Manga!!!

[MarvelliX]

dobra kto mi napisze ile tomów FMA wyszło :F bo mam 9 i mi sie kończa już

[Hisoka]

chyba ze 13....poza tym jestem na jakimś  trzecim i trochę różni się od anime.. Sposób malowania jest dużo gordzy,ale jak zacznie się to czytać, to wcale nie zrzuca się w oczy...poza tym manga ma klimat i zarzucić jej mogę tylko totalne spieprzenie rysunku Mustanga...wysedł jak jakiś krzywy mongoł. Poza tym Ed i Envy są kiepściutko malowani,ale Edowi,to wychodzi nawet na plus,bo stał się bardziej "charakterystychny".  Szpetne są też okładki...kolorystyka,kreska i wszystko...aż się dziwię,że manga podoba mi się chyba nawet bardziej niż pięknie namalowane i dopieszczone anime XD

 

[little]

Dawno już miałem juz tu napisac o Prieście. Po tym jak przeczytałem te strony co były w mangazynie jakos nezbyt mi sie spodobalo ale jak przeczytałem cały tom to sie nieźle podjarałem Wy**bana manga (manhwa niech wam bedzie). Kreska z początku może wydawać sie denerwujaca ale niezły klimat robi. Tak samo tony czarnego tuczu wylanego na tą mange. Fabuła w pierwsdzym tomie dopiero zaczeła sie rozkręcać. Mamy tam księdza który połowe swojej duszy zaprzedał diabłu i wykonuje jego zadania. Jak narazie ejszcze pare rzeczy mnie nurtuje w tej mandze ale odpowiedzi bedą dopeiro w dalszych tomach. Ktore mam nadzieje że bedą szybko BOje sie że bedą z nimi neizłe opóźnienia bo wydaje je Kasen a z tego co slyszałem to kasen ma spore opóźnienia.....

[Nova/smogu]

hehehe a mi dziś wpadł w łapki pierwszy tom FMA  wydany przez nasz drogi JPF na razie w rozpisce podali daty premiery tylko trzech właśnie jestem w trakcie lektury, ale nie mogłem odmówić napisania tego posta. no i cena nie jest aż tak wysoka - niecałe 14 zeta. polecam, bo ładnie na półce wygląda i miło się czyta mając ten tomik w ręce

[Morchol]

tiaa powinienem juz dziś miec przesyłke z pierwszym FMA i trzema zaległymi GTO, ale oczywiscie poczta jest koffana jak zawsze ;\
FMA na kompie 2 chaptery kiedyś przeczytałem jeszcze zanim obejrzałem anime i mi sie spodobało bardzo, a że usłyszałem, ze i unas mają wydać to czekałem... noi czekam dalej ztym, ze teraz na pana listonosza ;]

[Hisoka]

Until the full moon-dostałam od tanta na urodziny...czyli nie muszę mówić,że to manga o gejach .Wczoraj przeczytałam ją sobie na ekonomii i zadziałała jako świetny zabijacz nudy. Mimo,że teoretycznie występują tam wątki gejowsie, to wcale tak do końca o pedziach nie jest. Mianowicie uke jest pół wampirem, pół wilkołakiem z tym,że jego matka[i tu zaliczyli faila, bo matka w mandze jest cały czas kobietą] wywodzi się z jakiegoś popierniczonego klanu w którym są sami faceci i w czasie pełni część zmienia się w wilkołaki , część w kobiety [pełnia=sezon na rozmnażanie]. No i jak łatwo się do myślić nasz uke zmienia się w kobietę [całkiem niezłą].
Zakochany jest w nim [nawet w jego męskiej formie jego kumpel z dzieciństwa-David [wampir pełną gębą...do tego straszny kobieciarz, więc ten też gejem nie jest, bo jest bi ^^]. Akcja toczy się właśnie w domu Davida [jego ojciec jest lekarzem], bo rodzice Marlo [uke] wpadlio w panikę,że ich synek zmienia się w panienkę. Lekarz stwiedził,że genów nie da się wyleczyć...zresztą nie ma po co, bo jakby to słodko było jakby ich synowie się pobrali XD [Marlo w czasie pełni można nawet zapłodnić :] ]

Kreska jest raczej średnia-bohaterowie mają duże, kwadretowe brody,ale to zupłnie u tej mangaki nie przeszkadza [autorka Fake jeśli to coś komuś powie], bo jej mangi są przekomiczne . Z tej dziwnej kreski potrafi robić zabójcze ryje [np. jak ojciec Davida się śmieje :] ] i w ten sposób swój"minus" zamienia na ogromny "plus".

