Autor Wątek: Seriale Telewizyjne  (Przeczytany 36852 razy)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #120 dnia: Lipca 04, 2007, 10:26:50 pm »
K...wkońcu wkręciłem się w Lost'ów. Obecnie oglądam pierwszy sezon dopiero, ale mogę stwierdzić, że serial FRIGGEN RAWKS ! Choć nie wybaczę twórcom jak ładnie igrali sobie z uczuciami oglądających w odcinku 20-stym ;/ Kilku rzeczy już się domyślam ofkoz (choć pewnie będę się mylił w wielu sprawach). Mam jedynie pytanie - ile to ma obecnie odcinków i ile jest przewidzianych ? I one more thing...mam nadzieję, że nie okaże się później, że wszyscy dostają magiczne moce, potrafią latać, strzelać fajerbolami i będą ratować świat przed obcymi przenosząc się po różnych wymiarach ?
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Ard

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 1152
  • Vi Veri Veniversum Vivus Vici
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #121 dnia: Lipca 06, 2007, 06:46:06 am »
Każdy sezon ma ok. 22-24/25 odcinków...I sezon był fajny, II mi się za bardzo nie podobał, w III znowu sie "wkręciłem"...Na chwilę obecną serial zakończył sie na III sezonie (o ile pamiętam 23 odcinki). Przewidziane są jeszcze 3 kolejne sezony !?!

Offline Tamaya

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 931
    • Zobacz profil
    • http://www.tamaya.escarp.net
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #122 dnia: Lipca 07, 2007, 02:13:29 pm »
Czytałam gdzieś, że planują w najbliższych seriach już wyjaśnić niedomówienia i pokierować serial do końca, chociaż gdyby to faktycznie miało trwać jeszcze 3 sezony to ja wymiękłam po ostatnim odcinku. Nadmiernie przeciągany nastrój tajemniczości i zagadkowości zaczyna tracić swój urok. 

Offline Hisoka

  • SS-Obersturmbannführer
  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1371
  • Cute Cynic
    • Zobacz profil
    • http://smellofwhitecat.blogspot.com/
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #123 dnia: Lipca 13, 2007, 09:51:44 am »
z seriali niewiele pozycji moze przebić jak dla mnie "Trzecią planety od słońca". Prosta rozrywka, genialne dialogi i niezrozumienie zwykłych sytuacji dnia codziennego, z które dla każdego [człowieka] wydają się takie oczywiste ;]

Genialna konstrukcja postaci-zarówno ziemian jak i kosmitów. Nie lubilam za bardzo chyba tylko Dupczek....chociaż i ona jest w sumie znośna. Najlepszy jest oczywiście Dick...i może jeszcze Tommy. Ten drugi bardzo się zmienia w toku całej serii  z  wyglądu. Właściwie wszystkie postacie są b. dobrze zagrane i dopasowali świetnych aktorów-Sally na przykład-wzięli idealną aktorkę. Kobiecą ,ale ....wielką. Wspaniałą do każdej misji bojowej :D No i Marry-delikatna z charakterem.W sumie świetna kobieta. Z Niną jest jakoś słabiej,ale ,może być. Córka Dupczek też pasowała-podobna do matki i z wyglądu i troche z charakteru [patrz.sex z indykiem i Harrym].Po prosytu trudno mi tu znaleźć jakiś błąd...może tylko jak przyleciał pies Harrego było durne...
Ciekawa jestem jak "na prawdę " wygląda Harry-jak nie ma głupiejminyi zmrużonych oczu. Wiektoś w czym jeszcze grał?

« Ostatnia zmiana: Lipca 13, 2007, 09:53:20 am wysłana przez Hisoka »

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #124 dnia: Lipca 13, 2007, 02:07:36 pm »
Cytuj
Wiektoś w czym jeszcze grał?

Google wiedza => klik! <=
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #125 dnia: Lipca 13, 2007, 03:11:21 pm »
Ja oglądałem Trzecią Planetę od Słońca, jak była emitowana na Wizja TV (jeden z fajniejszych kanałów w telewizji to był). Co prawda, na tym kanale i tak najlepszą rozrywką pozostawali Beavis&Butthead i Celebrity Deathmatch, no ale było całkiem całkiem.

