Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3166971 razy)

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3100 dnia: Kwietnia 02, 2005, 08:52:18 pm »
damn... ja rozumiem ze ludzie martwia sie o papieza... cenie go bardzo za to wszystko co zrobil zeby jednoczyc wszystkich ludzi i ze chrzescijanie maja kogos takiego jak on... ale powtarzanie co godzine na kazdym kanale w tv jego biografii uwazam juz za lekka przesade... w szczegolnosci ze teraz mial byc idol... mozecie we mnie rzucac miechem ze jestem jakis nieczuly ale nie poradze na porzadek tego swiata... to nie pierwszy papiez ktory umrze i nie ostatni... cytujac agenta smitha "wszystko, co ma swoj poczatek ma tez koniec". trzeba sie z tym pogodzic ze nawet on nie moze zyc wiecznie...
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3101 dnia: Kwietnia 02, 2005, 09:04:52 pm »
tak Zell....ale chyba jednego idola mozna poswiecic czlowiekowi ktory umiera w cierpieniu, a ktory oddal siebie by pomagac innym

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3102 dnia: Kwietnia 02, 2005, 09:08:18 pm »
wiec inaczej... co to da czy bede ogladal po raz 100 te same rzeczy o papiezu czy bawil sie przy idolu? jakby to przywrocilo papiezowi zdrowie - ok. ale tak to tego nie rozumiem :-/
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Total offtopic
« Odpowiedź #3103 dnia: Kwietnia 02, 2005, 09:10:24 pm »
chujnia :/ no offence ale ja chce idola :/

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3104 dnia: Kwietnia 02, 2005, 09:16:20 pm »
to bedziesz mial... za tydzien bo teraz klinike samotnych serc dali :-/
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Total offtopic
« Odpowiedź #3105 dnia: Kwietnia 02, 2005, 09:28:45 pm »
ee zaraz, w sumie to niemam na jakis czas tv u siebie wiec tak czy siak bym nieobejzal :/

a słyszałem dzis ordynarde ploty na mieście ze ładnie z W_W razem wygladamy - chiałbym to zdementowac, on mnie tylko na lody zaprosił...

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3106 dnia: Kwietnia 02, 2005, 09:53:17 pm »
ke pasza?

EDIT:
Jan Pawel II nie zyje....;( serio nie moge powstrzymac lez ;(
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2005, 10:08:13 pm wysłana przez S&S »

Offline Dark M

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 597
    • Zobacz profil
    • http://
Total offtopic
« Odpowiedź #3107 dnia: Kwietnia 02, 2005, 11:43:46 pm »
To dziwne ale czuje sie tak jakbym skończył jakąś ciekawą serie anime. Oczwiście to przez śmierć Papieża, dziwne bo katolikiem jestem raczej marnym, do kościoła niechodze i te wszytskie nauki olewam, ale wkażdym razie smutek jakiś jest, może to przez media ;/ A może to przez to że oprucz tego że był Ojcem Świętym był też polakiem który naprawde sporo zdziałał na świecie.

Wkażdym razie aż zapalilem świeczke

....o taką
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2005, 11:46:11 pm wysłana przez Dark M »


Disgaea ... jedna z najpiękniejszych gier, kocham ją.

UWAGA!! Nie znam i nie kożystam z żadnych zasad dotyczących ortografi i składni języka polskiego

Offline Uchiha Shin

  • Soldier
  • Wiadomości: 12
    • Zobacz profil
    • http://dhost.info/narutozone/
Total offtopic
« Odpowiedź #3108 dnia: Kwietnia 03, 2005, 12:29:57 am »
Ja tak samo :( Pomimo tego, ze jestem praktycznie kompletnym ateista to byl to dla mnie wielki czlowiek i napewno wielki autorytet dla calego swiata :( Wiec nie pozostaje mi nic innego niz napisanie:

Karol Wojtyła - Rest in Peace... ['] ['] [']
When a person wants to protect something or somebody precious to him... He can be truly strong.

