Ja też tranu nie piłem, a wszelkiego rodzaju ziółka pijam tak żadko, że nie wiem co jest najgorsze... pamiętam taki jeden mocno nieelo antybiotyk z dzieciństwa... miał smakować jak mleko a smakował, jakby ktoś tuż to wypił przede mną.... najgorsze są dla mnie te wszystkie rzeczy, którym producenci próbują nadać smak... np. właśnie Fervex... gdyby nie to, że on jest o jakimśtam smaku, to może nie byłby taki zły