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #126 dnia: Września 11, 2007, 01:05:42 am »
Czekałem z niecierpliwością na tę Ekipę Hollandowej, wszak to pierwszy polski serial z gatunku political fiction. Jednak już nazwisko reżyserki mówiło, o jakim wydaniu polityki będzie mowa. Próba kompromitacji 'dzielnego opozycjonisty' za pomocą teczki i oświadczeniu o podjęciu współpracy... I mnóstwo jeszcze elementów promujących jeden słuszny punkt widzenia. Chyba nie da się zrobić filmu o polityce, nie przenosząc razem z nim własnej wizji świata. Mimo to, serial zrobiony profesjonalnie, znakomita gra aktorska, czekam na kolejne odcinki.

Twierdza szyfrów - jak na razie wszystko psuje drewniana gra Małaszyńskiego - nie miałem specjalnie okazji podziwiać jego 'gry aktorskiej' wcześniej, ale jestem załamany, że taki człowiek skończył szkołę aktorską. Jak można go porównać z nieco wytartym już telewizyjnie Fryczem czy nawet młodym i 'niepokornym' Szycem? Szkoda, bo mamy o wiele bardziej zdolnych aktorów od niego. Jeśli zaś chodzi o fabułę - zapowiada się interesująco...
« Ostatnia zmiana: Września 11, 2007, 01:08:48 am wysłana przez Chief Roberts »

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #127 dnia: Września 18, 2007, 12:31:39 pm »
Jak można go porównać z nieco wytartym już telewizyjnie Fryczem czy nawet młodym i 'niepokornym' Szycem?
Bo to prawda. Oceniasz jego gre aktorską na podstawie jednego odcinka serialu (jak sam napisałeś) i może na podstawie tego, że grał lovelasa w MagdzieM (to sobie sam dopisałem :]), tymczasem Paweł jest naprawde dobrym aktorem.
W ogóle wydaje mi się, że polskie seriale sensacyjne od pewnego czasu przechodzą małą rewolucję. Zaczęło się od świetnego Oficera (fakt, że drugi sezon troche ssał, aż boje się trzeciego...), jeszcze w tym roku powstało wielkie przedsięwzięcie jak Świadek Koronny + Odwróceni. Dzięki takim produkcją i młodym aktorom, którzy po prostu się w tym odnajdują, gatunek rozwija się w dobrym kierunku. Mamy teraz Twarzą w Twarz, Tajemnice Twierdzy Szyfrów i na pewno będzie tego więcej. Jakoś nigdy nie lubiłem polskich seriali sensacyjnych, a teraz, choć ciągle zbyt wiele w tym naiwności, przynajmniej osiągnięto jakiś poziom.
(W sumie podobnego posta mógłbym napisać o serialach komediowych, ale jeszcze by kto pomyślał że je oglądam :P).

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #128 dnia: Września 18, 2007, 04:55:28 pm »
Cytuj
Bo to prawda. Oceniasz jego gre aktorską na podstawie jednego odcinka serialu (jak sam napisałeś) i może na podstawie tego, że grał lovelasa w MagdzieM (to sobie sam dopisałem :]), tymczasem Paweł jest naprawde dobrym aktorem.
Napisałem : nie miałem specjalnie okazji podziwiać jego 'gry aktorskiej' wcześniej,, stąd też moja ocena nie jest skażona poprzednimi jego występami w innych serialach. Nie potrzebuję oglądać całego serialu, aby ocenić czy ktoś gra jak statysta z w11 - jak to jest w przypadku Małaszyńskiego, czy jak wykształcony aktor. Za to bardzo mi się podoba jak gra wspomniany np. Frycz (choć zbyt często występuje w telewizji ostatnio :) )
Jeśli faktycznie byłby dobrym aktorem na pewno nie przeszkadzałoby mi jego mruczenie pod nosem, jedna mina "krótkowidza próbującego dostrzec daleki napis" oraz drewniana mimika. Jak to porównać np. z Karewiczem ze Stawki - który wystąpił w kilku odcinkach, ale zaskarbił sobie tym sympatię całego narodu..
« Ostatnia zmiana: Września 18, 2007, 04:56:59 pm wysłana przez Chief Roberts »

