Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3264664 razy)

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18060 dnia: Października 04, 2006, 11:00:35 pm »
Ech...od godziny tłumaczę kumplowi (który jest na studiach), że w Czarnobylu doszło do eksplozji reaktora atomowego w wyniku awarii i stopienia się rdzenia. Ten twierdzi, że żadnej eksplozji nie było. Dałem mu linki do artykułów, zdjęć zniszczeń, nawet dwóch moich innych kumpli popiera to, co mówię, a on dalej swoje. Co ja mam robić ?! Zabrać go do tego Czarnobyla ?
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18061 dnia: Października 04, 2006, 11:09:11 pm »
Cytuj
Ech...od godziny tłumaczę kumplowi (który jest na studiach), że w Czarnobylu doszło do eksplozji reaktora atomowego w wyniku awarii i stopienia się rdzenia. Ten twierdzi, że żadnej eksplozji nie było. Dałem mu linki do artykułów, zdjęć zniszczeń, nawet dwóch moich innych kumpli popiera to, co mówię, a on dalej swoje. Co ja mam robić ?! Zabrać go do tego Czarnobyla ?

No jeżeli on mówi, że nie było eksplozji związanej z jądrową reakcją łańcuchową to ma słuszność. W Czarnobylu żadnej eksplozji tego typu nie było. Eksplodował za to reaktor (konwencjonalnie) uwalniając cholernie dużo radioaktywnych związków (radioaktywny Stront i Cez o ile mnie pamięć nie myli), które wiatr wywiał wszędzie dookoła, głównie do Rosji, Rumunii, Szwecji no i oczywiście Ukrainy i Białorusi. Nas jakoś ominął, mieliśmy relatywnie małą ilość ofiar.  

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18062 dnia: Października 04, 2006, 11:11:58 pm »
Cytuj
mieliśmy relatywnie małą ilość ofiar.
mój rocznik ma jaskrę, czaisz? dużo osób urodzonych w latach 80-87 zapada na dziwne choroby. Wszyscy moi kuzyni urodzeni w tych latach mają wady wzroku. Może to i zbieg okoliczności...
« Ostatnia zmiana: Października 04, 2006, 11:14:50 pm wysłana przez Goha »

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18063 dnia: Października 04, 2006, 11:15:06 pm »
Cytuj
Cytuj
Ech...od godziny tłumaczę kumplowi (który jest na studiach), że w Czarnobylu doszło do eksplozji reaktora atomowego w wyniku awarii i stopienia się rdzenia. Ten twierdzi, że żadnej eksplozji nie było. Dałem mu linki do artykułów, zdjęć zniszczeń, nawet dwóch moich innych kumpli popiera to, co mówię, a on dalej swoje. Co ja mam robić ?! Zabrać go do tego Czarnobyla ?

No jeżeli on mówi, że nie było eksplozji związanej z jądrową reakcją łańcuchową to ma słuszność. W Czarnobylu żadnej eksplozji tego typu nie było. Eksplodował za to reaktor (konwencjonalnie) uwalniając cholernie dużo radioaktywnych związków (radioaktywny Stront i Cez o ile mnie pamięć nie myli), które wiatr wywiał wszędzie dookoła, głównie do Rosji, Rumunii, Szwecji no i oczywiście Ukrainy i Białorusi. Nas jakoś ominął, mieliśmy relatywnie małą ilość ofiar.
Nie, bo on pisze, że w reaktorze było za mało Uranu, żeby spowodować reakcję. Ja zresztą nie piszę, że nastąpiła tam reakcja jądrowa, tylko, że chwilę po stopieniu się rdzenia nastąpiła eksplozja. On mi napisał, że tam wogóle nie było eksplozji ! I że jedyne co to wybuch po tym jak Sowieci chcieli zawalić ten budynek. Plącze się zresztą, bo pisze mi, że w 1991 była kolejna awaria, a to nie była awaria tylko pożar, po którym musieli wyłączyć kolejny reaktor.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18064 dnia: Października 04, 2006, 11:15:31 pm »
Cytuj
mój rocznik ma jaskrę, czaisz?

Mówię, że relatywnie mało. Na zachodzie i południu było ofiar więcej, bo akurat mieliśmy szczęście i wiatr powiał tak wzdłuż naszej wchodniej granicy. Ale kraj mamy spory, więc nam też się oberwało.

Cytuj
Nie, bo on pisze, że w reaktorze było za mało Uranu, żeby spowodować reakcję.

ORLY? To zapytaj się go jak w takim razie działała ta elektrownia, jak było za mało Uranu na reakcje. Wystarczyłoby, żeby ładną dzióre w ziemi zrobić, to pewne.

