ciekawe co jeszcze się zdarzy...net siadł już ze 2 razy,samo forum raz,ale na długo...w domu pewnie czeka mnie robienie jakieś sałatki,czy czegoś tam innego do jedzenia,Tant chyba umarł,bo zawsze był na forum,a dziś go nawet przez chwilę nie widziałam....