Common - Be <-krótka (bo zaledwie 2:24), ale wystarczy chwila, by się kiwać. Ekstra beat od Kanye no i idealnie zgrywający się głos Commona.
Kanye West, Nas, KRS-One, Rakim - Classic <-classic, tj.klasyk. Tytuł pasuje idealnie do tego utworu. Oprócz Kanye, za którym nie przepadam, świetne wersy Nasa, KRS'a i najlepszy imho Rakima. Beat - Dj Premier, nic lepszego trafić się nie mogło;]
Madvillain - Accordion <-produkcja - Madlib, więc mamy oryginalny podkład. Mc - MF Doom, więc mamy nietypowy styl. Duet Madvillain, kolejny raz great!
Masta Ace - Nostalgia <-rewelacja beat, na początku świetny volume up no i jeszcze raz - podkład od Marco. Delivery Masty, flow, można słuchać i słuchać.
J-live - Audio Visual <-nietypowy podkład na refrenach i w pewnych momentach, poza tym nieźle. J-Live, jeden z bardziej utalentowanych MC, wersy yummy, yummy flow, magnifique.
Masta Killa - No Said Date <-z albumu o tym samym tytule. Podkładzik szybki, ze świetnymi przygrywkami i szybkie wersy Killa. Po "Grab The Mic" najlepszy kawałek na albumie.
MF Doom - sam track, w odróżnieniu od całej reszty na albumie, spokojniejszy, wyrównany. Wyraźne snare'y, wokal w backgroundzie i czyste delivery MF'a.
Roots Manuva - 5000 <- rewelacja podkład, rewelacja, rewelacja. Skrzypce, bassy i stylowy Manuva - to wszystko składa się na ten łapiący utwór.
