Wyjątkowo odpowiem, bo chyba jako jedyny na forum wiem coś na ten temat. Miałem zrobić artykuł na głównej o symulatorze, ale w sumie tylko raz cały przeszedłem, a zabiera to wchuj czasu, więc się rozmyśliłem. No więc sprawa wygląda następująco:
Jeżeli zginiesz w symulatorze, to nic nie zyskujesz. Absolutnie nic.
Żeby coś wyciągnąć z symulatora musisz albo przejść wszystkie dostępne w danym momencie piętra, albo z któregoś piętra zabrać odpowiedni item, który pozwala ci opuścić symulator (cośtam z Escape było w nim, nie pamiętam). W drugim wypadku będziesz miał opcję opuszczenia symulatora bezpośrednio po przejściu piętra. W tym pierwszym od razu przechodzisz do ekranu finalnego.
Na samym początku masz dostęp tylko do 10 pięter symulatora, potem w miarę przechodzenia gry będziesz odblokowywał kolejne 10, aż pod koniec będziesz miał 50. Przejść wszystkie udało mi się tylko raz i generalnie musisz dobrze ogarniać, żeby sprawnie przechodzić kolejne plansze. Potem o tym coś napiszę jeszcze.
Możesz wyciągnąć z symulatora (jak dobrze pamiętam) 5 z zebranych wcześniej części/broni + 1 za każde 10 pięter jakie przejdziesz. Kasa i RP zebrane podczas gry w symulatorze przepadają, więc dobrze jest upgrade'ować tam wszystko na bieżąco, w szczególności te części, które pragniemy potem wydobyć z symulatora. Im dłużej grasz tym walczysz z trudniejszymi wrogami, ale wypadają z nich ciekawsze przedmioty. Możesz nie brać maksymalnej liczby przedmiotów jak chcesz, bo niewykorzystane "punkty" dostajesz wtedy w postaci RP (np. jak zamiast wziąć 6 części za symulator możesz wziąć 3 i dostać do tego 3 RP).
Jeżeli zależy ci na RP, to najlepiej zdobywa się je na samym początku, jak tylko dostaniesz symulator. Przechodzi się go wtedy relatywnie szybko, a jak nie wyciągniesz żadnej części, to dostaniesz sporo RP. Do tego można niezłą kasę na początku gry trzaskać na symulatorze poprzez sprzedawanie drogich części (np. upgrade'owanych Body), które wyciągniesz z symulatora.
Co do samej rozgrywki, to graj zawsze Walterem, bo w symulatorze musisz być Assaultem. Dużo szybciej niż w normalnej grze zdobywa się tam JP, więc przed 10 piętrem Assault powinien być już na wysokim poziomie. Warto dodać, że JP dla Mechanica i Jammera zdobywa się w Symulatorze inaczej niż w normalnej grze - będziesz dostawał JP dla Mechanica za każdego użytego Repaira, a dla Jammera za każdą skrzynkę, którą wysadzisz w powietrze trafiając przy okazji jakiegoś wroga. Czasami dobrze więc jest rozwalić jakiś item choćby po to, żeby sobie nabić level i odblokować skille, które mogą być później przydatne. Inwestuj głównie w obronne (Defense, Evade) i pasywne ofensywne (Terror Shot, Panic Shot). Z aktywnych ofensywnych możesz (choć nie musisz) dać Barrage, a potem Double Assault. Staraj się walczyć Shotgunem, bo nim szybciej niż MG możesz odstrzelić wrogom ręce, a walczysz sam, więc musisz unieszkodliwić jak najwięcej wrogów jak najszybciej. Nie strzelaj do oddalonych bardzo przeciwników, żebyś przypadkiem nigdy nie walczył z więcej niż jednym na raz.
Co do skrzynek, to najłatwiej zginąć w Symulatorze właśnie przez nie. Dzielą się na trzy rodzaje:
Szare - po eksplozji zadają spore obrażenia wszystkim celom w odległości 2 kratek
Żółte - po eksplozji nie zadają obrażeń, ale wszyscy w odległości 2 kratek dostają System Down
Czerwone - po eksplozji zadają potworne obrażenia wszystkim celom w odległości 3 kratek.
Staraj się nie atakować celu z bliska, jeżeli nie musisz, bo może być tak, że zabijesz go, z niego wypadnie skrzynka, w ruchu wroga jakiś kretyn zacznie do ciebie strzelać przez skrzynkę i wylecisz w powietrze. To jest najczęstszy powód zgonu w symulatorze.
Jeżeli coś jeszcze chcesz wiedzieć, to pisz, ale następnym razem pytania zadawaj w odpowiednim temacie w dziale HELP.