Autor Wątek: Devil May Cry  (Przeczytany 36300 razy)

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #180 dnia: Stycznia 19, 2013, 11:43:09 am »
sorki ale chyba za dużo anime / jrpg jeśli tleniona grzywka goła klata i czerwony płaszczyk to ma być normalny i jak ktoś tu pisał "dojżały" design

albo to moje kompleksy sie odzywaja jak widze taka klate i silną wyrazistą meską postać, wierz w co cheeeesz naawet deszcz iiii włooosów wiatr...

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #181 dnia: Stycznia 19, 2013, 12:17:21 pm »
Moi znajomi (od 23 do nawet 40) jakoś nie są gimbusami i propsują grę

Nie chodzi mi o sama gre. Jezeli chodzi o gre, to nawet mi w jakims stopniu sie podoba. Mialem na mysli sama postac i charakter nowego Dante na tle jego pierwowzoru z poprzednich czesci.
Na posta też nie narzekają, a nawet chwalą to co zrobiono z Dantem.

Mol - +1, dla mnie design starego Dantego posysał (może w DMC 2 był jeszcze ok), ten nowy nie jest idealny, ale jest znacznie lepszy.

Offline Mazurit

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 166
  • Kupo!
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #182 dnia: Stycznia 19, 2013, 02:04:30 pm »
sorki ale chyba za dużo anime / jrpg jeśli tleniona grzywka goła klata i czerwony płaszczyk to ma być normalny i jak ktoś tu pisał "dojżały" design

Mol, jak czytam Twoje komentarze, to mam zazwyczaj dwie reakcje. Pierwszą jest uśmiech na mojej twarzy (tutaj rzecz jasna w pozytywnym ujęciu), drugą z kolei niepokój o poziom Twojej ortografii. Stary Dante to był normalny w oczach Japończyków (wiemy jakie mają oni podejście do blondasów), ale mimo takiego dość nietypowego dizajnu i tak nie było w nim zbytnio przegiętej pałki, dlatego był on do zaakceptowania, gdy doda się do tego jego przewrotny, traktujący z przymrużeniem oka, charakter, można było go nawet polubić.

Mol - +1, dla mnie design starego Dantego posysał (może w DMC 2 był jeszcze ok), ten nowy nie jest idealny, ale jest znacznie lepszy.

Nowy dizajn, z tego co widziałem na filmikach, zdaje się idealnie dopasowywać do stworzonego świata i klimatu gry, tutaj trzeba zdecydowanie dać temu słuszność. Dla mnie stary Dante był lepszy, ale to jak wiemy rzecz gustu, gdy jednak dodamy do tego swoistą nietuzinkowość oryginału (którego nota bene wizerunek/natura się również zmieniała na przestrzeni tej serii), zdecydowanie preferuję pierwowzór. BTW, ciuszki z DLC tworzące nowego-starego Dante to dopiero zgroza dla moich oczu ;).
Oki Doki Man

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #183 dnia: Stycznia 19, 2013, 02:50:45 pm »
Z Mola ortografią jest dobrze, on tak specjalnie. Od razu mi się DarkM przypomina z jego pisaniem :D

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #184 dnia: Stycznia 20, 2013, 12:36:55 pm »
Ja osobiście bardzo chciałbym się cieszyć tą grą, ale po demie stwierdzam, że jeśli to samo dzieje się w reszcie gry to: bawi mnie tylko gameplay. Poziom reszty elementów martwi mnie. Jestem fanem twórczości Quentina Tarantino, lubię filmy typu "krew, flaki i goła baba" wiem że rozlew krwi może być pokazany finezyjnie, poetycznie, bez tony przekleństw ale tak by słownictwo wciąz było mocne. Tutaj jest za dużo przekleństw i piszę to choć sam potrafię sporo przeklinać. Ale jest to rażące, bo jednak od twórców gier oczekuję większego zaangażowania. Nie powiem, trochę usmiechnąlem się przy scenie z rzygającym demonem gdzie ich dialog wygląda tak: "-Fuck you! - Fuck youuu!" w dalszym ciągu walki słyszymy jak demon opowiada o swoich zamiarach względem Dantego - wyrwanie głowy i nasranie do środka. Wszystko byłoby spoko, gdyby nie to, że Dante z tymi całymi swoimi wyzwiskami, cwaniactwem i pedalskim wyglądem emo boya brzmi i wygląda ja sfrustrowany gimbus i w ten sposób stara się dowartościować. Jest dla mnie nieprzekonujący. Jest wiele postaci w filmie i grach, które w podobnym stylu życia wyglądałoby o wiele lepiej. Do mnie to nie trafia a sam na swoim przykładzie wiem, że porozumiewanie się przekleństwami  jak znakami interpunkcyjnymi przychodzi łatwiej niż mówienie/pisanie zdań pełnych wartościowych słówek. Ale już nawet nie czepiając się przekleństw, bo używanie podobnego słownictwa ma swój urok, tyle że za ch*ja nie pasuje to do tego j***ego pedałka jakim jest Dante. Emo kid

