W koncowym filmiku czy jakos pod koniec gry, ta dziewczyna Raidena gadala tak przez Codec ze wyszlo na to ze jest wciazy... No albo cos mi wyobraznia wkreca i pamiec myli.
Heh, cholera wie, ale w ciązy była też pani Gurlukowicz (Dziwka Gurluka :lol:), co to miała włosy pod pachami (hehe, pamiętam to
zróbcie kamerą zbliżenie jak jest "uśpiona". No, zobaczymy jeszcze. Dziewczyna Raidena też cośtam mówiła, ale nie pamiętam czy jeszcze jako emitowana przez GW, czy już jako normalna dziewczyna.
Kim tak wlasciwie sa patrioci? Moglby mi ktos jakos dokladniej opisac?
TO coś na wzór takiej organizacji pozarządowej w USA, której podlega nawet Prezydent. Coś jak taka super-służba specjalna, która niczego się nie lęka, ma mnóstwo kasy i kontroluje całą politykę kreując światopogląd. Wisemen's Committee to IIRC taka rada mędrców która przewodziła Patriotom, ale już wszyscy nie żyją. Czy coś takiego. W każdym bądź razie organizacja która ma mnóśtwo szpionów i agentów (Ocelot od lat młodzieńczych) i władzy tyle, że może sobie wszystkich podporządkować.
Dlaczego Big Boss stał się bad guyem ? Chciał się zemścić za The Boss ? Wkurzył się, bo był "wakacyjną przygodą" dla EVY ? Miał okres ?
Pamiętasz końcówkę trójeczki? Był zawiedzony tym co mu powiedziała The Boss- jej ostatni monolog (sztucznie patetyczny i nieco za bardzo przesadzona sceneria i ten tekst, ale coś w tym było). Podejrzewam, żę po prostu nie podobało mu się to, jak jego się wykorzystuje i innych(stąd nie podał chyba nikomu ręki, ni prezydentowi i szefowi CIA). Salutuje pani Wojewodzie (:F) i obraca się przeciw tym maszynom. Staje się takim buntownikiem...
Bo w grze mowili ze jesli by zyli to mieli by po kilkaset lat, wiec sie zastanawialem czy to nie sa moze wogole istoty po za ziemskie.
Niee, tam było powiedziane że istnieją już kilkadziesiąt lat i że będą istnieli tak długo aż istnieje USA (?) Ech, nie wiem muszę zagrać w MGS2 ale nie można łączyć patriotów z żadnym bytem poza ziemskim. To coś w stylu takiej amerykańskiej masonerii kontrolującej świat która została załozona kilkaset lat temu. U nas też jest coś takiego, nazywa się WSI.