ja mam na stanie 3 konsole(PS, PS2, PStwo), 5 padow, 2 multitapy, 2 telewizory 2 kompy... netu już prawdopodobnie nie bedzie... ale mozecie cos przywiesc... szczegolnie przydatne będą konsole, pady jesli kazdy by chcial miec swojego, no i gry
, a wtedy cos wykombinujemy
edit1:moze ma ktoś guitar harmonix albo ten nowy kontroler do golfa
edit2:w sumie moze móglbym załatwic dwóch kumplow z PSP
w jrpg tez graja, a i wypiją czasem
edit3:GENIALNY POMYSŁ: mozemy spotkac sie drugiego dnia, w salce na akademikach, kademu kto ma wstep to damy identyfikator, aby mógl się swobodnie poruszac, a i problemu nie będzie z pradem, czy wynajeciem, nawet lepiej niz na uczelni bo moze mniej, bedzie kosztowac (koleżanka przewodniczy radzie akademikow
więc powino sie udac... popytam
cały zlot robimy 2-dniowy, bo watpie, żeby ludzie wiecej zniesli... ,moze nawet dalo by sie te 10 okolo osob w akademikach zakwateroowac (taniej, rzeczy na miejscu)...
organizacja pierwsza klasa :spoko:
kolejny pomysł godny rozważenia
... jeśli ktoś nie chce przyjechać, bo ma daleko albo coś, to może przekona go fakt, że jak zlot się uda, to za rok spróbujemy pojechać nad morze na drugą edycję, może wtedy będzie dla nich bliżej, a jeśli kogos z daleka zniechaca jeszcze brak kasy, to mogę go noclegować u mnie, szczególnie mile widziane kobietki