Jak jak zwykle jestem jedyną osobą, ktora ma nick tak skomplikowany w pisowni, że wali głową o ścianę, gdy tylko czyta takie "perełki" <dodaje je do listy...">.
Brawo Gipsi, masz w nagrodę ciasteczko ryżowe, polana w całości w czekoladzie.
płaczesz nad tym że niezrobiła ci jej kochająca żona?
Nie, myślę sobie, że powinnien dodać do niej trochę arszeniku. I cukru... Nielubię gorzkiej herbaty. Ale za słodkiej, też nie. Łee... Ta cienka granica dobrego smaku, mnie kiedyś zabije.
śmiejesz się i planujesz jakby tu zj***ć jakiegoś fajnego nowego użytkownika na forum?
Nie, śmieję się i planuję, jak załatwić starego użytkownika na Forum. I myślę, czy warto pić sześć kaw dziennie, mając fazę jak po jakiejś imprezie.
zaczynasz pisać jakiś chory tekst... albo idziesz z kolegami pograć w "ganiaka" bo cię energia rozpiera... ew. skopać jakiś śmietnik osiedlowy.
Nie, to oznacza, że nie ma bardziej chorej umyslowo osoby ode mnie. Ciekawe, czy ktoś zaprzeczy <macha oczkami>.