jestem raczej wielkim fanem Oranje

No tak...owczesna reprezentacje Niderlandow faktycznie byla maszyna do zabijania...jeszcze Cruyff i wogole jest pozamiatane ;] Az sie dziwie jak to mozliwe ze przegrali wtedy final. Ale nie o tym mialem - sadze ze trio Vieira, Zidane, Henry w cale nie byloby gorszym (chociaz w reprezentaji henry zawodzi nieprzecietnie)

dobra, zapędziłem się, może nie bogiem, ale wspaniałym piłkarzem, my bad

same here....nie bóg, ale wspaniały piłkarz, choć każdy ma osobiste zdanie

No wlasnie, wspanialych czy tez bardzo dobrych pilkarzy jest w cale nie tak malo. Bogow jest znacznie mniej ;] Bogiem bylby Ronaldo, gdyby powrocil do formy z poczatkow pobytu w Realu i sprzed swojej kontuzji. O Ronaldinho jako o bogu bedziemy mowic za kilka lat, bo mimi iz jestem kibicem Realu, mam nadzieje ze nie dostanie zadnej kontuzji ani nic.

szczerze? takie porównania to gówno warte są ( z całym szacunkiem), żeby ich porównać, trzeba by było ich wrzucić na jedno boisko i sprawdzić

Moze i masz racje, ale IMO Zidane  przynajmniej jesli chodzi o Francje jest bezkonkurencyjny.

IMO dałby sobię radę, bo? szybkością i techniką, a takze gigantyczną kreatywnością i odwagą, również wolą walki by sobie radził...to był Pele, BÓG i z tym się zgodzisz.

Nie da sie nie zgodzic. Byl wirtuozem, geniuszem, bogiem futbolu, ale wciaz nie wiem jak by sobie poradzil dzis i nigdy sie nie dowim. Moze masz racje, ale prawda jest taka, ze wtedy gralo sie zupelnie inna znacznie bardziej otwarta pilke.

Zauważ, że nie podałem Maradony, bo dla mnie to nie jest mega-bóg, poprostu....pare sezonów, ale dla mnie nie

Pilkarze IMHO byl wielkim...rzeklbym ze jesli chodzi o styl gry to byl pierwowzorem Baggio, Zidana i Ronaldinho. Ale jako czlowiek u mnie nie ma ani grama szacunku

Eusebio, Puskasa

sytuacja jak z Pelem - bogowie swoich, zamierzchlych czasow ;]

Moim idolem jest takze Marc Overmars, którego uważam za wybitnego skrzydłowego, imponował szybkością, najlepsze czasy do gra w Arsenalu i poczatki w Barcy.

kwartet: Overmars, Luis Enrique, Rivaldo, Kluivert w swoich najlpeszych czasach byl niesamowita potega

Skąd wiesz, że nie byłby bogiem? Musiał kończyc karierę w wieku 29 lat chyba, więc było..młody, miał jeszcze dużo czasu na "ubogowienie" się, ale nieszczęsna kontuzja kostki ;/ (tak jak ja, dam;/)

A skad wiesz ze by byl? Tak sobie mozemy wyliczac...na sile mozna go pod boga futbolu podciagnac, ale IMo Zidane, Baggio, czy nawet ten nieszczesny pele i Garrincha to jest jzu wyzsza klasa ze tak powiem.

[Musiol]

le nie o tym mialem - sadze ze trio Vieira, Zidane, Henry w cale nie byloby gorszym (chociaz w reprezentaji henry zawodzi nieprzecietnie)

jak już przy Francji, to kadra z '98 była mocarna, ale IMO Viera/Petit-Zidane-Djorkaeff, to lepsze trio

No wlasnie, wspanialych czy tez bardzo dobrych pilkarzy jest w cale nie tak malo. Bogow jest znacznie mniej ;] Bogiem bylby Ronaldo, gdyby powrocil do formy z poczatkow pobytu w Realu i sprzed swojej kontuzji. O Ronaldinho jako o bogu bedziemy mowic za kilka lat, bo mimi iz jestem kibicem Realu, mam nadzieje ze nie dostanie zadnej kontuzji ani nic.