Offline Mazurit

  • Daredevil
  • **
  • Wiadomości: 166
  • Kupo!
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #185 dnia: Stycznia 20, 2013, 01:45:04 pm »
Jestem fanem twórczości Quentina Tarantino, lubię filmy typu "krew, flaki i goła baba" wiem że rozlew krwi może być pokazany finezyjnie, poetycznie, bez tony przekleństw ale tak by słownictwo wciąz było mocne.

To weź lepiej sprawdź gry Sudy51, nomen omen przez wielu nazywany Quentinem Tarantino przemysłu gier wideo, zwłaszcza, że zbliża się Killer is Dead.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 20, 2013, 02:14:14 pm wysłana przez Mazurit »
Oki Doki Man

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #186 dnia: Stycznia 20, 2013, 02:59:04 pm »
Jestem fanem twórczości Quentina Tarantino, lubię filmy typu "krew, flaki i goła baba" wiem że rozlew krwi może być pokazany finezyjnie, poetycznie, bez tony przekleństw ale tak by słownictwo wciąz było mocne.

To weź lepiej sprawdź gry Sudy51, nomen omen przez wielu nazywany Quentinem Tarantino przemysłu gier wideo, zwłaszcza, że zbliża się Killer is Dead.
Trochę ich widziałem, niestety nie miałem okazji pograć w nie dłużej z okazji braku sprzętu (Wii, PS3). Ale testowałem Mad World, grałem w demo No more Heroes. I to jest to. Wszystko idealnie skomponowane. Wygląd pasujący do brutalnego charakteru, mocny język i dużo krwi, ale wszystko w odpowiednich proporcjach. DMC chyba nie jest dla mnie.

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #187 dnia: Stycznia 20, 2013, 08:06:56 pm »
sorki ale chyba za dużo anime / jrpg jeśli tleniona grzywka goła klata i czerwony płaszczyk to ma być normalny i jak ktoś tu pisał "dojżały" design

albo to moje kompleksy sie odzywaja jak widze taka klate i silną wyrazistą meską postać, wierz w co cheeeesz naawet deszcz iiii włooosów wiatr...
Zdecydowanie normalny jak na tą grę...
A tak popatrzeć na inne gry to znam bardziej "spedalone",mniej dojrzałe,wręcz dziwaczne charaktery od Dantego,choćby Tidus,Kuja(do którego osobiście nic nie mam),czy Sephiroth,które ludzie wręcz uwielbiają,więc nie rozumiem,czemu tak się niektóre osoby czepiają(nie mam tu nikogo konkretnego na myśli,po prostu ciągle słyszę,że Dante to pedał od różnych osób i chciałam sie dowiedzieć jakiś konkretnych argumentów).

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #188 dnia: Stycznia 20, 2013, 08:18:07 pm »
Trochę dziwne, że forum o jRPG (głównie) padają zarzuty w stronę designu bohaterów japońskich gier. Gdzie w klasycznym DMC Dante naprawdę wygląda normalnie w porównaniu do tego co dzieje się w wielu anime i jRPG. Między innymi za to lubię japońskie dzieła.

