Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3164147 razy)

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31680 dnia: Marca 18, 2009, 10:15:58 pm »
Zależy, teoretycznie warto. Szczególnie jeśli się ma kogoś, gorzej jak ten ktoś znika. Wtedy pozostaje nerdzenie w domu.

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31681 dnia: Marca 18, 2009, 10:25:38 pm »
gorzej jak ten ktoś znika.


zieeeff... zadania domowe z fonetyki to hujniafhuj i nuda ;/

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31682 dnia: Marca 18, 2009, 11:09:27 pm »
woohoo po 190h w ffta2 skonczylem wrescie (wprawdzie nie ukonczylem 3ciej wiezy i last questa ale bylem w obydwu i niekce mi sie 2x ;x) mozna sie za vp3 brac

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31683 dnia: Marca 18, 2009, 11:19:17 pm »
Mol wygrał wirtualne piwo za poprawę humoru :P

Offline GLenn

  • AvEx3 Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2036
  • Hollow Kon
    • Zobacz profil
    • http://nudenaru.deviantart.com/
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31684 dnia: Marca 18, 2009, 11:33:48 pm »
hmm moze dlatego ze ja używam Visty i Chroma :F

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31685 dnia: Marca 19, 2009, 01:02:38 am »
Nie martw sie Musiol ;* Girls don't like boys, girls like cars and money ;)

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31686 dnia: Marca 19, 2009, 09:17:46 am »
nie zgadniecie, ale ganz ma życie :P

Offline aysnel

  • Infel Phira
  • Redaktor
  • ******
  • Wiadomości: 759
  • „Was yea ra chs hymmnos mea"
    • Zobacz profil
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31687 dnia: Marca 19, 2009, 10:29:41 am »
Taa nagle wszyscy mają życie... Jakaś moda się na to zrobiła czy jak?

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31688 dnia: Marca 19, 2009, 12:40:41 pm »
umm bo wszyscy tutaj maja 2 zycia realne i wirtualne i nie ma ze komus 1go brakuje... chyba ze jest kosiarzem umyslow ;x

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31689 dnia: Marca 19, 2009, 01:25:24 pm »
Tak, tylko, że u 90% osób życie prywatne ogranicza się do oddychania, jedzenia, spania i defekacji.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31690 dnia: Marca 19, 2009, 01:29:08 pm »
I grania ;)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31691 dnia: Marca 19, 2009, 01:40:28 pm »
To już nachodzi na życie wirtualne.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31692 dnia: Marca 19, 2009, 02:27:34 pm »
http://wiadomosci.onet.pl/1548378,2677,1,kioskart.html
Za trzy lata mamy koniec świata XDDDD

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31693 dnia: Marca 19, 2009, 03:39:08 pm »
Znowu? Że też chce się komuś to wymyślać po raz milionowy ;p

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31694 dnia: Marca 19, 2009, 04:11:20 pm »
http://wiadomosci.onet.pl/1548378,2677,1,kioskart.html
tl;dr poskładajmy parę przepowiedni w jedną, a może wyjdzie coś zabawnego.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31695 dnia: Marca 19, 2009, 05:29:18 pm »
to bedzie to samo co z pluskwa milenijna tez specjalisci uwazali ze wszystkie komputery padna a one poprostu zmienily date ;x

Offline GLenn

  • AvEx3 Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2036
  • Hollow Kon
    • Zobacz profil
    • http://nudenaru.deviantart.com/
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31696 dnia: Marca 19, 2009, 08:04:15 pm »
hyh jedna teoria głupsza niż druga swoją droga czemu niby 21 grudnia 2012?

Offline MarvelliX

  • Master of Random Knowledge
  • Admin
  • **********
  • Wiadomości: 2684
  • dood!
    • Skype
    • Zobacz profil
    • http://squarezone.pl
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31697 dnia: Marca 19, 2009, 09:21:37 pm »
no ja tez nie wiem dzie w bibli jest podane 2012

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31698 dnia: Marca 19, 2009, 09:42:54 pm »
Cytuj
no ja tez nie wiem dzie w bibli jest podane 2012

Jak masz grubą wersję jakąś, to tą liczbę możesz znaleźć na stronie nr 2012.

Cytuj
hyh jedna teoria głupsza niż druga swoją droga czemu niby 21 grudnia 2012?

A czemu nie?

Koniec świata jest regularnie co kilka-kilkanaście lat, co najmniej od połowy XIX wieku. Według Świadków Jehowy, koniec świata zaczął się na gdzieś koło 1800 roku, a pierwszy jego finalny termin był w 1874, kiedy to nastąpił powrót Chrystusa na ziemię. Potem każda kolejna wojna światowa była interpretowana jako początek końca świata, kilka razy coś wypadało z obliczeń Nostradamusa, w między czasie był jakiś Helter Skelter i inne sprawy. No i z tego co pamiętam, to w tym dziesięcioleciu były już dwa końce świata, chyba w 2001 i w 2005, czy jakoś tak.