Mam nadzieje, ze za parę lat Ronaldinho będzie bogiem, mam taką nadzieję...Ronaldo, kiedyś był dobry, ale zanim doznał kontuzji w Interze chyba to było. Teraz jest..dobry, ale spasły jak świnia i wolny.

Moze i masz racje, ale IMO Zidane przynajmniej jesli chodzi o Francje jest bezkonkurencyjny.

IMO Platini

Nie da sie nie zgodzic. Byl wirtuozem, geniuszem, bogiem futbolu, ale wciaz nie wiem jak by sobie poradzil dzis i nigdy sie nie dowim. Moze masz racje, ale prawda jest taka, ze wtedy gralo sie zupelnie inna znacznie bardziej otwarta pilke.

Kiedyś się grało lepszą, ofensywną piłkę, od 2 lat widać przejścia na styl gry 4-5-1, albo 5-4-1, strzelenie jednej bramki i "murowanie swojej" (Italja ;/)

Pilkarze IMHO byl wielkim...rzeklbym ze jesli chodzi o styl gry to byl pierwowzorem Baggio, Zidana i Ronaldinho. Ale jako czlowiek u mnie nie ma ani grama szacunku

Piłkarza oceniem po tym jak skończył, nie jak zaczął ;] Maradona był genialny (pamietna akcja gdzie minął 8 zawodników i bramkarza, przez całe boisko:P)

sytuacja jak z Pelem - bogowie swoich, zamierzchlych czasow ;]

dużo bym dał, żeby tamten styl gry wrócił, ale na dzisiejszych zasadach.

kwartet: Overmars, Luis Enrique, Rivaldo, Kluivert w swoich najlpeszych czasach byl niesamowita potega smile.gif

a w obronie bracia De Boer'owie, ah..dawna Barcelona, holenderska Barca

A skad wiesz ze by byl? tongue.gif Tak sobie mozemy wyliczac...na sile mozna go pod boga futbolu podciagnac, ale IMo Zidane, Baggio, czy nawet ten nieszczesny pele i Garrincha to jest jzu wyzsza klasa ze tak powiem.

a można ta gdybać, ale niech to bedzie mój prywatny bóg i idol

[Kazumaru]

Ktos wie czy Van Bommel to dobry pilkaz? Chodzi mi o czasy obecne, kiedys w Eindhoven byl zajebisty, 2 razy byl tez wybrany najlepszym pilkazem holandii, ale chodzi mi o to czy teraz jest dobry... nam istrzostwach cos pokazal czy tylko o pilke sie wywracal?

[Siergiej]

On teraz do Bayernu przeszedl, ani raczej slabych pilkarzy nie kupuja. Ale raczej do formy jaka prezentowal za swojej swietnosci, brakuje mu lat swietlnych, bo caly sezon spedzil na lawce wsumie.

[Kazumaru]

On teraz do Bayernu przeszedl, ani raczej slabych pilkarzy nie kupuja. Ale raczej do formy jaka prezentowal za swojej swietnosci, brakuje mu lat swietlnych, bo caly sezon spedzil na lawce wsumie.

No tak to prawda, ale Bayern jest teraz cienki jak sik pajaka i ten zakup to byl taki zut na tasme... otrzepali sie po porazce ogromnej z Barcelona i zem ieli przy okazji pobytu w katalonii opcje kupienia Van Bomela to od razu to zrobili (idioci kazdy mowil ze ich pomoc jest cienka i po odejsciu ballacka i ze roberta moga zjesc kupe ;/ A tak BTW Ahahahahahahahah Ballack w Chelsea -to jest tak smieszne ze ja niemoge... ten pajac naprawde mysli ze bedzie tam w podstawowce ;/ a Chelsea tez sie cieszy a nie ma pojecia jaki on cienki jest ;/ daja mu gruba kase ale juz nie dlugo go na rezerwe jebna ;])... dlatego zastanawiam sie czy on jeszcze jest dobry (Van bommel jakby kto juz siep ogubil w tym skladnym poscie)... bo na mistrzostwach mezy holandii widzialem 2... oba byly slabe w wykonaniu calej repreezentacji.