Offline DarkAura16

  • Knight
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • Nikt specjalny.
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #189 dnia: Stycznia 20, 2013, 10:25:49 pm »
Coz...moze tworcy stwierdzili, ze tlenione wlosy sa zbyt ,,mejnstrimowe'' na euro-amerykanskim rynku gier. Wiec dali gimba z czarnymi. Ogolnie zgadzam sie - Dante wygladal naprawde normalnie jak na postac z japonskiej wytworni gier. I ktos chyba kiedys powiedzial, ze stary design Dantego jest cipkowaty. No jak to tak? Przeciez w czwartej czesci nawet trzydniowy zarost dostal...malo widoczny, ale byl!
« Ostatnia zmiana: Stycznia 20, 2013, 10:27:53 pm wysłana przez DarkAura16 »

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #190 dnia: Stycznia 21, 2013, 09:02:41 am »
Trochę dziwne, że forum o jRPG (głównie) padają zarzuty w stronę designu bohaterów japońskich gier. Gdzie w klasycznym DMC Dante naprawdę wygląda normalnie w porównaniu do tego co dzieje się w wielu anime i jRPG. Między innymi za to lubię japońskie dzieła.
No bo niektórzy wyrastają z gołych klat zniewieściałych, japońskich chłopców? Kuja, Tidus, Vaan to takie porażki designowe, że aż oczy bolą. Stary Dante pasuje do nich idealnie. Porównywanie Sepha do Dantego to jednak obraza dla tego pierwszego. Sephiroth był normalną postacią, ktorej potem odbiło. A stary Dante to był po prostu bezczelny szczyl w wizji Japonii. Teraz jest bezczelny szczyl w wizji europejskiej. Wybaczcie, ale tak własnie się zachowują dzieciaki teraz i nowy Dante jest idealnym ich odbiciem w krzywym zwierciadle. Pewny siebie, rozkapryszony, cwaniak, który klnie na lewo i prawo myśląc, że jest bogiem.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #191 dnia: Stycznia 21, 2013, 11:38:23 am »
Cytuj
Kuja, Tidus, Vaan to takie porażki designowe, że aż oczy bolą.

Udam, że tego nie przeczytałem.

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #192 dnia: Stycznia 21, 2013, 12:33:33 pm »
Cytuj
No bo niektórzy wyrastają z gołych klat zniewieściałych, japońskich chłopców? Kuja, Tidus, Vaan to takie porażki designowe, że aż oczy bolą. Stary Dante pasuje do nich idealnie. Porównywanie Sepha do Dantego to jednak obraza dla tego pierwszego. Sephiroth był normalną postacią, ktorej potem odbiło.
Rozumiem,że masz na myśli Dantego z 3 odsłony,bo jak pamiętam to tylko tam latał z gołą klatą.Jak to obraza?Seph miał długie srebrne włosy,też latał z gołą klatą(może trochę bardziej zasłoniętą i miał długi tyle,że czarny płaszcz i wcale nie byli podobni?(chodzi mi o ubiór)
Cytuj
A stary Dante to był po prostu bezczelny szczyl w wizji Japonii. Teraz jest bezczelny szczyl w wizji europejskiej. Wybaczcie, ale tak własnie się zachowują dzieciaki teraz i nowy Dante jest idealnym ich odbiciem w krzywym zwierciadle. Pewny siebie, rozkapryszony, cwaniak, który klnie na lewo i prawo myśląc, że jest bogiem.
Bezczelny to on raczej nie był tylko ironiczny,cyniczny,miał swoje poczucie humoru i to było coś co nadawało mu unikalny charakter,a ten nowy faktycznie jest taki jaki go opisujesz,dlatego tak bardzo mi się nie podoba.

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #193 dnia: Stycznia 21, 2013, 02:33:04 pm »
Yuz - No tak, mówię o tym z DMC bo on został wklejony. Mi się podobał cały design DMC2 bo uderzał w mroczniejsze, gotyckie klimaty. To co było w DMC3 mnie odrzuciło po prostu. Lubię kicz, gram w gry Sudy, ale po prostu dla mnie Dante (tez DMC3) jest słaby, nowy też, ale to akurat wina trendów które obrał Capcom, który chce zadowolić zachód i daje się bzykać w dupsko każdemu byleby pokazać jakie studio jest zachodnie.

