Hisoka damn you..... co mam zrobić, żebyś odpowiedziałą na któegoś z trzech priv'ów, które wysyłam ci od 11:00? Mi naprawde wiele do szczęścia nie potrzeba.... wiem, że jesteś wredna i wogóle, no ale po 2h mogłabyś w końcu odpowiedzieć, co?
EDIT::
2 godziny czekam, żeby mi odpowiedziała na całkiem proste pytanie... grrrr... zero szacunku dla innych. Napawa się tym, że zmusza mnie do czekania, zwyrodniała szuja.... zczerzniesz w piekle za takie zachowanie młoda damo/młodzieńcze....