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #129 dnia: Września 18, 2007, 08:28:29 pm »
Jeśli faktycznie byłby dobrym aktorem na pewno nie przeszkadzałoby mi jego mruczenie pod nosem, jedna mina "krótkowidza próbującego dostrzec daleki napis" oraz drewniana mimika. Jak to porównać np. z Karewiczem ze Stawki - który wystąpił w kilku odcinkach, ale zaskarbił sobie tym sympatię całego narodu..
Wydaje mi się, że jeśli faktycznie byłby złym/beznadziejnym aktorem to nie występowałby w rolach głównych w tak znakomitych produkcjach do jakich go biorą. Wspomniany Frycz czy Szyc, oprócz tego, że są dobrymi aktorami, nawet gdyby nie byli, samą osobowością i 'wizerunkiem' medialnym potrafiliby sie wybronić. A Piotr? Jako nie-aktor jest zupełnie bezbarwny, nie potrafi nawet dobrze sie wysławiać, widać nie jest zbyt obyty z pracą przed kamerą inną niż aktorstwo. Dlatego aktorstwo to jedna z tych rzeczy (a może póki co jedyna), w których właśnie jest dobry (jesli mowa o scenie medialnej czy jak to nazwać ;)).
Daj Piotrow szanse!!! ;D (obejrzyj Oficera, klawy serial :)).

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #130 dnia: Września 18, 2007, 08:37:25 pm »
Cytuj
Wydaje mi się, że jeśli faktycznie byłby złym/beznadziejnym aktorem to nie występowałby w rolach głównych w tak znakomitych produkcjach do jakich go biorą. Wspomniany Frycz czy Szyc, oprócz tego, że są dobrymi aktorami, nawet gdyby nie byli, samą osobowością i 'wizerunkiem' medialnym potrafiliby sie wybronić. A Piotr? Jako nie-aktor jest zupełnie bezbarwny, nie potrafi nawet dobrze sie wysławiać, widać nie jest zbyt obyty z pracą przed kamerą inną niż aktorstwo. Dlatego aktorstwo to jedna z tych rzeczy (a może póki co jedyna), w których właśnie jest dobry (jesli mowa o scenie medialnej czy jak to nazwać Mrugnięcie).
Daj Piotrow szanse!!! Duży uśmiech (obejrzyj Oficera, klawy serial
Rzeczywiście, tak dobry aktor, że nawet nie zapamiętałeś jego imienia :)
To że kogoś obsadza się w rolach głównych, nie równa się temu, że jest dobrym aktorem.
Frycz nie ma żadnego wizerunku medialnego, sam zupełnie nic nie wiem o jego życiu prywatnym. Podobnie jak Daniel Day-Lewis - który nie gra w spektakularnych filmach i pewnie mało kto go kojarzy. Ale jest genialnym aktorem. On takżę nie ma żadnego 'wizerunku medialnego' Po prostu gra w filmach i jest w tym dobry. Małaszyński ma teraz swoje pięć minut - jest bardziej popularny przez to, że jest ładnym chłopcem. To taka męska Monica Belluci. Rzeczywiście, zjawiskowo piękna kobieta jak na swój wiek, ale gra niespecjalnie skomplikowane role. Niektórzy reżyserowie nie kryją się, że zaangażowali ją do filmu tylko po to, aby przyciągnąć nazwiskiem ludzi do kina.
Zauważyłeś także, ze najczęstsze rankingi gwiazd to 'najlepszy aktor' i 'najpiękniejsza aktorka'? Wszystkie najpopularniejsze aktorki - J. Alba, J.Biel, K.Bake'n'Sale są znane z tego że są ładne, a nie ze swoich aktorskich umiejętności? Małaszyński nie ma talentu de Niro, Pacino, Pecka czy Mifune. Ma po prostu ładną buzię.
Poruszyłem tutaj dużo kwestii, licząc na ożywienie tematu :)

Oficera nie obejrzę - wolę w miarę realistyczne seriale o policji - jak np. Pitbull, a nie bajeczki dla dorosłych.

