te Twoje kłótnie a Agrias były zabawne do pewnego momentu, później strały się po prostu męczące
Raz w życiu zgodzę się z Bulbasaurem (może mi się to więcej nie przytrafi). Widać Musiolik, że masz zły humor i robisz akcje w stylu "Kill da n00b", a część userów idzie za tobą, bo ich to bawi/też nie przepadają za Agrias/nie mają co robić. Ja kumam, można kogoś nie lubić, może jakbym się zastanowił to znalazłbym tu kogoś, kogo nie specjalnie lubię, ale ten cały flame jest zupełnie nie potrzebny. Agrias nie pisze nic konkretnego, no ale ku*wa mać, my też momentami nic konkretnego nie piszemy i, tak jak pisał Gipsi, powoływanie się na "doświadczenie" to żaden argument.
Prosiłem raz, zchillujcie, Agrias nie grzeszy aż tak, żeby ją bluzgać co post. Pisze małokonkretnie poprostu, jest młoda i się wyrobi z czasem (jak Glenn, czy Siegiej np.). Ja czytam każdą stronę TO od dłuższego czasu, chyba nie wszyscy są z forum tak na bierząco jak ja, ale kurde nie zauważyłem niczego, co miałby mnie do flame'a sprowokować, co byłoby jakimś głębokim naruszeniem zasad. Ale, nie tylko dlatego, że mamy święta, wszystko to przestaje mi się podobać. Dlatego:
występując w obronie dobrego nastroju na forum, który niektórzy forumowicze próbują naprawiać i ukracając ten flame, który zaczyna się po raz n-ty i za każdym razem przebiega tak samo, daje wam to ostatnie ostrzeżenie. Jak ktoś zacznie bluzgać innego użytkownika, dostaje warna (odsyłam do REGULAMINU, do podpunktu "Szczególnie należy unikać"). You have been warned, po przyjacielsku cię proszę Musiolik - zchilluj.
That was a public service announcement, brought to you by Lieutenant Schat de Fackaap
A teraz wracam do FFXII i jak wrócę wszyscy mają być mili. No...
EDIT::
Olewam tę sprawę, przecież musimy być "user firendly" (w jej przypadki idiot friendly), o ile Marv nie spieprzył to juz nie jestem chyba modem ;f
Mogłeś z tym chciaż na tego posta poczekać... pisałem go z 10 minut...