Wczoraj szwaby wygraly 13;0 z San Marino -najwiekszy wynik w historii mistrzostw europy... kurw* szkoda ze Podolski (strzelil az 4 bramki SAN MARINO - musi byc bogiem ;]!) przeszedl do Bayernu bo sie tam marnuje przy zjebanym Maghatcie ktory daje go na rezerwe ;/

Hiszpania przegrala 3;2! Anglia wymeczyla 1;) z macedonia i jak przelaczalem na ten mecz to umieralem ;/ Francja 3;1 z Wlochami i nalezalo im sie to zdecydowanie z tego co ogladalem bo grali o wiele lepiej.
No i Polska zagrala wczoraj bardzo fanie... wsytarczylo wywalic te "medialne gwiazdeczki" ze skladu i juz jakos poszlo

[Musiol]

http://sport.onet.pl/0,1248675,1409443,wiadomosc.html
o k***a ja pierodle ;/

[Kazumaru]

Ja kompletnie nie rozumiem tego tekstu... moglbys mi go wytlumaczyc Musiol na chlopski rozum b oza chu* go nie zczailem.

Przeciez Engel nie wyzuci Benhakera... nie mialo by to zbytniego sensu skoro zaplacili mu juz kupe kasy.
Wogole to ja bym chcial zeby Engel byl trenerem reprezentacji.

[Musiol]

Ze jak Engel obejmie jakies tam stanowisko, to wypieprzy Beenhakera, zeby pewno kogos po znajomosci dac do repry na trenera.

[Kazumaru]

No ale mi sie wydaje ze on co najwyzej moze chu*a zjeść a nie zwolnić Benhakera.
Przeciez to listkiewicz wciaz chyba ma najwiecej do gadania i to on byl najwiekszym entuzjasta zatrudnienia Benhakkera wiec tak latwo nie da engelowi go zwolnic... choc jak beda slabe wyniki reprezentacji to mozliwe ze wtedy juz jakas tam wiekszosc poprze Engela.

A tak wogole co do spray zatrudniania zagranicznych szkoleniowcow to ja tez jestem raczej przeciwny. Moim zdaniem to blad ze Benhaker zostal wybrany trenerem repezentacji. Powinien byc to jakis polak bo wiadomo ze obeznany bylby w lidze polskiej, a co taki Benhaker mogl wiedziec o lidze polskiej? Kompletnie nic, a typy na pilkazy mogli mu podawac jedynie wdowczyk czy kto tam z nim pracuje ;]
A z zagranicznymi pilkazami co robi? Bierze dudka ktory umarl juz dawno temu i teraz zajmuje sie wystepowaniem w TV i nieustannym gadaniem jaki to jest zdziwiony ze go pan janas nie wzial na mistrzostwa... Bierze Frankowskiego ktorey nie strzela od ponad pol roku nic a rasiaka ktory jebie bramy nie bierze bo przeciez calap olska sie z niego smieje ;/
Mam nadzieje ze teraz jak ostatnio dal szanse gracza z polskiej ligi to zaczniemy wreszcie cos grac i ze jednak Engel nie bedzie mial powodow by go zwalniac, bo kolejna zmiana trenera nic nie da.

[Musiol]

Rasiaka powołał, duzo nowych zawodnikow powołal na mecz z kazachstanem i portugalią.

Listkiewicz poddaje sie do dymisji 27 pazdziernika......ja bym Leosia zostawił widac po ostatnim meczu z Serbia ze jest lepiej.

