Gipsi:
Widzisz? Co kontakt z jednym człowiekiem, moze zrobić z całym twoim życiem. Ha! Co mogę powiedzieć? Po prostu mam talent. Swoją drogą, ja nie rozumiem - dałem nawet linka do tematu, gdzie to dałem, a ty od razu przypominasz sobie zdarzenia, o których ja nie mialem pojęcia, że kiedykolwiek one miały miejsce! Hmm... Dobra, to co ja ten tego miałem robić? A tak, KotOR... Bastila... Lubię te święta.
A poważnie, to chodziło mi o polemikę na temat "Kim tak naprawdę jest Harle", gdy ja w najlepsze tłumaczyłem jej całą biografią <uogólniając>, a ty wogóle nie rozumiałeś, o co w tym chodzi. Proste, nie?