Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3165419 razy)

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Total offtopic
« Odpowiedź #1060 dnia: Września 13, 2004, 09:58:05 am »
Hm...w sumie lubię jak pada...ale to tylko jak w domu jestem..burzę też lubię...uwielbiam patrzeć na nią za okna,jak niebo robi się jasne przez chwilę a później znowu ciemne..i jak pięknie wyglądają pioruny na takim ciemnym tle...jeszcze niedawno..oglądałam burzę która była za chmurami...bez deszczu...i to tak fajnie wyglądało,że chmury pokazywały się..i pochwili znikały w ciemnym tle nocy...

Offline Tamaya

  • Wanderer
  • *******
  • Wiadomości: 931
    • Zobacz profil
    • http://www.tamaya.escarp.net
Total offtopic
« Odpowiedź #1061 dnia: Września 13, 2004, 11:45:20 am »
Mieszkam w górach i jak przyznała koleżanka, która przyjeżdża tu wakacje u nas w ostatnich latach są dziwaczne burze. Dla miłosników burz najlepsza frajda byłaby w nocy. Czasem to nawet trzy  równocześnie i tak huki i błyski przez 2 godziny. Niby kawał od domu, ale aż w oknach szyby dźwięczały. A raz to już było przegięcie jak się ropętało nad samym domem też ponad godzinę.  :rolleyes: Od tego można nabrać awersji.
« Ostatnia zmiana: Września 13, 2004, 11:47:09 am wysłana przez Tamaya »

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1062 dnia: Września 13, 2004, 01:33:49 pm »
co do burz: to co w polsce jest to jest nic najwyzej strzelaja 2-3 blyskawice naraz... a na realiti tiwi widzialem taka zarabista burze: pioruny nie strzelaly w dol tylko lataly po chmurach... i to 5-6 naraz tak lataly... efekt jest niesamowity gdyby takie cos u nas bylo ehhh  
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1063 dnia: Września 13, 2004, 02:18:25 pm »
a ja to lubie najbarzdiej zime, haaaaaaaaaaaa :D  Nie wiem czemu ale kocham śnieg uwielbiam go, czuje sie bardzo fajnie jak jest pełno białego śniegu, tylko zajebiście nienawidze jak jest jakaś chlapa albo mało śniegu, wtedy jest dennie ale jak jest dużoooo śniegu to czuje się uradowany i wtedy czuje klimat świąt a w święta jak wiadomo mamy pełno dań... a więc wreszcie sobie pojem sucharków i popije wody mineralnej tak aby mi starczyło na cały rok do przeżycia w mojej klatce.. wiecie tak jak wielbłąd gospodaruje na moim ślicznym garbie to wszystko...

W sobote miałem niezłą na chacie... po raz pierwszy się błem z moim bratem o 6 lat starszych (Gipsi-18 lat; Łysy rudy cwel 24 lata)... chociarz biłem to zadurzo powiedziane... brat wbił do pokoju w którym jest komp(czyli jego pokoju) ja siedziałem a nałużku była moja koszulka wyprana którą ściągnąłem z balkonu, na jego biórku moja komóra, na przedpookoju na szafce mój zegarek i on się zaczął coś bużyć że jestem bałaganiaż, ja mu mówie "ch** cię to obchodzi czy jestem bałaganiaż czy nie" później bylo pare "ciepłych rodzinnych słówek", a później zdecydowałem że nie chce mi się przeklinać więc zaczałem mówić inteligentnie ten zaczął sapać że cwaniakuje jak te inne młodociane ciecie co stoja pod klatkami i przeklinają a ja mu mówie że chłopaczek jest poprostu za bardzo przytępawy dla mnie i dlategpo mnie nie rozumie... sie wkurzył i mówi zamknij już ten pysk bo ci zaje**e, ja mówie to spróbuj szczęścia cieciu (zapomniałem że jednak 6 lat róznicy to może być drobna różnica sił) on mi lekko uderzył w czoło ja wstałem i mu zapodałem mocnego liścia na ry* (nie będe przeca brata lał z pięści pomyślałem) a ten jak się wkurzył i coś sapnął że do starszego brata pobiłem jak mi z pięsci przypie**** jak się ździwiłem to mu w szczene zapodałem szczała po tem chciałem drugiego ale wskoczył stary do pokoju i odsunał mojego brata no i nie fartwonie ojciec dostał w plecy zamiast mój brat w pyhol... stary coś sie wydziera czy my jesteśmy normalni że się bracia bijemy ja powyzywałem brata od chu**w i kut*** i innych wporzo tekstów i on też sie powydzierał po czym mówi mi żem i krew z ucha leci no i ja jeszcze zaczałem sapać co go to obchodzi i sie powydzieraliśmy, a teraz chodze sobie po dworze i domu z kapą pod okiem (limem czy jak to się nazywa w innyh miejscach na ziemi) i uchem całym napuchnietym i całym sinym... dżizaz ile kolwiek razy sie biłem to jeszcze nigdy nie miałem takiego pyska po jednym uderzeniu :blink:  Niezły ma pałer.. jednak 6 lat różnicy trohe daje siły;/