Kadra:
Bramkarze: Jerzy Dudek (Liverpool FC), Wojciech Kowalewski (Spartak Moskwa), Artur Boruc (Celtic Glasgow), Mariusz Pawełek (Wisła Kraków).

Obrońcy: Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus), Mariusz Jop (FK Moskwa), Jacek Bąk (Al-Ryyan), Paweł Golański (Kolporter Korona Kielce), Marcin Wasilewski (Lech Poznań), Grzegorz Bronowicki (Legia Warszawa), Arkadiusz Głowacki (Wisła Kraków), Krzysztof Łągiewka (Krylia Sowietow Samara).

Pomocnicy: Radosław Sobolewski (Wisła Kraków), Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck), Arkadiusz Radomski (FK Austria Wiedeń), Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund), Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg), Jakub Błaszczykowski (Wisła Kraków), Łukasz Garguła (GKS Bełchatów), Przemysław Kaźmierczak (Boavista Porto) Rafał Grzelak (Boavista Porto), Piotr Giza (Cracovia Kraków).

Napastnicy: Tomasz Frankowski (Tenerife CD), Maciej Żurawski (Celtic Glasgow), Ireneusz Jeleń (AJ Auxerre), Radosław Matusiak (GKS Bełchatów), Grzegorz Rasiak (Southampton FC)

To tacy mniej wiece "debiutanci" w kadrze, lub tacy co grali 2/3 mecze i są młodzi w miare lub prezentują dobrą formę.

[Zell Dincht]

Ja popieram pozostawienie Beenhakera. Teraz napewno bedzie mial kiepskie wyniki, bo tak jak mowil Gipsi powoluje pilkarzy podpowiadanych przez polskich trenerow. Ale teraz zaczyna isc wszystko w dobra strone, co widac po powyzszym poscie Musiola - duzo nowych, mlodych twarzy zamiast przereklamowanych "gwiazd". Beenhaker jest coraz mniej uzalezniony od podpowiedzi polskich doradcow, bo sam duzo meczow oglada i moze wreszcie ocenic, co i jak. Moim zdaniem, jesli Beenhakera nie wywala, to za jakis czas mozemy miec silna reprezentacje. Dobry fachowiec to polowa sukcesu, co widzac chociazby po Hiddinku, ktory jezdzi sobie po malych kraikach i wszedzie czegos dokonuje. No a chyba mi nie powiecie, ze przed wyjazdem do Trinidadu & Tobago on juz mial wizje zespolu... Sytuacja byla jak z Beenhakerem teraz, a do czego doszedl Hiddink? Miejmy nadzieje ze Beenhaker tez z naszej reprezentacji cos zrobi (o ile go nie wywala po przegranych eliminacjach...)

[Vivi The Black Mage]

Zgadzam się z Zellem,jednak potrzeba czasu aby Beenhaker zrobil coś z nasza reprezentacją.A tak wogóle z innej beki to sam gram w pilke w klubie.

[Musiol]

http://sport.onet.pl/0,1248713,1414124,wiadomosc.html

http://sport.onet.pl/0,1248713,1414125,wiadomosc.html

http://sport.onet.pl/0,1248713,1414202,wiadomosc.html

Super, znów pewno dostaniemy jakiegoś słabego trenera po znajomości z PZPN ;/

[Kazumaru]

Wszystko pewnie bedzie zlaezalo od tych dwoch meczu. Jesli odejdzie bedzie bardzo zle bo zaglowanie trenerami to najglupsza akcja calej polskiej pilki -nie tylko reprezentacyjnej (wisla krakow np.).

[Vivi The Black Mage]

Brawo Polcy,świetny mecz z Portugalią.Dwa gole Ebiego Smolarka i pierwsza porażka w eliminacjach do Euro od 20 meczy na wyjeżdzie.

[Siergiej]

Kocham Cie EbI! ;]

[Musiol]

....nie wierze.....poprostu....zagrali pięknie