Ta szkoda tylko,że FFXII jakiś krótki mi się zdawał,ale miał bardzo fajny system gry.Ja do ostatniego bosa (bez zabawy w łapanie summonów i zrobieniu wszystkich huntów) doszłam z jakimś 40 lvlem o.o.A coś mnie tak ciągnie ostatnio do ósemki,tylko zastanawiam się czy konsolka pociągnie eh...z trudem udało mi się przejść początek siódemki >.> (aż do momentu gdzie idzie się do wioski Reda musiałam przewracać konsole na różne strony,żeby przejść z walki do lokacji i odwrotnie masakra).