Oka kończe przynudać bo i tak pewnie nikt nie czytał tego nędznego opowiadania o walke o obiad w rodzinie Gipsiego...

Ale ja i tak wiem że mój brat mnie kocha tylko nie wie jak się okazuje uczucia...


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1064 dnia: Września 13, 2004, 02:35:36 pm »
Cytuj
Łysy rudy
:D:D:D
Cytuj
Ale ja i tak wiem że mój brat mnie kocha tylko nie wie jak się okazuje uczucia...
wie wie i okazuje ci je przez caly dzien razem z ojcem i wujkiem fransem lat 54
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Total offtopic
« Odpowiedź #1065 dnia: Września 13, 2004, 02:42:21 pm »
Gipsi współczuję...mieć brata to dopiero wyzwanie...ja na całe szczęście to mam same siostry,choć czasem z nimi też nie wytrzymuję i czasami też siem pożremy to jeszcze nie dochodziło do TAKICH rękoczynów...za to wiem(w pewnym sęsie)jak to jest miec brata...mam młodszego kuzyna który mieszka na przeciwko mojego domu...ten to potrafi być natręt....jak siem do ludzia przykleji to go i odklejić nie można...

Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1066 dnia: Września 13, 2004, 03:02:59 pm »
hm.... ja osobiście nie mam brata, ale mam młodszą siostrę, której egzystencja składa się tylko i wyłącznie z napastowania mnie + jeszcze mam bonus w postaci wrednej matki.... ech... nie ma to jak kochająca się rodzinka. A odnośnie kuzyna, to mój kuzyn jest całkiem spoko. Chodzi teraz do czwartej klasy i ma bagatela 11 lat, ale poziomem intelektualnym przewyższa moich przeciętnych rówieśników.....
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1067 dnia: Września 13, 2004, 03:06:40 pm »
ja do brata raczej za bardzo nie podskocze :D ja mam 15 a on... 22 :P z taka roznica to staram sie nie doprowadzac do rekoczynow (tyle ze sie czasem nie udaje :D)
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1068 dnia: Września 13, 2004, 04:45:47 pm »
w deszczu to sie zajpiscie pyka w gale.
A co do rodzenstwa to mam 3 pryrodnie siostry i ich na oczy nie widzialem (no dobra widzialem ale tylko na fotkach) :P

Offline Shirley

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 68
    • Zobacz profil
    • http://
Total offtopic
« Odpowiedź #1069 dnia: Września 13, 2004, 05:25:27 pm »
A ja mam brata, ale młodszego na szczescie 4 lata(niedlugo skończy 18 lat). Kiedyś się czasami biliśmy... dopóki był trochę słabszy ;) Dziś już nie miałabym z nim szans. Ostatnio zaczęlismy żyć w zgodzie. Nie jest źle, zdarza się nam pokłócić, ale już bez rękoczynów. Kiedyś ciagaliśmy sie za włosy ;)
 
Don't worry be happy :)