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #194 dnia: Stycznia 21, 2013, 04:05:16 pm »
Ja nie rozumiem czemu ludzie ciągle myślą, że główny bohater jest jedynym problemem nowego DmC?
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #195 dnia: Stycznia 21, 2013, 07:30:49 pm »
Jak dla mnie jest głównym problemem, ale nie jedynym. Innym głównym, startowym problemem jest pomysł na restart dobrej serii. Zwykle coś takiego jest pierdzielone. No i gra jest kierowana do gimbazy tak bardzo popularnej ostatnio.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 21, 2013, 07:33:39 pm wysłana przez kALWa888 »

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #196 dnia: Stycznia 22, 2013, 10:50:33 am »
Ja nie rozumiem czemu ludzie ciągle myślą, że główny bohater jest jedynym problemem nowego DmC?
Odnośnie całej gry już napisałam swoje na ten temat,choć mogła bym powymieniać jeszcze parę rzeczy.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #197 dnia: Stycznia 22, 2013, 12:02:58 pm »
Jak dla mnie jest głównym problemem, ale nie jedynym. Innym głównym, startowym problemem jest pomysł na restart dobrej serii. Zwykle coś takiego jest pierdzielone. No i gra jest kierowana do gimbazy tak bardzo popularnej ostatnio.

Jak dla reboot starej serii to świetny pomysł. Dużo lepszy niż robienie w kółko sequeli i trzymanie się na siłę starego schematu. Rebooty często dobrze wychodzą. Krótkie badanie artykułu na Wikipedii wskazuje kilka prominentnych rebootów. Prince of Persia, Mortal Kombat, Castlevania, Twisted Metal, nowy X-COM to też w sumie reboot. Prawdą jest, że wiele to gry antyczne i rolą reboota w takiej sytuacji jest reaktywacja marki z zupełnie nowym systemem i grafiką - skoro zmienia się wszystko, to można równie dobrze usunąć cyferkę z tytułu gry. Można się upierać, że DmC to stosunkowo młoda seria i to mniej-więcej tak, jakby ktoś chciał rebootować Kingdom Heartsa. No ale kolejną zaletą rebootów, w tym również tego, jest otwarcie marki na nowych graczy. Bo argumentem, aby nie grać w hipotetycznego Devil May Cry'a 5 jest to, że nie grałem w poprzednie części, a twórcy na pewno będą do nich nawiązywać, więc w najlepszym wypadku nie wyłapię wszystkich smaczków, a w najgorszym w ogóle nie będę wiedział o co chodzi w fabule. Natomiast przy reboot'cie nie ma takiego problemu - to zupełny stand-alone, aby w niego grać i czerpać pełnię przyjemności, nie muszę znać poprzednich części. Przynajmniej w teorii.

Nigdy nie lubiłem szczególnie tej serii. Dante zawsze był dla mnie takim zrobionym na siłę badassem, taką postacią, którą stworzyłby gimnazjalista do swojego fanfiction. Egoraptor to dobrze podsumował kiedyś. O ile doceniam kreację Kratosa z God of War i o ile pewnie zagrywałbym się w Lollipop Chainsaw (którego niepoważne podejście do gatunku najlepiej do mnie trafia), nie mogłem się nigdy do DMC przekonać. No ale to moja opinia i reboot DmC byłby dla mnie świetną okazją, żeby dać tej serii drugą szansę. Ale po filmikach, które zamieścił Butz stwierdzam, że gra jest po prostu niegrywalna. Mogę wybaczyć grze różne wady, jak nieścisłości fabularne, czy liniowość, ale tego typu glitche to czysta niekompetencja i za coś takiego bym nie zapłacił. Reboot był dobrym pomysłem, po ocenie recenzentów widać, że Capcom miał rację, ale są dowody na to, że gra jest spartolona i do póki nie otrzyma solidnej dawki patchów, nawet przez myśl nie przejdzie mi jej zakup.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 22, 2013, 12:06:15 pm wysłana przez Tantalus »