Cytuj
Ja zresztą nie piszę, że nastąpiła tam reakcja jądrowa, tylko, że chwilę po stopieniu się rdzenia nastąpiła eksplozja.

No zdaje się, że para eksplodowała w wysokiej temperaturze, która się tam wytworzyła po tym, jak im chłodzenie siadło... zresztą who cares, to było dawno, ja jestem chemikiem nie historykiem w końcu..
« Ostatnia zmiana: Października 04, 2006, 11:18:42 pm wysłana przez Tantalus »

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18065 dnia: Października 04, 2006, 11:17:23 pm »
Mieszkam na wschodzie :/ Z ciekawości, jak długo mogło to na nas oddziaływać?
EDIT (k***a, palce mi się plączą.)
@Tant: njoy. Tak, specjalnie sfotografowałam etykietę, sama myślałam, że posikam się w gacie, jak zobaczyłam, w czym mi Olek to przyniósł.


@Gipsi: myślałam, ze Longing i Redemption będę lepsze, a tu kolejne przeboje na singla. Jednak ten drugi bardziej mi się podoba i Frickowi też przypadnie do gustu. Przesłuchałam cały OST, jeden kawałek po drugim.
« Ostatnia zmiana: Października 04, 2006, 11:28:20 pm wysłana przez Goha »

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18066 dnia: Października 04, 2006, 11:25:00 pm »
Cytuj
Mieszkam na wschodzie :/ Z ciekawości, jak długo mogło to na nas oddziaływać?
Nawet do dziś dnia.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18067 dnia: Października 04, 2006, 11:25:06 pm »
Cytuj
Z ciekawości, jak długo mogło to na nas oddziaływać?

Stront się połownicznie rozpada po 29 latach, Cez też siakoś podobnie. Ciężko powiedzieć ile go było u nas, ale jeszcze się połowa nie roztworzyła nawet. Czyli efekty do dziś mogą być widoczne.

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18068 dnia: Października 04, 2006, 11:28:02 pm »
Coś słyszałem, że żeby kompletnie pozbyć się tego promieniowania musi minąć chyba z 200 lat.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

MarvelliX

  • Gość
Total offtopic
« Odpowiedź #18069 dnia: Października 04, 2006, 11:48:36 pm »
hah ja nasczescie nie urodzilem sie na wschodzie ;p ale ponoc do wa-wy tez opary dolecialy



Cytuj
k***a, palce mi się plączą
pij wiecej bedziesz latwiejsza... jak to mi znajomi/e brejdaka mowia jak se popijawke w domu robia ;f
« Ostatnia zmiana: Października 04, 2006, 11:50:08 pm wysłana przez MarvelliX »

Offline GLenn

  • AvEx3 Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2036
  • Hollow Kon
    • Zobacz profil
    • http://nudenaru.deviantart.com/
Total offtopic
« Odpowiedź #18070 dnia: Października 04, 2006, 11:49:15 pm »
a to nie po atomowce trza tyle czekac?

MarvelliX

  • Gość
Total offtopic
« Odpowiedź #18071 dnia: Października 04, 2006, 11:51:52 pm »
no errrr ta ale zauwaz nazwy: bomba atomowa, elektrownia atomowa ;f chyba to znaczy ze skutki sie nie wiele roznia ;p

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18072 dnia: Października 04, 2006, 11:55:44 pm »
jedno i to samo. strach.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18073 dnia: Października 04, 2006, 11:58:45 pm »
Tu nie chodzi o ekplozje samą, bo ona tylko energie i promieniowane wydziela, a ono nie jest takie straszne jeszcze. Najważniejsze jest to, że wydzielane są także radioaktywne izotopy metali ciężkich, takich jak stront, czy cez (chyba te dwa są najgroźniejsze, ale jest ich więcej). Po eksplozji atomowej też one zostają oczywiście, ale nie tak dużo, jak w wypadku tego, co było w reaktorze. Hiroshima to dzisiaj całkiem spore miasto, tak jak i Nagasaki, tam po kilkunastu latach poziom skażenia wrócił do normy. W Czarnobylu natomiast tego radioaktywnego gówna tak dużo poleciało, że jeszcze sobie poczekamy aż to wszystko stanie się obojętne.