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #131 dnia: Września 18, 2007, 09:04:38 pm »
Rzeczywiście, tak dobry aktor, że nawet nie zapamiętałeś jego imienia :)
Lol, to przez Magde M. Widać dla nie których Paweł już zawsze pozostanie Piotrem :D

Cytuj
To że kogoś obsadza się w rolach głównych, nie równa się temu, że jest dobrym aktorem.
Frycz nie ma żadnego wizerunku medialnego, sam zupełnie nic nie wiem o jego życiu prywatnym. Podobnie jak Daniel Day-Lewis - który nie gra w spektakularnych filmach i pewnie mało kto go kojarzy. Ale jest genialnym aktorem. On takżę nie ma żadnego 'wizerunku medialnego' Po prostu gra w filmach i jest w tym dobry. Małaszyński ma teraz swoje pięć minut - jest bardziej popularny przez to, że jest ładnym chłopcem. To taka męska Monica Belluci. Rzeczywiście, zjawiskowo piękna kobieta jak na swój wiek, ale gra niespecjalnie skomplikowane role. Niektórzy reżyserowie nie kryją się, że zaangażowali ją do filmu tylko po to, aby przyciągnąć nazwiskiem ludzi do kina.
Masz wiele racji ale równocześnie jej nie masz. Przede wszystkim troche nie rozumiem dlaczego piszesz w ten sposób, skoro jak sam wspomniałeś, nie miałeś specjalnie okazji podziwiać jego innych ról. Fakt, ma ładną buźke, ale równocześnie dobrze gra, sprawdza sie w rolach, dlatego jest rozchwytywany. Czy Wajdzie zależałoby do obsadzenia go w Katyniu tylko ze względu że Małaszyński jest na topie i ma sprzedajną twarz? Do Twojego schematu bardziej pasowałby Zakościelny - też miał swoje 5 minut, a gdzie wylądował? Z ambitnego (przynajmniej do takiego pretenduje) serialu sensacyjnego starali sie go wypromować komediami romantycznymi i finał był taki, że stał sie właśnie chłopcem z ładną buzią bez umiejętności aktorskich. Małaszyńskiego wyciągneli z taniego serialu romantycznego do poważnych sensacyjnych ról i bardzo dobrze sie w nich sprawdził.

Co do Frycza, raczej ma swój wizerunek, jest zbyt wyrazistą postacią, grywa w sztukach, w kinie ofowym, jest elokwentny i widuje się go nie tylko w megafilmach i megaserialach, poza tym ma już swój staż. Małaszyński póki co jest kojarzony głównie z tego, że "jest tym świetnym młodym aktorem".

Cytuj
Małaszyński nie ma talentu de Niro, Pacino, Pecka czy Mifune. Ma po prostu ładną buzię.
Nie ma telantu? pfff... Mi wystarczy własna obserwacja + opinia krytyków + opinia Cezarego Pazury, że talent ma ...i w ogóle jest zajebisty :)

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #132 dnia: Września 18, 2007, 09:52:40 pm »

Cytuj
Masz wiele racji ale równocześnie jej nie masz. Przede wszystkim troche nie rozumiem dlaczego piszesz w ten sposób, skoro jak sam wspomniałeś, nie miałeś specjalnie okazji podziwiać jego innych ról.
Do oceny aktora nie potrzebuję znajomości całej jego filmografii.
Nie widziałem żadnego filmu ze wspomnianym Day-Lewisem (albo Pacino, Sewerynem, Nakadaiem) w których wypadłby na tyle słabo, aby przeszkadzało mi to w odbiorze filmu lub mnie rozpraszało. Wręcz przeciwnie. Albo się umie grać, albo nie. Albo się jest w ciąży, albo nie. Chyba że porównujemy jakieś etapy kariery danej osoby. Ja oceniam Małaszyńskiego - obecnego.

Cytuj
Do Twojego schematu bardziej pasowałby Zakościelny - też miał swoje 5 minut, a gdzie wylądował? Z ambitnego (przynajmniej do takiego pretenduje) serialu sensacyjnego starali sie go wypromować komediami romantycznymi i finał był taki, że stał sie właśnie chłopcem z ładną buzią bez umiejętności aktorskich. Małaszyńskiego wyciągneli z taniego serialu romantycznego do poważnych sensacyjnych ról i bardzo dobrze sie w nich sprawdził.
Co określasz poważnymi rolami sensacyjnymi? Bo z tego co wiem, to grał właśnie w kinie pokroju komedii Zakościelnego. "Świadek koronny" tydzień po premierze można było za 2 złote obejrzeć w Internecie. Do tego jakieś bezpłciowe produkcje telewizyjne. Wyjątek to "Katyń", o nim poniżej.

