Wiesz szefie, co jak co, ale na SZ poznałem dużo zajebistych ludzi i nie obchodzi mnie czy znam ich przez neta (jak Smoga), czy spotkaliśmy się InDaRilLajf (tak jak ze Solem). Dwa lata temu, rok, byliśmy bardziej zgrani, jak na standardy forumowe, wspólne czaty, wypady spamerskie, pogadanki na Skajpie (nigdy nie zapomnę tej Godzilli od Serge'a
). Ludzie sie zestarzali, zmienili poglądy, sposoby bycia, ja SZ przestałem traktować jako coś najważniejszego, na forum udzielam się z powodu paru osób, gdyby nie oni, olałbym tę stronę dawno, ale coś mnie tu trzyma, szkoda, że pewne osobniki powoli znikają, mniej piszą, udzielają się. Może to i głupie, ale zniknięcie White_Wizarda było dziwne, bez słowa, nikt nie wie co z nim sie stało, trochę dziwne, jak na "tylko" forum internetwowe.
Wy, ludzie z Pomorza macie się fpytę, jest tam was parę, blisko siebie, łatwo o jakieśspotkanie, ja blisko swojej miejscowości mam Sola, którego whui lubię, pomimo tego, że kiedyś uważałem go za dziwaka.
I choć nie jestem tu jakoś cholernie dużo (lol, 3 lata z hakiem), to jednak tzw. stara gwardia jest najlepsze i nie chodzi mi tu, żeby nowsi i najnowsi poczuli się urażeni, ,kiedyś był specyficzny klimat, dawniej pewno jeszcze bardziej, ale z kim jak z kim się czatowało w wakacje przez całe noce. Z "nowych" najbardziej polubiłem Emila i choć jest trochę dziwny, to jednak godny zaufania (i załatwiłem mu wakacje w polszy ;]).
Ogólnie nie lubię ludzi, was, z forum dzielić na grupy bardziej lub mniej lubianych, jednak przez te 3 lata, wyrobiłem opinię internetową o pewnych osobach i oby pewne osoby były takie w prawdziwym świecie, jak kiedyś zorganizujemy jakieś spotkanie SZtowe, mini zlot czy coś. Bo serio chciałbym pogadać z Szefem, Smogiem, Tantem i innymi tak normalnie, bez nicków, tylko z Maćkami, Mariuszami, Pawłami i innymi.
Damn, to jeden z dłuższych postów jakie od dawna napisałem, ale trudno, mam zdupy humor, to sobie mogę popisać na forum, moi e-koledzy mnie zrozumieją ;]
BTW, Brakuje mi tu Ganza, serio, był jaki był, zachowywał się jak się zachowywał, ale fajnie się z nim gadało ;]
Dawajcie się umówimy na jakiegoś voice-czata wieczorem, tak jak kiedyś co sierhij był, butzu, goha i GAD-ZYLA
No i o tym mówiłem :] Ślunzok, hehe.
::EDIT::
No i w sumie, ciekawi mnie nasz forumowy lurker, Morchol, chciałbym gościa poznać