Skąd inąd, elektrownie atomowe to bardzo fajny i ekologiczny sposób na pozyskiwanie energii. A jak jeszcze mądrale z zachodu dopracują technologię fuzji jądrowej, to już wogóle będzie git (problem polega na tym, że reakcja potrzebna do fuzji to jakieś 2 miliony stopni celciusza i jeszcze nie wykminili za dobrze, jak ją utrzymać przez dłuższy czas w reaktorze). Wszyscy się boją inwestować w jakąś elektrownie, bo pierwsze skojarzenie to od razu czarnobyl. A to naprawde całkiem bezpieczne, jeżeli reaktor jest zbudowany jak należy, a jego załoga to nie banda kretynów (w Czarnobylu było jedno i drugie).
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2006, 12:01:52 am wysłana przez Tantalus »

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18074 dnia: Października 05, 2006, 12:02:01 am »
Bomba to troche co innego niż wyciek z elektrowni ;]
Ale skutki tego co sie stało bedziemy czuć jeszcze sporo czasu. ;]

PS.Kurde coś mi wpadło do trzeciego oka. ;]

Edit
Elektrownie atomowe to bardzo wydajny i kologiczny sposób na pozyskiwanie energii.
Dużo bardziej niż nastawianie wiatraków czy baterii słonecznych.

Cytuj
A jak jeszcze mądrale z zachodu dopracują technologię fuzji jądrowej, to już wogóle będzie git (problem polega na tym, że reakcja potrzebna do fuzji to jakieś 2 miliony stopni celciusza i jeszcze nie wykminili za dobrze, jak ją utrzymać przez dłuższy czas w reaktorze)
Nie tylko mądrale z zachodu pracują nad pozyskiwaniem energii z fuzji jądrowej.
Równierz japończycy budują takie reaktory i hyba jako pierwsi stworzyli reaktor z którego więcej energii się otrzymuje niż jej się zużywa na podgrzanie do tych 2 mln stopni celsjusza. We Francji hyba zostanie zbudowany pierwsza taka elektrownia.
Taki reaktor nazywa się Tokamak. Są też projekty zbudowania takiego reaktora  w którym te 2 mln stopni otrzyma się nagrzewając z kilku dużej mocy laserów.
Moim zdaniem takie reaktory w których atomy deuteru będą zmieniane na atom helu , to spore źródło coraz bardziej potrzebnej energii.
Podobne reakcje zachodzą gwiazdach , gdzie lżejsze pierwiastki składa w cięższe , a im większa temperatura tym cięższe pierwiastki powstają.
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2006, 12:21:46 am wysłana przez G-1 »
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18075 dnia: Października 05, 2006, 12:30:07 am »
Cytuj
Moim zdaniem takie reaktory w których atomy deuteru będą zmieniane na atom helu , to spore źródło coraz bardziej potrzebnej energii.

Jeżeli mówisz o podgrzewaniu tego za pomocą laserów, czy czegośtam, to żaden deuter ani tryt potrzebny nie będzie. Izotopy wodoru były potrzebne, bo one biorą udział w reakcji rozpadu jądrowego, który wykorzystuje się do zainicjowania fuzji (jak w bombie wodorowej). Jeżeli można te 2m stopni uzyskać alternatywnie, to wystarczy sam wodór, który będzie się w ten hel łączył. Najprościej go uzyskać poprostu poprzez rozpad pary wodnej (w paru tysiącach stopni rozpada się ona na tlen i wodów). A co będzie produktem ubocznym takiej reakcji? Niegroźny Hel, który z niczym nie reaguje, tlen i troche wodoru... żadnych toskycznych gówien, tylko naturalne gazy. Tak się powinno energie uzyskiwać w dzisiejszych czasach...

EDIT::

A chociaż... jak się tak przez moment zastanowiłem, to to chyba faktycznie jest fuzja dwuch deuterów w hel. Przy wodorach mi tu dwóch neutronów brakuje... hmm...

a zresztą nieważne i tak tego nikt czytać nie chce, to pewnie jeszcze nudniejsze od mojego gadania o uczelni.
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2006, 12:35:16 am wysłana przez Tantalus »

Offline G-1

  • "cudowny" użytkownik
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 542
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18076 dnia: Października 05, 2006, 12:39:20 am »
Cytuj
Jeżeli można te 2m stopni uzyskać alternatywnie, to wystarczy sam wodór, który będzie się w ten hel łączył.
No tak bo deuter czy tryt to trochę trudniej niż zwykły wodór się otrzymuje.
Z tego co pamiętam to deuter w bardzo małych ilościach znajduje się w przyrodzie w wodzie hyba ale nie pamietam dobrze.