Cytuj
Fakt, ma ładną buźke, ale równocześnie dobrze gra, sprawdza sie w rolach, dlatego jest rozchwytywany. Czy Wajdzie zależałoby do obsadzenia go w Katyniu tylko ze względu że Małaszyński jest na topie i ma sprzedajną twarz?
Decyzję o angażu poszczególnych aktorów ma nie tylko reżyser, ale, a być może przede wszystkim, producent. Producentom zależy przeważnie na zyskach z dzieła, a ją zapewnią najpopularniejsze twarze. Bo Żmijewski, Chyra i Małaszyński nie są specjalnie wybitnymi aktorami polskimi.
Zaś sam Wajda nie jest dla mnie alfą i omegą w dziedzinie reżyserii, na którą usilnie kreuje go GW i jej środowisko. Gry Małaszyńskiego w Katyniu, jak i samego filmu oceniać nie mogę. Ale nazwiska odtwórców ról głownych bohaterów (Małaszyński z tego co czytałem, będzie nieobecny przez prawie cały film :) ) nie napawają optymizmem.

Cytuj
Co do Frycza, raczej ma swój wizerunek, jest zbyt wyrazistą postacią, grywa w sztukach, w kinie ofowym, jest elokwentny i widuje się go nie tylko w megafilmach i megaserialach, poza tym ma już swój staż.
Właśnie to mnie najbardziej boli u Frycza - dawniej bardzo go ceniłem, za wspomniane przez ciebie m.in. kino niezależne i wspaniałe role w ambitnych produkcjach. Teraz występuje on chyba w każdym serialu i filmie... Trochę mnie to boli, ale nie zmienia to faktu, że to dobry aktor. Tylko że rozmienia się na drobne...
Cytuj
Małaszyński póki co jest kojarzony głównie z tego, że "jest tym świetnym młodym aktorem".
Gdzie tak pisze? Bo chyba nie sugerujesz się internetowymi rankingami - na filmwebie np. niejaki  Shia LaBeouf deklasuje bezsprzecznych gigantów filmu i reżyserii.

Cytuj
Nie ma telantu? pfff... Mi wystarczy własna obserwacja + opinia krytyków + opinia Cezarego Pazury, że talent ma ...i w ogóle jest zajebisty
Jakich krytyków? Kto tak określił tego pinokia? Pazura mający ostatnio zaburzenia osobowości szukający za wszelką cenę rozgłosu ?

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #133 dnia: Września 18, 2007, 10:16:49 pm »
Cytuj
Do oceny aktora nie potrzebuję znajomości całej jego filmografii.
Nie widziałem żadnego filmu ze wspomnianym Day-Lewisem (albo Pacino, Sewerynem, Nakadaiem) w których wypadłby na tyle słabo, aby przeszkadzało mi to w odbiorze filmu lub mnie rozpraszało. Wręcz przeciwnie. Albo się umie grać, albo nie. Albo się jest w ciąży, albo nie. Chyba że porównujemy jakieś etapy kariery danej osoby. Ja oceniam Małaszyńskiego - obecnego.
A Jima Carreya uważasz za dobrego aktora? A gdybyś nie znał go z żadnej roli, obejrzał tylko dramat w którym zagrał (ostatni bodajże jego film), też skrytykowałbyś go uważając za miernego tylko po tej jednej roli? Aktorstwo to nie ciąża - nie którzy aktorzey po prostu nie umieją sprostać nie którym rolą, a w innych są zankomici. Wspomniany Carrey jest genialnym komikiem, a do ról dramatycznych już średnio sie nadaje.
Do oceny aktora na pewno nie potrzeba koniecznej całej filmografii, ale na pewno nie jednej, dwóch ról.

