Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 103172 razy)

MarvelliX

  • Gość
Filmy
« Odpowiedź #220 dnia: Kwietnia 29, 2005, 05:28:11 pm »
Polecam Umbilical Brothers - Speedmouse poprossstu oglądać i tarzać sie po ziemi nic więcej :F

Offline Pieszczotek

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 162
    • Zobacz profil
    • http://
Filmy
« Odpowiedź #221 dnia: Kwietnia 30, 2005, 03:31:02 pm »
Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam że nie ma filmu który wywarłby na mnie takie wrażenie jak Fight Club (Podziemny krąg). Scenariusz - rewelacja, gra aktorska - najwyższe loty, muzyka - bardziej budować klimatu się już nie da. Nie wiem czy jest jakiś inny film który tak dobitnie wyrażałby to co czuję myśląc o tym co nas otacza.

PS.Niedawno obejrzałem pierwszy raz"przed wschodem słońca" (a może zachodem?) z ethanem hawkiem i julie delphy..... wreszcie film opowiadający o miłości w naturalny sposób  
See you, Space Cowboy!

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Filmy
« Odpowiedź #222 dnia: Maja 01, 2005, 09:42:26 am »
cyba trzeba tu dodać Milczenie Owiec i Hannibla [jak mogłam zapomnieć o moim Liebe ;( ]

Offline Tamaya

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 931
    • Zobacz profil
    • http://www.tamaya.escarp.net
Filmy
« Odpowiedź #223 dnia: Maja 01, 2005, 09:46:49 am »
Cytuj
Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam że nie ma filmu który wywarłby na mnie takie wrażenie jak Fight Club (Podziemny krąg).
Najlepsze w nim było chyba zaskakujące odkrycie prawdy przez głównego bohatera. To rzeczywiście robiło wrażenie, gdy widziałam ten film pierwszy raz :)  

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Filmy
« Odpowiedź #224 dnia: Maja 02, 2005, 08:36:17 pm »
Dzisiaj oglądałem wreszcie dzień świra i film był naprawde fajny, fajne akcje były że główny bohater Adaś cały czas w głowie miał takie wszystkie wspaniałe myśłi i fachowe określenia oraz opisy a jak się odzywał to mówił najczęściej "k***a" bądź "Japierdole" kilka akcji było naprawde śmiesznych... fajny film i polecam wszystkim i ta komedia miała być chyba jakaś taka troche ambitniejsza i mi się nawet taką wydawała... w końcu to całkiem inny styl niż jakiś Killer...


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Filmy
« Odpowiedź #225 dnia: Maja 03, 2005, 01:48:18 pm »
Dzień Świra widziałem już dawno ale nigdy nie zapomnę tego filmu! Pamiętam, że pierwsza połowa jest raczej typowo komediowa, a potem film robi się głębszy, z podstawą dramatyczno-filozoficzną. Właśnie najdziwniejsze jest to, że Dzień Świra tak naprawdę nie jest komedią, przesłanie skupia się na czymś zupełnie innym niż rozśmieszenie widza, tymczasem w filmie tym występują najśmieszniejsze teksty i sytuacje spośród wszystkich polskich filmów komediowych jakie widziałem! Bez kitu! "Jak ojciec zrobi dzióbek to nie ma c***ja we wsi" xD Mógłbym takich przykładów wymieniać dziesiątki, przy których tarzałem się ze śmiechu. Polecam, polecam...
« Ostatnia zmiana: Maja 03, 2005, 01:49:28 pm wysłana przez Teeno »

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Filmy
« Odpowiedź #226 dnia: Maja 03, 2005, 01:58:00 pm »
to nie jest film..co wy wogole mowicie.. Dzien Świra to jest jakaś religia czy cos...i podstawa wielu teori filozoficznych...najlepszy polski film napewno

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Filmy
« Odpowiedź #227 dnia: Maja 03, 2005, 06:37:21 pm »
No druga połowa jak Adaś (gfachowy miał kubek główny bohater;]) pojechał nad morze to mi się kojażyło to troche ze wspomnianymi już przez ciebie w innym topicu Lalkami czy Hana-Bi, Takeshiego Kitano... takie oryginalne to było i ambitne nawet... co do fachowych tekstów to ten właśnie z dziubkiem żądził, ale każdy tekst z rozmowy Adasia ze swoim synem wymiatał... "no to synku ja już lece bo k***a czasu nie mam, tato gdzie k***a lecisz - do domu się k***a spiesze synku... -do domu k***a?" z pamięci i pewnie było to troche inaczej i lepiej ale nie zmienia to faktu że wymiatają ich gadki strasznie...

zgadzam się z Morholem że to najlepszy film polski ;]


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline little

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1025
    • Zobacz profil
Filmy
« Odpowiedź #228 dnia: Maja 04, 2005, 07:06:58 pm »
"Jak tata zrobi dźubek to nei ma ch**a we wsi":P:P:P

Czy jest to najlepszy film polski.....jak dla mnie nie....
Jest napewno w czołówce, ale najlepszy napewno nie jest.  