Cytuj
A co będzie produktem ubocznym takiej reakcji? Niegroźny Hel, który z niczym nie reaguje, tlen i troche wodoru... żadnych toskycznych gówien, tylko naturalne gazy. Tak się powinno energie uzyskiwać w dzisiejszych czasach...
No i to jest fajna sprawa bo żadnych odpadów radioaktywnych ani nic nie będzie.
Za to będzie można taniej baloniki dla dzieci pompować ;]
Albo pogadać sobie troche wyższym głosem . ;]

Takie elektrownie to nadzieja dla ludzkości.

Cytuj
A chociaż... jak się tak przez moment zastanowiłem, to to chyba faktycznie jest fuzja dwuch deuterów w hel. Przy wodorach mi tu dwóch neutronów brakuje... hmm...

a zresztą nieważne i tak tego nikt czytać nie chce, to pewnie jeszcze nudniejsze od mojego gadania o uczelni.
No własnie mi coś nie pasowało w tym co mówiłeś. Bo reakcję deuteru w hel to miałem w 3 klasie na chemii albo fizyce.

Ja bym chętnie czytał. ;]
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2006, 12:41:20 am wysłana przez G-1 »
(...)Poprostu ja nie mam czasu na granie w kilkudziestogodzinne gry po to żeby poznać fabułe jakąś lipnawą w której ziomu ratuje świat, a ja podczas tego ratowania świata biegam sobie mietkiem naciskam przycisk X i walcze z potworem, później oglądam film jak ten mietek główny bohater gada 30 minut z jego wybranką z czeg nie wynika nic ciekawego, później zaliczam każdą postać w lokacji i gadam z nią żeby dowiedzieć się na przykład że ładną mamy pogode, a nowa generacja konsol będzie mi oferowała to samo z tym że z lepszą grafiką... nie gry to już nie jest dla mnie główna rozrywka i nie mam czasu na kilkadziesiąt godzin grania podczas gdy o wiele epszą fabułe mogę mieć oglądając jakiś koreański film... teraz już mnie granie nie ara, jak mówiłem wcześniej przed konsolą chce się rozerwać, niepotrzebny do tego jest mi główny bohater stworzony z 40 milionów pixeli zamiast z 4...

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18077 dnia: Października 05, 2006, 02:06:40 am »
Cytuj
Z tego co pamiętam to deuter w bardzo małych ilościach znajduje się w przyrodzie w wodzie hyba ale nie pamietam dobrze.

No jako tlenek deuteru występuje w znikomych ilościach. Ale ta ilość jest wystarczająca i jest łatwy sposób na jej pozyskanie. Deuter ten siedzi w ciężkiej wodzie (D2O albo HDO). Jako, że i HDO i D2O są cięższe od wody, będą osiadać na dnie akwenów. Wystarczy wbić rure na dno oceanu i wyciągamy tyle deuteru ile chcemy. A w razie czego można go otrzymać chemicznie z tego co wiem, ze zwykłego wodoru.

Cytuj
No własnie mi coś nie pasowało w tym co mówiłeś. Bo reakcję deuteru w hel to miałem w 3 klasie na chemii albo fizyce.

Ale kurde, jestem pewien, że z wodoru też do helu można dojść. Niby z dwóch atomów wodoru powstanie hel, tylko że taki niekompletny, bez tych dwóch neutronów. Ale pewnie jakieś promieniowanie beta zajdzie, jak tam będzie uran, to proton może się rozpaść w neutron i pozyton. Wtedy byśmy już cośtam mieli. Ale nie będę udawał, że wiem coś o tym więcej, bo nie wiem... uczyłem się tego rok temu i w liceum, dzisiaj niewiele pamiętam.

Dobra, nie będę robił wywodów pseudonaukowych, jeszcze nawet tytułu inżyniera nie mam, to co ja tam wiem o życiu. Idę spać, bo jutro znowu rano wstajemy i siedzimy na uczelni do późnej nocy.

Offline Goha

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • uuu... John Woo...
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18078 dnia: Października 05, 2006, 08:28:16 am »
łał, a nas na chemii nikt takich rzeczy nie uczył :\

Kurcza, last.fm mi się znów zaciął >.>

Cytuj
Quote from alliance chat "I'm damn near worthless in a fight without a weapon of some sort.. I'm built like a japanese school girl."
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2006, 08:55:55 am wysłana przez Goha »

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #18079 dnia: Października 05, 2006, 04:08:06 pm »
Heh...właśnie dostałem wezwanie na rejestrację przedpoborową. Pijawki jedne wojskowe...
A ja dalej mojego microSD nie mam ;/

EDIT
OK, już mam...za gówno wielkości mojego paznokcia zapłaciłem 100zł ;/
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2006, 04:36:58 pm wysłana przez DarkButz »
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?