Actually posting as Spitfire

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3109 dnia: Kwietnia 03, 2005, 12:30:03 am »
Nieststy, Karol Wojtyła miał już swoje lata... Kolejny wielki człowiek opuścił ziemski padół. Zrobił dla nas wiele, może nawet za wiele, teraz zróbmy coś dla siebie sami, bo o nim jesteśmy w stanie tylko pamiętać.
Też katoliczką jestem raczej tylko z urodzenia, bardziej wolę wierzyć, że tym światem rządzi energia, a nie ktoś "wyższy" od nas... Jest mi smutno, nawet bardzo, ale co ja moge zrobić? Jeśli choć krztynka mojej aury jest jeszcze w stanie spotkać naszego Papieża, niech będzie mu pomocna. Będę pogodna, myśląc o Nim.

MarvelliX

  • Gość
Total offtopic
« Odpowiedź #3110 dnia: Kwietnia 03, 2005, 01:12:26 am »
Cytuj
damn ze tez niemoge warnowac inych modow
Możesz tyle że Gipson i ja mamy sikąś dziwna protekcje :P i nikt naszych warnów nie widzi ja mam np. 50 warnów w tej chwili ale nie moge tego zobaczyć -_-



Ejj ejjj przessstańcie dołowac sssamych siebie :F bo inni sie dołują

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3111 dnia: Kwietnia 03, 2005, 01:21:48 am »
Cytuj
ze jestem praktycznie kompletnym ateista
nie ma takiego czegos jak praktycznie kompletny ateista... albo nie wierzysz w boga i jestes ateista albo jestes chrzescijaninem tyle ze sie wahasz i sie odsunales od niego...

a co do papieza - marvell dobrze mowi... dolowanie sie z powodu czyjejs smierci jest beznadziejne poniewaz nic to nie zmieni... chrzescijanie przynajmniej maja te nadzieje ze trafil on do boga i jest mu tam bardzo dobrze. a nam ateistom pozostaje wierzyc ze czlowiek ktory za 7 dni zajmie miejsce karola wojtyly bedzie rownie dobrze pelnil ta funkcje...  
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Dark M

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 597
    • Zobacz profil
    • http://
Total offtopic
« Odpowiedź #3112 dnia: Kwietnia 03, 2005, 01:49:05 am »
W sumie to niema co się dołować w żadnej sytuajci bo to nigdy nic niezmienia ;/ ale i tak sie dołują ludzie często, ja tam sie nieumiem zabardzo dołować.  


Disgaea ... jedna z najpiękniejszych gier, kocham ją.

UWAGA!! Nie znam i nie kożystam z żadnych zasad dotyczących ortografi i składni języka polskiego

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3113 dnia: Kwietnia 03, 2005, 02:02:56 am »
Cytuj
W sumie to niema co się dołować w żadnej sytuajci bo to nigdy nic niezmienia ;/
to samo zawsze mowie tyle ze tutaj przedstawilem akurat na konkretnym przykladzie... ostatni raz mialem dola chyba jak bylem malym mackiem i przez wpajane przez rodzicow idealy wierzylem w boga... wtedy myslalem ze dolowanie i blaganie boga cos pomoze... pozniej przestalem wierzyc ale nawet jakbym wierzyl to bym tak nie robil bo zakladajac ze bog istnieje to raczej jak juz stworzyl ziemie to na nia nie powinien wplywac... swiat to cala siec zaleznosci... przedstawie to na skrajnym przykladzie: matce umiera dziecko zaraz po porodzie... ale gdyby przezylo mogloby sie stac morderca i przez to zabic kogos innego... szczegolnie bylo to widac w filmie "efekt motyla"... mala rzecz zmieniona w przeszlosci i cale zycie zmienione... tak wiec bog nie moglby wplynac na czyjes zycie bo moglby skrzywdzic kogos innego... ale ja nie o tym chcialem... w kazdym razie ostatnio mialem wtedy dola a teraz tylko sobie zawsze powtarzam ze to nic nie da i trzeba zyc dalej z nadzieja na lepsze jutro...

PS. tez nie wiem co bralem ale jakos mi taki dosc nietypowy jak na moj charakter pisania wyszedl ten post...
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Dark M

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 597
    • Zobacz profil
    • http://
Total offtopic
« Odpowiedź #3114 dnia: Kwietnia 03, 2005, 02:43:44 am »
Ja ostatno sie zdolowalem jak mi kota ciężarówka pżejehala ;/


Disgaea ... jedna z najpiękniejszych gier, kocham ją.