Cytuj
Co określasz poważnymi rolami sensacyjnymi? Bo z tego co wiem, to grał właśnie w kinie pokroju komedii Zakościelnego. "Świadek koronny" tydzień po premierze można było za 2 złote obejrzeć w Internecie. Do tego jakieś bezpłciowe produkcje telewizyjne. Wyjątek to "Katyń", o nim poniżej.
Jak pare postów wyżej napisałem - właśnie dzięki tym "bezpłciowym produkcjom" zaczynam wierzyc w polskie kino sensacyjne :P To chyba rzeczywiście kwestia gustu, czy lepsze ambitne kino sensacyjne (Świadek koronny), które potem można obejrzeć gratis w necie, czy głupiutka komedia romantyczna, która na wiele tygodni kasuje inne kinowe pozycje i w ogóle jaka to jest och i ach. Ja tam nie oceniam filmów po tym, który dłużej i lepiej sie utrzymuje na listach ; )

Cytuj
Właśnie to mnie najbardziej boli u Frycza - dawniej bardzo go ceniłem, za wspomniane przez ciebie m.in. kino niezależne i wspaniałe role w ambitnych produkcjach. Teraz występuje on chyba w każdym serialu i filmie... Trochę mnie to boli, ale nie zmienia to faktu, że to dobry aktor. Tylko że rozmienia się na drobne...
Z dobrymi aktorami jest tak, że nie pozwalają im się marnować i angażują w większe produkcje. A stąd krótka droga by koniec końców grać w byle czym. Frycza cenię cały czas i póki co nie mam z jego powodu przeświadczenia o okrutnym półświatku filmowym.

Cytuj
Gdzie tak pisze? Bo chyba nie sugerujesz się internetowymi rankingami - na filmwebie np. niejaki  Shia LaBeouf deklasuje bezsprzecznych gigantów filmu i reżyserii.
Cytuj
akich krytyków? Kto tak określił tego pinokia? Pazura mający ostatnio zaburzenia osobowości szukający za wszelką cenę rozgłosu ?
Gdzie pisze? Czy ja wiem... Zawsze gdzieś się coś słyszy, Małaszyński to, Małaszyński tamto, czy jakieś recenzje krytyków o Świadku Koronnym itp. I zawsze wychodzi na to, że Paweł stoi w niezwykle jasnym świetle. Sam zresztą napisałeś "jak można porównywać go do ...", czyli też pewnie trafiłeś na jakieś zachwyty :)

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #134 dnia: Września 18, 2007, 10:29:02 pm »
Cytuj
A Jima Carreya uważasz za dobrego aktora? A gdybyś nie znał go z żadnej roli, obejrzał tylko dramat w którym zagrał (ostatni bodajże jego film), też skrytykowałbyś go uważając za miernego tylko po tej jednej roli? Aktorstwo to nie ciąża - nie którzy aktorzey po prostu nie umieją sprostać nie którym rolą, a w innych są zankomici. Wspomniany Carrey jest genialnym komikiem, a do ról dramatycznych już średnio sie nadaje.
Do oceny aktora na pewno nie potrzeba koniecznej całej filmografii, ale na pewno nie jednej, dwóch r
Uważam go za genialnego komika i wyjątkowo niedocenianego aktora - m.in. także po obejrzeniu ostatniego filmu z jego udziałem.
Czyli twoim zdaniem, aby ocenić talent braci Mroczków, komisarzy albo statystów z w11 należałoby zapewnić im rolę np. w dramacie, musicalu i filmie psychologicznym? Nie. Jak ktoś w ogóle nie ma pojęcia o graniu, jest drewniany, nienaturalny, nie zmienia tonacji, mimiki itd - jak pisałem, przeszkadza w odbiorze filmu - nie nadaje się. Jim Carrey w żadnej roli taki nie jest - trafiają mu się gorsze filmy, ale w żadnym nie zachowuje się jak statysta z w11. Twoim zdaniem, mam zatrudnić Kubę Gęsiarza w filmie, aby ocenić, że facet nie umie grać?