Offline Dark M

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 597
    • Zobacz profil
    • http://
Total offtopic
« Odpowiedź #1070 dnia: Września 13, 2004, 06:53:32 pm »
Gipsi, to ja mam lepszą historje. Grałem w pokemony, no i nagle mi sie pojawił w kszakah pikaczu, a ja miałem pokonanego Czarizarda i pidżiotta na wykończeniu ale musialem go użyć, no i mi pikaczu pżyjebał piorunem i dostałem paraliża, i sie niemogłem ruszyć, no i on mnie z takla pierdolnoł i potem znuw niemogłem sie ruszyć i potem użył jakiegoś ataku nutkami i udało mi sie użyć ataku skżydłami i zostało mu 1 hp i mi następnym atakiem zabił pidżiota, ale sie niezlękłem, i uzyłem digleta na 31poziomie, i sie podziemie showałem i pikaczu sie zamienił w 2 pikacze na hwile i muj atak go nietrafił, on mnie też ten śmiec nietrafił potem użyłem żutu kamieniem i go zajebałem, i potem se hoidziłem po trawie i niespotkałem pikaczu a popżednim razem z tyh emocji zapomniałem go złapać ;/


Disgaea ... jedna z najpiękniejszych gier, kocham ją.

UWAGA!! Nie znam i nie kożystam z żadnych zasad dotyczących ortografi i składni języka polskiego

Offline 7cloud7

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 99
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1071 dnia: Września 14, 2004, 10:41:49 am »
Wracając do tematu sióstr i braci to ja mam 2-braci i siostrę...jestem jhednak najstarszy najpiękniejszy najmądrzejszy i też gram w Pokemony :D  ;)  

Offline RiKKu-reloaded

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 61
    • Zobacz profil
    • http://brak :D
Total offtopic
« Odpowiedź #1072 dnia: Września 14, 2004, 01:31:01 pm »
heheheh w pokemony jeszcze gracie ? o matko :P tyle czasu w to nie pykalem ... a co do braci i siostr to nie posiadam takowego zwierzaka  :grin: mowia ze jestem fuksiarzem bo jedynak ... a mi by sie blizniak przydal  :devil:  muahahah


Cooool ^.~

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Total offtopic
« Odpowiedź #1073 dnia: Września 14, 2004, 01:35:43 pm »
a co wyszly już jakies poki po sapphire/ruby? bo wszystkie wczesniejsze dawno obcykane już, a bym se pograł :P :D

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1074 dnia: Września 14, 2004, 01:44:06 pm »
Cytuj
jestem jhednak najstarszy najpiękniejszy najmądrzejszy i
najskromniejszy :P

a ja sobie z powodu braku nowych gier zaczalem ciupac w ff8 :D zell rlz :D chyba powroce do avkowych korzeni :D
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline Dark M

  • General
  • ******
  • Wiadomości: 597
    • Zobacz profil
    • http://
Total offtopic
« Odpowiedź #1075 dnia: Września 14, 2004, 03:17:51 pm »
Cytuj
a co wyszly już jakies poki po sapphire/ruby? bo wszystkie wczesniejsze dawno obcykane już, a bym se pograł :P :D
FireRed i LeafGreen :D o człowieku i można sie już wymieniać na Visualu (czyli pełen Wypas)


Disgaea ... jedna z najpiękniejszych gier, kocham ją.

UWAGA!! Nie znam i nie kożystam z żadnych zasad dotyczących ortografi i składni języka polskiego

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Total offtopic
« Odpowiedź #1076 dnia: Września 14, 2004, 06:27:14 pm »
:o to chyba jutro nie ide do szkoly :P "oooo mamo ale mnie boooooli wszystkoooo" :P <zresztą i tak jutro chyba ide do kardiologa zamiast do skzoly wiec nierobi :D

Offline 7cloud7

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 99
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1077 dnia: Września 14, 2004, 09:32:11 pm »
A ja już mam bulbazaułra i pikacza na 2 Lv. Czy to dobrze?? Czy to chodzi o to że dostałem dodatkowe życie??  :lol:  Buahahahahahahaha!!! :P  

Offline Zell Dincht

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1460
  • Dzielny Mały Toster
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1078 dnia: Września 14, 2004, 10:14:21 pm »
fiutek ale z ciebie inteligent juz wiecej nie pij tych tanich win marki "wino" po 2.50 z gipsem
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"

Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Total offtopic
« Odpowiedź #1079 dnia: Września 14, 2004, 10:18:35 pm »
łe tam w pokemonach to ja miałęm wszystkich na 100 lv... ale nie używałem Gamesharka.... no naprawdę nie........ no dobra... macie mnie, używałem.... ale i tak było fajnie
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!