Witam w naszym świecie!
Mag ma dostępne skille dopiero po 10 lvl, uważnie rozdzielaj punkty na postać <mam aktualnie lvl 47, z czego 10 punktów nieprzydzielonych i jeden skill point - ale chyba powitam Rage of Zechram lvl 9>. Morion ma dwa typy questu - jeden polega na zabijaniu Bee Dog's, a drugi na Demon's Tree <czy jak ich tam zwał>. Jest on dopiero dostępny po 20 lvl. I nie kupuj przedmiotów - ja i Maverick znajdziemy ci takie, że ci oczy zbieleją <Fadeo, Sereno, Sparky MGS? Dryad Wand MGS? Nie ma problemu>... Albo jednak je kupuj <trenujemy w lokacji, gdzie są przedmioty dla maga dopiero od 2x lvl heh>. I jeszcze jedno - kiedy ktoś walczy, a nie jesteś z nim w Party, ani mi się waż atakować jego przeciwników, czy kraśćmu przedmiotow - chyba, że ci pozwoli, lub cię zaprosi do party. Inaczej kradzież przedmiotów to looterstwo, a zabijanie, kiedy inni zgarniają baty to Kill Steal = KS. A za to z klanu można wylecieć w trybie natychmiastowym. Różnica pomiędzy tymi serwerami jest taka, że inni gracze, grający na Gammie nie mają kontaktu z graczami na Beta, czy Alpha. Kiedy Gamma jest full, gram na Alpha, a jeśli to nie pomaga to na Beta. W ostatecznosci robie sobie drzemke.
BTW: Niezłą jazde wczoraj miałem - grałem solo na Hell Spawn w Forgotten Land <koło takiej górki - hi Maverick!>, a gdy było ciężko przyłączyłem do siebie Mecha - skubany nawet nie pomógł mi <zbytnio...>. Parę minut później przyszedł inny fighter RedDragon - był ze swoim partym na Hell Spawnie dosłownie znajdującym się parę metrów od naszego. Weszliśmy do jego party <ja i mech> i: 4 osobowa drużyna w tym PRS na jednym Hell Spawn, a my dwaj okupowaliśmy drugi - dzięki temu, że znajdowaliśmy się dość blisko siebie, xp leciały jak że ho, ho. Oczywiście, mech mnie zostawił, więc przydzielili mi do pomocy dwie postacie 3X, ale że nie wyrabiały to wyleciały <a jeśli poszedłeś repot i zbyt długo nie wracałeś, to dostawałeś kopa - wkońcu obyło się bez leechowania - to znaczy że inni walczą, a ty zgarniasz xp za frajer>. Później jedną PRS - ale odeszła, czy d/c <discconect> miała. No to przydzielili mi do pomocy fightera lvl 4x i piekemana 3x. Pikeman wyleciał, no to w dójkę mieliśmy niezłą jazdę - ja brałem na sibie 4 Crypty i 2-3 arechery, czasami Buma, lub Bargon się trafił, ale przeważnie to były Armored Bettle. Komedia była, kiedy on poszedł sprzedawać <Sell>, lub potiony uzupełniać <repot>. Wtedy to się docenia przezorność i kupowanie 209 medium life potion. Oczywiście <z tym bardzo rzadko się spotykam...>, lider RedDragon chciał mi pomóc, tak samo jak inne postacie, ale ja z dumą mówiłem, że dam sobie radę. I najlepsze - wogóle nie zginołem! A ile razy byłem bliski śmierci <ach, te lagi - bez nich ta gra wiele by straciła> heh.
BTW 2: Mogę ci pomóc w wykonaniu questa, <ten jest trudny ze względu na panoszące się wokół Devilish Tree i inne tatajstwo - nie wspominając o gęsto rozsianych Hell Spawnach> ale nie licz, że będę ci pomagał, gdy będziesz miał lvl 20 - 30 - wtedy ze skillami maga powinieneś dać sobie radę sam <spotkałem maga - teraz kumpel, dzięki staminie heh - który solował na 35 lvl w Cursed Land, nawet na Oasis jego Water Tornado jest zabójcze dla Titana>