UWAGA!! Nie znam i nie kożystam z żadnych zasad dotyczących ortografi i składni języka polskiego

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Total offtopic
« Odpowiedź #3115 dnia: Kwietnia 03, 2005, 03:54:04 am »
['] zapalam świeczkę łącząc sie w bolu z kotem, bowiem ból musiałbyc to wielki :(

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3116 dnia: Kwietnia 03, 2005, 08:47:34 am »
eee co dso papieza to jak to dostałem od kogoś z was na GG "może mam wszystko w dupie(najbardziej mi się podoba że tak piękne słowo było użyte w tak jakże poważnym łańcuszku) i powinienem się nad sobą zastanowić..." ale jakoś mnie to nie ruszył, a tym bardziej się dziwie jak ludzie mówią "Tragedia" moim zdaniem to nie jest tragedia tylko normalna kolej rzeczy, co innego jakby papież mial wypadek, wtedy możnab yło by to nazwać tragedią... a jakby jednak żył jeszcze ten rok dłużej to co by było? Żył by kolejny rok w mękach -przeca on już sam ręką ledwo mógł ruszyć...
i nie chodzi o to że jestem chu*em i nie jest mi smutno, tyklo o to że tak naprawde go nie znałęm... wszyscy mówią że przekazywał jakieś wspaniałę rzeczy etc. (i wiem że na pewno tak było...), z tym że kto z was to słuchał? Bo ja ni chu*a nigdy... jak widziałem w TV przemówienie papierza to zaraz to przełączałem bo "mam to w dupie"...

aczkolwiek napewno odszedł wielki koleś... ale smutku to ja raczej nie odczuwam... a bardziej powinno się odczuwać SZACUNEK moim zdaniem


inna sprawa że za ileś tam dni wybiorą papieża nowego... i nie daj boże żeby to był czarnoskóry papież bo wszyscy katolicy powyżej 55 roku życia będą mówić że to koniac świata nastąpi zaniedługo, i nie będzie miał chłopak tego szacunku o którym mówiłem troche wyżej...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 03, 2005, 08:49:58 am wysłana przez Gipsi »


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #3117 dnia: Kwietnia 03, 2005, 08:59:47 am »
Grunt to nie tracić ducha, chłopie, za to ciebie lubię.

Offline Tamaya

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 931
    • Zobacz profil
    • http://www.tamaya.escarp.net
Total offtopic
« Odpowiedź #3118 dnia: Kwietnia 03, 2005, 09:26:06 am »
Cytuj
bardziej się dziwie jak ludzie mówią "Tragedia" moim zdaniem to nie jest tragedia tylko normalna kolej rzeczy, co innego jakby papież mial wypadek, wtedy możnab yło by to nazwać tragedią... a jakby jednak żył jeszcze ten rok dłużej to co by było? Żył by kolejny rok w mękach -przeca on już sam ręką ledwo mógł ruszyć...
Masz rację. Chociaż w mojej rodzinie papież był wysoko ceniony i ostatnio rodzice jak nie radio to telewizor włączali (o łańcuszkach na gg nie wspomnę) to wiem, że sam zainteresowany chciał już odejść z tego świata i nie widzę w tym tragedii. Może to zabrzmi trochę nietypowo, ale wręcz powiedziałabym, że dla ludzi, którzy go szanowali i lubili, a przynajmniej wierzących to powinien być powód do radości, że zaczyna się dla niego nowe życie. Sądzę, że zmuszać go do dłuższego wegetowania w takim stanie było tutaj nieco egoistyczne.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 03, 2005, 09:27:20 am wysłana przez Tamaya »

MarvelliX

  • Gość
Total offtopic
« Odpowiedź #3119 dnia: Kwietnia 03, 2005, 01:36:26 pm »
Cytuj
wszyscy mówią że przekazywał jakieś wspaniałę rzeczy etc.
Miał duży wpływ na polityke Polski, gdyby nie On to prawdopodobnie nadal w komunizmie byśśśmy siedzieli :P

Cytuj
Ja ostatno sie zdolowalem jak mi kota ciężarówka pżejehala ;/
pamięć na przyszłośść nie przywiązywać sie do issstot niższego rzędu :F


Cytuj
nie daj boże żeby to był czarnoskóry papież
Wczoraj z Hetim gadalem że nasssstępny powinien być czarny XD


Dobra zmieńcie temat bo psujecie klimat :F