[Elaviart]

Moje Mangi Czytane i oglądane :
-Kinng Of Fighter
-Hell Sing
-Kyo
-Naruto
-Vampire Master Dark
-DragonBall Z  

[Hisoka]

D.Gray-man dałam już do tego linka, więc może teraz krótka recenzja.

Jakbym miała porówanać styl autrorki do innej mangaki, to byłaby to autorka FMA. Humor jest nieco podobny,ale IMO lepszy. Fabuła jest nieźle przemyślana, postacie nie są raczej płytkie [poza 1 panienką,która na razie służy dla ozdoby...a ładniutka jest.]

Cała manga jest o egzorcystach, demonach [akumy] i czymś co sie nazywa innocence [ale nie będę spoilerować]. W każdym razie wszystko przedstawione jest inaczej niż uczą nas mohery- egzorcyści nie są żadnymi księżulkami [a do cnoty, zdyscyplinowania i opanowania  im bardzo daleko], demony nie są sługusami piekieł,a wręcz przewciwnie-nieszczęsnymi duszami, które się wyzwala, niszcząc.

Postaci są świetne:

Komui-mój prywatny ulubieniec, choć w mandze nie gra AŻ tak pierwszoplanowej roli. W każdym razie jest oficerem egzorcystów i szefem sekcji naukowej . Na biurku i w pokoju ma taki syf jak ja w najgorszych chwilach...tyle,że ona ma tak cały czas [ów syf jest powodem wszelkich zamieszań i zatorów w popływie ważych informacji]. Poza tym uwielbia "naprawiać" uszkodzoną rękę głównego bohatera [a ten uszkadza ją sobie całkiem często]...najlepiej gigantycznymi wiertłami, szczypcami i innym przyjanym dla oka sprzętem. Postać po prostu powala [i ten uśmiech :] ]

Earl-głowny bad ass-z daleka wygląda bardzo przyjaźnie...ale dopiero z bliska widać,że to szuja. Ma świetne stroje.

Kanda-druga moja ulubiona postać-skurczybyk, któreo guzik obchodzi kogo ma zabić, byle wypełnić zadanie. Łatwo traci panowanie nad sobą, a że świetnie walczy [kataną], to biada temu przez kogo stracił nerwy.

Rhodo-takie coś na pewno słuchało Tokio Hotel XD Ale jest świetna-brzydka ghotic lolitka, rozpieszczona, rozpuszczona i sadystyczna.   Ma wredną zdolność,ale tu też nie będę spoilerować. W każdym razie to ulubiona malutka istotka Earla [ Rhodo mówi do niego wujku]

 

[Kazumaru]

Przeczytałem pierwszy tom Full Metal Alchemist -nic specjalnego. Totalna sredniawka jak na razie raczej. Gdybym nieoglądał anime to chyba bymi się  o wiele gorzej to czytało.

[Nova/smogu]

Przeczytałem pierwszy tom Full Metal Alchemist -nic specjalnego. Totalna sredniawka jak na razie raczej. Gdybym nieoglądał anime to chyba bymi się  o wiele gorzej to czytało.

nie znasz się i tyle
 pierwszy tom jest pełen kapitalnego humoru ("Edziu zostaw pana bo ci zdechnie") :F i miło się go czyta. no dobra, FMA nie jest kolejnym X-em, czy Akirą, ale mi naprawdę się podoba.

wpadł mi dziś w łapki drugi tomik. cóż mogę powiedzieć. miło się go czyta aczkolwiek nie myślałem, że manga aż tak się będzie różnić od anime. ale bardzo mi się podoba.  