Offline kALWa888

  • Redaktor
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #198 dnia: Stycznia 22, 2013, 03:28:03 pm »
Tak, zgodzę się że jest kilka rebootów, które bardzo sobie cenię ale zwykle są to gry na tyle stare, że naprawdę fajnie jest zobaczyć to wszystko w nowej grafice i z nowym gameplayem, ale tak jak mówisz Devil May Cry to trochę za młoda gra na to by zostać restartowaną. Devil May Cry nigdy nie był moją ulubioną grą, Dante ulubioną postacią, ale lubiłem pograć a nawet wymęczyć na S rank. I mimo to boli mnie to co zrobili z tym tytułem. Grę oceniałbym lepiej gdyby nie jej tytuł właśnie. Podobnie stało się z Silent Hill - Shattered Memories, który jest jakby nowym początkiem dla serii. Z kolei mamy Origins który nawiązuje bardziej do tego co znamy z oryginalnego SH. I Shattered Memories moim zdaniem nie wypaliło poza kilkoma fajnymi patentami (nie do końca dobrze wykonanymi), ale jednak wolę to niż to co dzieje się przy okazji DMC. A co do celowania w nowych odbiorców to nie widzę tutaj nic innego jak zarobku, bo gry Capcomu nigdy nie musiały celować w nowych odbiorców. Jest dużo serii od nich, które się po swojemu rozwijały, ale są też te stosunkowo młode (Onimusha, DMC właśnie) i tak w ogóle to przecież klasyczne DMC 1-3 miały być czy pojawiły się w kolekcji HD. I tak naprawdę jakoś nie wierzę, że tak dużo osób zwraca uwagę na fabułę do tego stopnia by nie zagrać w kolejną część jakiejś świetnej gry. Poza tym jak już wspominałem jak komuś tak bardzo zależy na poznaniu fabuły ma kolekcje HD i do niedawna sprzedawane (czy nawet dalej) te gry na PS2 (konsola, która dopiero od niedługiego czasu jest niedostępna w sprzedaży). Przecież ile osób zagra w RE6? Każdy kto tylko ma ochotę i nieważne czy zna wszystkie RE od 1-6. A znajomość tych części może być dzisiaj problemem bo pierwsze części RE są zbyt stare by większość każuali dla których tworzone są dzisiaj gry w ogóle je kojarzyło (no chyba że są w PSN, ale tego to już nie wiem). Tak więc poza łatwym zarobkiem nie widzę innego sensu istnienia nowego DmC tym bardziej, że wszystko mówi mi, że to crap z dobrymi ocenami. No i przecież klasyczne DMC to jedna z najlepiej ocenianych i pamiętanych gier na PS2. Jak na tamte czasy to był ewenement, wyznacznik nowej jakości. Ale skierowany do innych odbiorców.

No i dalej ja osobiście nie powiedziałbym że reboot to dobra okazja na podarowanie drugiej szansy tej serii, bo to INNA już seria. Gdyby nagle od Capcomu wyszedł DMC 5, to DmC byłoby całkowicie inną grą, ale z bohaterami o takich samych imionach. To wszystko w nowym DmC totalnie nie pasuje. To tak jakby Sora miał być napakowanym dresem, krzyczącym: "Whoever you are, let Riku go! Give him back his heart!" i próbującym jednocześnie elegancko zarzucić grzywką i wisiorkiem z koroną.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 22, 2013, 03:40:14 pm wysłana przez kALWa888 »

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Devil May Cry
« Odpowiedź #199 dnia: Stycznia 22, 2013, 04:01:01 pm »
Cytuj
Mortal Kombat
W tym wypadku nowy Mortal Kombat to remake pierwszych trzech gier. Fabuła i postacie były praktycznie nietknięte poza paroma designami postaci, które nawet wyszły na lepsze.
Reboot to na przykład przeszedł Ace Combat z częścią Assault Horizon, która była po prostu beznadziejna. Zmieniony został świat, fabuła zredukowana do CoD'a w powietrzu a gameplay był przesilony zbędnymi bajerami jak Dogfight Mode. Na szczęście chłopaki chyba wrócą do świata Strangereal patrząc na Assault Horizon Legacy, który jest remakiem AC2.
Cytuj
I Shattered Memories moim zdaniem nie wypaliło poza kilkoma fajnymi patentami
Shattered Memories był kiepskim SH pod względem elementu strachu. Jednak pod względem fabularnym to dla mnie jest numerem jeden.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?