Total offtopic

[Sitheral]

Wiem co miałaś na myśli  :F

Kiedyś chciałem sobie zrobić tatuaż w stylu Jina
http://fc00.deviantart.net/fs6/i/2005/033/5/8/Jin_Kazama_Tattoo_by_CJNicholls.jpg
Ale doszedłem do wniosku, że zbyt przypomina jakieś prymitywne tribale.

[Anouk]

której brakowało by pieniędzy = pani lekkich obyczajów....w każdym razie to wtedy miałam na myśli,ale watewa

Oj im juz chyba pieniazkow nie brakuje. A trzymaja sie tego sposobu zarabiania, bo dochodowe haha.

[Siergiej]

Co do niemoralnych propozycji - ba, codziennie

A tatuaże IMO są fajne jeśli coś znaczą. Jako ozdoba dla samej ozdoby nigdy mnie nie rajcowały.

[Sitheral]

Ja myślę że najczęściej jak ktoś się decyduje na tatuaż to ma to jakieś znaczenie ale jest jednak głównie ozdobą.
Np. ja chętnie wydziargałbym sobie na ramieniu takie coś:
http://img820.imageshack.us/img820/9090/1240348619059f.jpg
Takie banalne w sumie, wiem. Anyway, nie zrobiłbym tego, gdyby nie podobał mi się dualizm sam w sobie. Więc coś to znaczy a nie tak jak z tej reklamy, że robie sobie tatuaż japońskiego słowa "kurczak", tylko dlatego, że fajnie wygląda  :F
Ale nie ukrywam, że imho fajnie wygląda i to też dobry powód.

W czasach szkoły średniej omal nie poszedłem do salonu zrobić sobie inicjały mojej dziewczyny, kurczę jak ja się cieszę że wtedy tego nie zrobiłem.

[Hisoka]

Kiedyś chciałam zrobić sobie wzór na prawie całe plecy i właśnie cena mnie powstrzymała- ok. 1500 pln. [parę lat temu].
Pewnie kiedyś na coś się skuszę. Pewnie coś wzdłuż kręgosłupa...tyle, że muszę być zupełnie pewna ,że tego chce. Chyba, że wejdą na szerszą [i tańszą] skalę te tatuaże z barwnikiem w kapsułkach. Świetna sprawa. Łatwo utleniający się tusz jest w mikrokapsułkach. Póki kapsułki są całe, tatuaż jest widoczny. Znudzi się-kapsułki rozbijane są laserem i po jakimś czasie barwnik znika.

[MarvelliX]

Zły EF nie jest, ale póki co z SRW ma tylko wspólne imiona paru postaci i parę robotów.

nie twierdze że zły ale nie ma tak efektownych wstawek... za to docinają sporo cyckom ;x ciągle jakieś komentarze na temat walorów bohaterek

A tatuaże IMO są fajne jeśli coś znaczą. Jako ozdoba dla samej ozdoby nigdy mnie nie rajcowały.

sejm hir

Pewnie kiedyś na coś się skuszę. Pewnie coś wzdłuż kręgosłupa...

wytatuuj sobie kręgosłup ;d

[Sitheral]

O tych kapsułkach nie słyszałem, fajna sprawa. Zawsze można też sobie z henny zrobić na próbę, a potem normalny jak się nabierze pewności. W sumie nigdy nie wiadomo czy ci się za 5 lat np. nie odmieni, ale jak dla mnie to pewne rzeczy są ponadczasowe.

[Solidus]

Zły EF nie jest, ale póki co z SRW ma tylko wspólne imiona paru postaci i parę robotów.

nie twierdze że zły ale nie ma tak efektownych wstawek... za to docinają sporo cyckom ;x ciągle jakieś komentarze na temat walorów bohaterek

To bardziej z siły DS'a wynika. SRW K chociażby jest tego przykładem: http://www.youtube.com/watch?v=oi2Eg1BOSLw
EF niby ma te różne ataki jak Ultimate Gespenst Kick u Haken'a, ale faktycznie jakości OGs/OGG/Z na PS2 czy Z2 nie zobaczymy.

[Musiol]

Dla mnie tatuaż to zwykła ozdoba ciała jak kolczyki czy inne głupoty. JEŚLI tatuowałbym coś co ma znaczenie, na pewno nie byłoby to nic banalnego.

[Siergiej]

Kto ma konto na PSN?

[Musiol]

Ja a na podpiętej pod nie karcie mam niecałe 20 zł, dobrze, że to zwykła płatnicza ^^

[Tantalus]

Ja kumplowi 2 razy doładowywałem konto PSN z kredytowej ojca, ale za każdym razem kasowałem potem jej dane z ustawień, żeby nie były w konsoli zapisane. A co, Anony się dobrały do danych userów?

[Musiol]

Tia, ktoś się włamał do PSN w dniach 17-19 kwietnia. Sony 19 wyłączyło całkiem swoje serwery ze wszystkimi usługami, ale potwierdzili, że hackerzy mogli zyskać dostęp do danych.

Tak w skrócie, anony to ułomy kompletne i tyle. W walce o "wolność" userów PS3 odwalają takie cyrki.

[Tantalus]

Ta, tyle że AnonOps się do tego nie przyznali. Możliwe, że Sony zwala na nich, a tak naprawdę coś się z ich winy zwaliło.

[Solidus]

Ta, tyle że AnonOps się do tego nie przyznali. Możliwe, że Sony zwala na nich, a tak naprawdę coś się z ich winy zwaliło.

Bo anon to banda 13 latków, którzy dostali skrypt na pingowanie IP i poczuli się silni. Włam zrobiła osobna grupa. A Sony jest tylko częściowo winne, bo ponoć te informacje w ogóle nie były zaszyfrowane.

[Tantalus]

To oni się tam w końcu włamali, czy po prostu przywalili z DDoSa?

[Solidus]

Anon tylko wie jak DDoS'a zrobić. Włam zrobiła jakaś inna grupa.
Inaczej. Anon zrobił DDoS'a, włam kto inny.

[Musiol]

Włamali. Znaczy się, wpierw Anonkidsy DDoSowali ale Sony ogarniało w miarę. Potem jakaś konkretniejsza grupa wykorzystała sytuację i włamała się całkowicie do systemu PSN.

[The_Reaver]

Mam nadzieję, że szybko naprawią PSN. Nie mogę się doczekać, żeby przetestować z kimś online tryb Co-op w Portal 2.

[Siergiej]

O ile jeszcze Twoje stare hasło jest aktualne