[Omega Weapon]

Moja ulubiona seria jest Dragon Ball of course ale ponadto lubie Video Girl ai, Neon Genesis Evangelion, Dr. Slump przezabawny czytalem jakies inne tytuly ale to0 pojedyncze tomy wiec nie ma co sie wypowiadac na ten temat wicej

[Anouk]

Nie opłaca się zakładać topicu z jednym moim pytaniem:
(to nie żadna nowość i dziwię się sobie że wcześniej nie zapytałam)
Czy słyszeliście o takiej mandze, nie znam nawet tytułu, w której bohaterami są: niejaki FROST, Cloud, Zack (...)? Podono jest w internecie. O_o
ps_Sorr jeśli pisaliście o tym a ja nie zauważyłam ale coś mi się strony nie ładują.  

[Cid]

Bardzo możliwe, że się myle ale czy to nie jest przypadkiem Last Order ? Tam występuja Zack i Clod ale Frost'a nie pamiętam :/  

[Anouk]

Nie nie, to napewno nie to. To taka manga, w której Cloud i Zack mieszkają bądź pracują w Costa Del Sol. Koleżanka raczyła uchylic rąbka tajemnicy, że ten cały FROST to tak naprawdę jest Sephiroth. Podobno nie jest to fanowskie tylko oryginalne...  O_o  

[Kazumaru]

Może to jest Yaoi? Czyli manga gejowska... Gdzie czesto jest ukazana milosc jednego bohatera do drugiego. Jak Cloud i Seph na przyklad... Bo oficjalnie SE nie wydalo takiej mangiraczej wiec to pewnie Yaoi

[Yuzuriha]

Albo pewnie jakiś dojinshi(czy jak to się pisało) i pewnie ktoś ma bardzo podobną kreskę do square.Szczerze nie słyszałam o niej.

[Anouk]

Yaoi to na pewno nie jest. Przypuszczam, że to może być Dojin... moja koleżanka ma negatywną obsesję na punkcie FF więc pewnie uznała, że to musi być oryginalane... <luz> Wiem, że coś takiego jest. Pokazywała mi zdjęcia z tej mangi (ponoć tylko jest na necie). Znalazłam jedynie fanowski rysunek FROSTA, bo ten z mangi mi zagniął.
FROST

[Tantalus]

Nie nie, to napewno nie to. To taka manga, w której Cloud i Zack mieszkają bądź pracują w Costa Del Sol. Koleżanka raczyła uchylic rąbka tajemnicy, że ten cały FROST to tak naprawdę jest Sephiroth. Podobno nie jest to fanowskie tylko oryginalne...

Jest fanowski. Nie znam, ale nie ma oryginałów żadnych... ta manga to Doujinshi, wątpliwości nie ma

Yaoi to na pewno nie jest.

Zakład? Jeżeli bohaterami są Sephiroth, Zack i Cloud, to nie ma siły, żeby pomiędzy którymś nie było związku miłosnego... to niejako cecha wyznacznikowa większości doujinshi...

[Anouk]

Jest fanowski.

Też tak myślałam i... okazało się że racja. Zmusiłam koleżankę i sprostowała(a jak mi namieszała <_< ), że to fanowska manga, że wydana tylko w Japonii, a w internecie można znaleź tylko kilka stron. (BTW jak znajdziecie te "kilka stron" to wyślijcie je tu)  O_o  

[Tantalus]

Takie rzeczy nie są łatwe do znalezienia... znając tytuł możesz poszukać tego przez IRC'a lub, jeżeli to coś naprawde popularnego wśród Doujinshi, na eMule'u lub sieci torrenta. Znalezienie skanów z doujinshi na HTTP jest może nie niemożliwe, ale napewno trudne...

Uprzedzam do tego... to Yaoi, a jeżeli nie Yaoi to Hentai, w najlepszym wypadku Shonen-Ai...