Najbardziej lubię te "naukowe" uzasadnienia końca świata. Trzeba być naprawdę mało rozgarniętym, żeby uwierzyć w ten bajer z odwróceniem biegunów ziemi i zatrzymaniem jej ruchu orbitalnego. Pominąć można już fakt, że orbitujemy wokół słońca nie dzięki magnetyzmowi, tylko dzięki grawitacji i zwykłej bezwładności i w zasadzie nie ma opcji, żeby cokolwiek zatrzymało ruch ciała tak masywnego jak nasza planeta. Dlaczego nie mógł ten koleś powiedzieć, że walnie w nas kometa? Albo, że zdmuchnie nas eksplozja supernowej? Tyle jest naukowo prawdopodobnych wariantów na koniec świata, a on musiał wybrać sobie tak niedorzeczny...

Cytuj
tl;dr poskładajmy parę przepowiedni w jedną, a może wyjdzie coś zabawnego.

Po wojnie nuklearnej, pozostałości ludzkości zostaną zgładzone przez nowotwory i nowe szczepy zmutowanych wirusów i bakterii. Marne niedobitki naszej rasy zostaną zniewolone przez najeźdźców z Marsa. Wtedy okaże się, że w naszą stronę leci wielka planetoida, więc kosmici unikną kolizji z nią, zatrzymując ruch orbitalny Ziemi, wywołując z miejsca wielkie potopy i trzęsienia ziemi. Nie uda im się jednak, ponieważ planetoida zmieni kurs na skutek erupcji na słońcu i zderzy się z Księżycem, który zderzy się z ziemią, zmieniając ją w kulę lawy, która potem zamarznie, z powodu postapokaliptycznej zimy, która nastąpi jak pył wulkaniczny zablokuje nam dostęp do słońca. Wtedy na ziemię zstąpią czterej jeźdźcy apokalipsy, będący Jezusem Chrystusem, Buddą, Mahometem i Latającym Potworem Spaghetti, lecz po krótkim rekonesansie stwierdzą, że jak nie ma ludzi, to ta cała Apokalipsa nie jest takim fajnym pomysłem, więc rozejdą się do domów.
« Ostatnia zmiana: Marca 19, 2009, 09:54:21 pm wysłana przez Tantalus »

Offline Doomsday

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 52
    • Zobacz profil
Re: Total offtopic
« Odpowiedź #31699 dnia: Marca 19, 2009, 09:52:51 pm »
Cytuj
no ja tez nie wiem dzie w bibli jest podane 2012

Jak masz grubą wersję jakąś, to tą liczbę możesz znaleźć na stronie nr 2012.

Cytuj
hyh jedna teoria głupsza niż druga swoją droga czemu niby 21 grudnia 2012?

A czemu nie?

Koniec świata jest regularnie co kilka-kilkanaście lat, co najmniej od połowy XIX wieku. Według Świadków Jehowy, koniec świata zaczął się na gdzieś koło 1800 roku, a pierwszy jego finalny termin był w 1874, kiedy to nastąpił powrót Chrystusa na ziemię. Potem każda kolejna wojna światowa była interpretowana jako początek końca świata, kilka razy coś wypadało z obliczeń Nostradamusa, w między czasie był jakiś Helter Skelter i inne sprawy. No i z tego co pamiętam, to w tym dziesięcioleciu były już dwa końce świata, chyba w 2001 i w 2005, czy jakoś tak.

Najbardziej lubię te "naukowe" uzasadnienia końca świata. Trzeba być naprawdę mało rozgarniętym, żeby uwierzyć w ten bajer z odwróceniem biegunów ziemi i zatrzymaniem jej ruchu orbitalnego. Pominąć można już fakt, że orbitujemy wokół słońca nie dzięki magnetyzmowi, tylko dzięki grawitacji i zwykłej bezwładności i w zasadzie nie ma opcji, żeby cokolwiek zatrzymało ruch ciała tak masywnego jak nasza planeta. Dlaczego nie mógł ten koleś powiedzieć, że walnie w nas kometa? Albo, że zdmuchnie nas eksplozja supernowej? Tyle jest naukowo prawdopodobnych wariantów na koniec świata, a on musiał wybrać sobie tak niedorzeczny...

Pierwszy zapowiadany koniec swiata był juz okolo 50 roku naszej ery. Masy po prostu lubią bać się lub wmawiac sobie rózne durnoty. Potem okazuje sie ze Nibiru roztrzaska ziemie, ze wybuchną gejzery w parku Yellowstone albo kosmici nas napadną. To jest fajne, ale do czasu kiedy odrozniasz ze byłoby ciekawie jakby cos zaistnialo, a nie twierdzisz ze tak sie stanie i zaczynasz wpajac to innym.