Hmm..... wątpie, żebyście mi pomó potrafili, ale kto wie...
Mam problem z komputerem jako takim i za cholere nie wiem o co chodzi. Zachowuje się on tak, jakbym miał procesor zawolny albo coś. Obiawia się to w kilku aspektach - wyłącza mi się internet, kiedy mam włączone pare programów, wiele rzeczy zwalnia. Przed usłyszeniem każdego dźwięku, komputer musi przetrawić dane przez jakąś sekunde, więc kiedy np. w przeglądarce najade na siakiś animowany banner flashowy, które robi siakieś "Ping", tak na jedną sekunde zawiesza mi się wszystko, żeby mógł usłyszeć dźwięk. Reinstalowałem stery do dźwieku i tak jest dalej. Inna sprawa, że litery "y" i "z" mają tendencję do nie opornego wskakiwania. Pomyślałbym, że to wina klawiatury, ale skoro to właśnie te dwa klawisze, to musi coś być nietak z ustawieniamy komputera, który chyba rozważa, czy ja piszę w konfiguracji QWERTY, czy QWERTZ. Nie wiem, czy jest to z tym związane, ale Windows2k, którego używałem dotąd jako alternatywnej platformy, działa ok. 5 razy wolniej niż dotąd, muszę ok 5 minut czekać, aby wogóle mi się uruchomił. Za każdym razem, kiedy wywoływane są dyski (np. po wejściu w Mój Komputer), system nie odpowiada przez jakąś minutę, próbując je znaleźć.
Jakby co, do niedawna miałem na kompie wirusa, jestem jednak pewien (na 99%), że już go na kompie nie mam. Jeden z podłączonych dysków ma siakieś bad sectory, ale to partycji systemowej (ani jednej, ani drugiej) na nim nie ma, więc się tak zachowywać nie powinien.
Parametry:
AMD Duron 1.2 MHz
480 RAM
Plyta głowna ECS K7SOM, jeżeli to komuś coś mówi.