Cytuj
Jak pare postów wyżej napisałem - właśnie dzięki tym "bezpłciowym produkcjom" zaczynam wierzyc w polskie kino sensacyjne Język To chyba rzeczywiście kwestia gustu, czy lepsze ambitne kino sensacyjne (Świadek koronny), które potem można obejrzeć gratis w necie, czy głupiutka komedia romantyczna, która na wiele tygodni kasuje inne kinowe pozycje i w ogóle jaka to jest och i ach. Ja tam nie oceniam filmów po tym, który dłużej i lepiej sie utrzymuje na listach ; )
Oglądałeś może "Taksówkarza" Scorsese, czy jakiekolwiek inne filmy tego reżysera? Gorączkę Manna, American Psycho, Skazani na Shawshank, Dawno temu w Ameryce, Siedem.. - to są przykłady ambitnego kina sensacyjnego

Cytuj
Gdzie pisze? Czy ja wiem... Zawsze gdzieś się coś słyszy, Małaszyński to, Małaszyński tamto, czy jakieś recenzje krytyków o Świadku Koronnym itp. I zawsze wychodzi na to, że Paweł stoi w niezwykle jasnym świetle. Sam zresztą napisałeś "jak można porównywać go do ...", czyli też pewnie trafiłeś na jakieś zachwyty
O Zakościelnym też bardzo dużo się pisze i porównuje się go do Brada Pitta - nie wiem tylko dlaczego.
Pokaż mi recenzję, w której dobrze piszą o Świadku Koronnym. Tylko nie sponsorowaną przez producenta.

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #135 dnia: Września 18, 2007, 10:48:27 pm »
Cytuj
Czyli twoim zdaniem, aby ocenić talent braci Mroczków, komisarzy albo statystów z w11 należałoby zapewnić im rolę np. w dramacie, musicalu i filmie psychologicznym? Nie. Jak ktoś w ogóle nie ma pojęcia o graniu, jest drewniany, nienaturalny, nie zmienia tonacji, mimiki itd - jak pisałem, przeszkadza w odbiorze filmu - nie nadaje się. Jim Carrey w żadnej roli taki nie jest - trafiają mu się gorsze filmy, ale w żadnym nie zachowuje się jak statysta z w11. Twoim zdaniem, mam zatrudnić Kubę Gęsiarza w filmie, aby ocenić, że facet nie umie grać?
Nie no. Ale chyba nie powiesz mi, że Małaszyński jest nie lepszy od braci Mroczków i pewnie 'na nic lepszego go nie stać'? Bez jaj, mówimy przecież o aktorach z prawdziwego zdarzenia (powiedzmy jak na polskie warunki) i pseudo aktorach serialowych, których czasem lepiej nie wiedzieć skąd biorą... Bez sensu oceniać ich jedną miarą. Tym bardziej, że cały czas znęcasz się nad Piotrem, który ma na swoim koncie naprawde dobre kreacje (wiem, zabrzmiało to wtórnie jakbym w kółko mówił to samo; w każdym razie dalej jestem tego samego zdania jeśli chodzi o ocenę aktorów).

Cytuj
Oglądałeś może "Taksówkarza" Scorsese, czy jakiekolwiek inne filmy tego reżysera? Gorączkę Manna, American Psycho, Skazani na Shawshank, Dawno temu w Ameryce, Siedem.. - to są przykłady ambitnego kina sensacyjnego
Khm... Ja w każdym razie nie mówiłem o ambitnym kinie sensacyjnym tylko o polskim ambitnym kinie sensacyjnym. Robi róznice, nie? ; )

Cytuj
O Zakościelnym też bardzo dużo się pisze i porównuje się go do Brada Pitta - nie wiem tylko dlaczego
To bardzo proste, są do siebie podobni :P
Co do recenzji Świadka, to były jakieś negatywne? Nie uważam tego filmu za nie wiadomo jak świetny (zresztą na tle Odwróconych był tylko 'półtorejgodzinnym gównianym bonusikiem'), bardziej kieruje się tym, jak został odebrany itp.
A, no i nie uważam by Małaszyński grał tam drewniano.

