ahaha..... ale lipa, jakby to powiedział Gipsi. Moja matka jest jebnięta. Po czterdziestominutowym wykładzie na temat tego jakim jestem nieukiem, idiotš, warchlakiem (cokolwiek to znaczy) i przygłupem, stwierdziła że da mi globalny szlaban i ograniczy mojš przestrzeń życiowš do mojego pokoju..... heh.... ciekawie, nie powiem.....
Chociaż motywem przewodnim dnia wczorajszego i tak był tekst:
"Mam w dupie, jakie masz oceny, ale jeli jeszcze raz dostaniesz trójkę to cię wypierdolę z domu"
heh..... chociaż z drugiej strony fakt, że teraz mimo szlabanu siedzę przed kompem, wiadczy tylko o tym jak wielki mams zacunek dla swojej rodzicielki......