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Filmy
« Odpowiedź #229 dnia: Maja 05, 2005, 07:21:38 am »
Boat Trip mnie rozkładał na łopatki [najleszy był ten "śpiewający" gej]

Offline Spinkings

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 211
    • Zobacz profil
    • http://
Filmy
« Odpowiedź #230 dnia: Maja 07, 2005, 02:35:42 pm »
The Fast And The Furious... and ....  2FAst and 2 Furiuos RULEZ :D form me!! ;)
Hejter aka Dziecko Neostrady... > faja odwaznym przez internet :]

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Filmy
« Odpowiedź #231 dnia: Maja 09, 2005, 03:52:16 pm »
wczoraj leciał doskonały film-> Hitler:The rise of Evil ...chyba najlepszy jaki widziałam o Adolfie.
Akcja leci od dzieciństwa,aż do początku II wojny.Oczywiście jest troche subiektywny,ale mimo wszystko to pożądny kawał historii w dobrej oprawie

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Filmy
« Odpowiedź #232 dnia: Maja 12, 2005, 08:22:32 pm »
Lost in Translation
Amerykański film nakręcony w japonii. Można powiedzieć że był nudny ale mi się podobał... film pokazuje tydzień życia kolesia (w tej roli aktor znany którego imienia ofkoz nie znam ale grał w filmie Ghost buster i dzień świstaka) który przyjechał do japonii nakręcać reklame (jest popularnym aktorem) i kobiety która przyjechałą do kraju ze swoim mężem. On już w średnim wieku przeżywa lekki kryzys  podstażałego mężczyzny, ona 2 lata po małżeństwie lekko zagubiona... no i tak sobie chasają po japonii i prubóją jakoś przeżyć i nie zwariować wtym jakże innym kraju.. nie wiem jak opisać ten film więc nie będę się rozpisywał.. powiem że mi się bardzo podobał... szczególnie środkowy moment filmy kiedy oboje wybyli na party i sam koniec.
aha i strasznie spodobała mi się aktorka odgrywająca główną role... jakoś tak mnie ujęła.. świetna była.


a teraz czytaj tylko jeśli oglądałeś:
Spojler najciekawszego według mnie momentu
wiem że to żaden spojler ani nic ciekawego ale strasznie mi się podobało że ta dwójka nie uprawiała seksu... ani razu nie wylądowali włóżku i tylko na końcu stało się to co się stało... to było zajebiste, taka różnica wieku między nimi a tak fajnie się im układało... wogóle film był taki bardziej życiowy i strasznie podobały mi się dialogi... ciesze się że skończyło się właśnie tak.


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Filmy
« Odpowiedź #233 dnia: Maja 12, 2005, 08:25:50 pm »
pewnie Bill Murrey...

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Filmy
« Odpowiedź #234 dnia: Maja 12, 2005, 10:28:57 pm »
Zagubieni w Translacji.. heh, to jeden z najlepszych filmów jakie widziałem. Wiem, dziwne, zwłaszcza że dużo osób widzi w nim nudę 'i ino japonia fana'; a tak nie jest... Oglądałem go kiedyś w nocy i zaraz potem napisałem o nim artykuł. Gdyby kogoś faktycznie interesowało jak film odbieram, to tutaj:
http://www.site.inner-world.com/index.php?artykul=15

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Filmy
« Odpowiedź #235 dnia: Maja 16, 2005, 07:01:42 pm »
jak byłam mała,to ulubion był "ciemny kryształ" ...znakomite kreacje tych mrocznych,wysuszonych potworzysk

Offline Neccer

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 74
    • Zobacz profil
    • http://
Filmy
« Odpowiedź #236 dnia: Maja 23, 2005, 02:33:50 pm »
Wczoraj byłemw kinie  na Star Wars III zajebi*ty film.Uwielbiam tą sage. :F

Offline De6v6il6

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1321
    • Zobacz profil
Filmy
« Odpowiedź #237 dnia: Maja 23, 2005, 08:17:37 pm »
Cytuj
Wczoraj byłemw kinie  na Star Wars III zajebi*ty film.Uwielbiam tą sage. :F
Hell yeah :P poszedłem dziś i aż łezka mi sie w oku zakręciła :P  
]


Offline Neccer

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 74
    • Zobacz profil
    • http://
Filmy
« Odpowiedź #238 dnia: Maja 23, 2005, 08:25:25 pm »
Ale podobał ci się czy nie  <_<  

Offline De6v6il6

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1321
    • Zobacz profil
Filmy
« Odpowiedź #239 dnia: Maja 23, 2005, 09:12:57 pm »
Cytuj
Ale podobał ci się czy nie  <_<
Ba cieszyłem sie jak dzieciak :P wspaniała sprawa :D genialny film :D i w ogóle jestem zachwycony :D
« Ostatnia zmiana: Maja 23, 2005, 09:13:36 pm wysłana przez De6v6il6 »
]