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #136 dnia: Września 18, 2007, 11:02:59 pm »
Cytuj
Nie no. Ale chyba nie powiesz mi, że Małaszyński jest nie lepszy od braci Mroczków i pewnie 'na nic lepszego go nie stać'? Bez jaj, mówimy przecież o aktorach z prawdziwego zdarzenia (powiedzmy jak na polskie warunki) i pseudo aktorach serialowych, których czasem lepiej nie wiedzieć skąd biorą... Bez sensu oceniać ich jedną miarą. Tym bardziej, że cały czas znęcasz się nad Piotrem, który ma na swoim koncie naprawde dobre kreacje (wiem, zabrzmiało to wtórnie jakbym w kółko mówił to samo; w każdym razie dalej jestem tego samego zdania jeśli chodzi o ocenę aktorów).
W drugim odcinku TTS gdy ma prawie całą twarz zabandażowaną, są to bezsprzecznie jego najlepsze sceny w serialu. Oglądałeś może stawkę większą niż życie? Pamiętasz dialogi Klossa z Brunnerem? Ci dwaj aktorzy starej szkoły nie tylko wypowiadali swoje kwestie - oni wcielali się w postaci. Johann Jorg w wykonaniu "Piotra" jest bardzo nieśmiały, zakłopotany i mówi jak od niechcenia. Nie tak wygląda weteran szpiegostwa. Nie chcę, aby ten ktoś uchodził za młodego i zdolnego aktora. Jeśli inni tak sądzą, to bardzo mi przykro. W porównaniu z najnowszymi produkcjami i trendami kina na świecie - ekranizowaniem gier komputerowych i idiotycznych komiksów - słowa 'o tempora o mores' jeszcze nigdy nie były tak aktualne.

Cytuj
Khm... Ja w każdym razie nie mówiłem o ambitnym kinie sensacyjnym tylko o polskim ambitnym kinie sensacyjnym. Robi róznice, nie? ; )
Niekoniecznie - mamy kilka produkcji na poziomie światowym jak np. Glina, Dług, Pitbull, Psy, Kroll.. to filmy nie tylko opowiadające jakąś historię.

Cytuj
To bardzo proste, są do siebie podobni Język
Co do recenzji Świadka, to były jakieś negatywne? Nie uważam tego filmu za nie wiadomo jak świetny (zresztą na tle Odwróconych był tylko 'półtorejgodzinnym gównianym bonusikiem'), bardziej kieruje się tym, jak został odebrany itp.
A, no i nie uważam by Małaszyński grał tam drewniano.
Brad Pitt ma aparycję modela ale i oprócz tego sprawdza się w filmach - jest przystojny i raczej utalentowany. Zakościelny ma twarz niedorobionego Pitta - na każdym zdjęciu ta sama mina - zmrużone, bardzo blisko siebie położone oczy (stąd niektórzy przedrzeżniają go "Pająk").
Jak został odebrany - cóż, film reklamowany tak hucznie i zapowiadany jako wielkie wydarzenie, po kilku dniach można było obejrzeć za darmo w Internecie.
Wśród ludzi został raczej kiepsko odebrany

Przyznaj, bronisz go tak z przekory :)

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #137 dnia: Września 18, 2007, 11:12:03 pm »
Cytuj
Przyznaj, bronisz go tak z przekory
Masz na mysli film (ŚK) czy Piotra.. tfu, Pawła? :P
Film tak naprawde to dla mnie tylko podsumowanie świetnego serialu jakim był Odwróceni, ale o samym Świadku nigdy nie spotkałem się z jakimiś złymi opiniami.
Co do Pawła, na pewno nie bronie go z przekory - po prostu go lubie i uważam za świetnego aktora, a tu jakiś pseudo znawca napisze, że gra drewniano bo widział jeden odcinek ;P trzeba bronić idola nie? ; )

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #138 dnia: Września 18, 2007, 11:39:48 pm »
Cytuj
ale o samym Świadku nigdy nie spotkałem się z jakimiś złymi opiniami.
Wpisz w google 'swiadek koronny recenzja' :)

Cytuj
a tu jakiś pseudo znawca napisze, że gra drewniano bo widział jeden odcinek ;P trzeba bronić idola nie? ; )
A ja bronię moich idoli. W czasach gdy aktorami nazywa się drewno, trzeba dbać o dobre imię tego zawodu :) Niedługo wspomniani przeze mnie statyści z w11 będą nimi nazywani (Mroczkowie już są), a ich obrońcy będą mówić "Nie będziesz oceniał statystów z w11 po odcinku ich jednym" :)

Offline Kitano

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 173
    • Zobacz profil
Odp: Seriale Telewizyjne
« Odpowiedź #139 dnia: Października 03, 2007, 08:02:45 pm »
Twarzą w Twarz jest zarąbiste *___* Co z tego, że fabuła jest TOTALNIE bezsensu skoro tak świetnie sie ogląda ;D
(Walach = och i ach! <3)