Total offtopic

[Morchol]

Aw shieeeeeeet G-man wrócił!

By the by. Plotki mówią, że to jest sfinalizowana płyta główna OUYA'y: http://i.imgur.com/l2JKm.jpg

Blunder of the Century czy Blunder of the Millennium?
1 port USB 2.0, brak wejścia SD (czyli sensowne powiększanie pojemności idzie w ciul), sama pamięć ograniczona do paru kostek Flash. No i nie ma żadnych połączeń, żeby dodać jakąś siostrzaną płytę. A te 4-pinowe gniazdko jest pewnie do zasilenia światełek w obudowie.

Ouya od początku była bez sensu, po cholere komuś pudełko pod tv pozwalające grać w gry androidowe? Kto i jakie gry na to będzie tworzyć? Tysiąc "precious" indie platformerów z 8/16 bitową grafiką i chiptunami, idźcie whuj z taką "konsolą".

[Solidus]

Aw shieeeeeeet G-man wrócił!

By the by. Plotki mówią, że to jest sfinalizowana płyta główna OUYA'y: http://i.imgur.com/l2JKm.jpg

Blunder of the Century czy Blunder of the Millennium?
1 port USB 2.0, brak wejścia SD (czyli sensowne powiększanie pojemności idzie w ciul), sama pamięć ograniczona do paru kostek Flash. No i nie ma żadnych połączeń, żeby dodać jakąś siostrzaną płytę. A te 4-pinowe gniazdko jest pewnie do zasilenia światełek w obudowie.

Ouya od początku była bez sensu, po cholere komuś pudełko pod tv pozwalające grać w gry androidowe? Kto i jakie gry na to będzie tworzyć? Tysiąc "precious" indie platformerów z 8/16 bitową grafiką i chiptunami, idźcie whuj z taką "konsolą".

Spoko, niedługo konsole też będą "indie". I powrócimy do lat 70-80tych, gdzie jedna konsola miała 50 klonów. Z tym, że tutaj każdy z tych "klonów" będzie po prostu miał Androida wgranego.

[Musiol]

Najlepsze jest, że niektórzy widzą w tym zbawcę branży i konkurenta dla następnej generacji.

[Solidus]

Nie, najlepsze jest to, że ludzie dali twórcom tego gniota kasę na stworzenie go.

[Musiol]

IT'S SO COOL TO SUPPORT OUYA!

Rozumiem dawanie kasy na Kickstarterze na jakies retro RPGi w klasycnzym stylu, bo nikt nie zrobi gry AAA w takim stylu. Ale na jakąś gównianą kostkę z grani telefonicznymi? Ludzie nigdy nie przestaną mnie zadzwiać.

[Siergiej]

Niech sczeźnie całe to indie. Indie gry, indie muzyka, indie filmy... gdzie się podział stary dobry mainstream?

[Morchol]

Indie już dawno nie znaczy "niezależne", teraz indie to "małe i chujowe". No bo jak "niezależnymi" mogą się nazywać produkcje wydane przez  Microsoft, EA, czy Ubisoft nie rozumiem.

A z tym kickstartowaniem gier z "zapomnianych" gatunków to też gówno prawda, DoubleFine się wyprosiło ponad trzech milionów od fanów bo "żaden wydawca nie podjął by się wydania przydówki point and click"... aha... jasne...

http://store.steampowered.com/app/207610/
http://store.steampowered.com/app/205650/
http://store.steampowered.com/app/216210/?snr=1_7_7_230_150_2
http://store.steampowered.com/search/?developer=Wadjet%20Eye%20Games
http://store.steampowered.com/app/80310/?snr=1_7_7_230_150_4
http://store.steampowered.com/app/40700/?snr=1_7_7_230_150_4

Tim Schafer żyje w magicznym świecie w którym Grim Fandango było ostatnią przygodówką jaka ujrzała światło dzienne

[Solidus]

Oj tam, oj tam. Dobrych gier indie jest sporo. Taka Penumbra czy Amnesia wymiatają podłogę wysokobudżetowymi "horrorami" jak Downpour czy FEAR3. Oczywiście dupiatych gier indie jest 3 razy więcej.
Dopóki gra nie stara się być lipnym 2DEEP4U z minimalnym gameplay'em jak Limbo czy Dear Esther albo "retro" tylko po to, aby być "retro" to nie mam nic przeciwko.

http://store.steampowered.com/app/207610/

Walking Dead jest w chuj dobre. Dawno nie grałem w grę, w której bym tak bardzo polubił jej postacie.

[Morchol]

Oj tam, oj tam. Dobrych gier indie jest sporo. Taka Penumbra czy Amnesia wymiatają podłogę wysokobudżetowymi "horrorami" jak Downpour czy FEAR3. Oczywiście dupiatych gier indie jest 3 razy więcej.
Dopóki gra nie stara się być lipnym 2DEEP4U z minimalnym gameplay'em jak Limbo czy Dear Esther albo "retro" tylko po to, aby być "retro" to nie mam nic przeciwko.

No pewnie, tylko właśnie w tym problem, że taki zalew syfu przeszkadza wybić się czemuś naprawde fajnemu/oryginalnemu. Wystarczy spojrzeć na bazę kandydatów do steam greenlight(tylko dla ludzi o mocnych nerwach) po przejrzeniu paru stron klonów klonów innych klonów, łatwo podzielić wszystkie te produkcje na 4-5 bardzo wąskich kategorii. I tak "indie" stało się bardziej mainstreamowe i pozbawione orygialności od mainstreamu.

No ale fakt, od czasu do czasu się pojawi jakiś Legend of Grimrock czy właśnie Amnesia, od każdej reguły są wyjątki.

Walking Dead jest w chuj dobre. Dawno nie grałem w grę, w której bym tak bardzo polubił jej postacie.

Szkoda tylko, że w ewentualnym drugim sezonie  będzie potrzebny nowy protagonista wnioskując po końcówce ostatniego epizodu. Może Clem?

Nie ma tagów do spoilerowania na SZ czy ja ślepy jestem?

[Solidus]

Nie ma tagów do spoilerowania na SZ czy ja ślepy jestem?

Były na starym forum. Tutaj nie ma, bo nikomu się nie chce zrobić update'u.

ewentualnym drugim sezonie

Drugi sezon na bank będzie. Komiks i serial są uważane za raczej kijowe, ale gra praktycznie same pochwały zdobywa. Kolesie z Telltale zaś napisali, że Walking Dead sprzedał się w większym nakładzie niż wszystkie inne ich dotychczasowe gry.

wnioskując po końcówce ostatniego epizodu

No tak. Tu już z góry wiemy, że happy endu nie będzie.
Osobiście bym wolał, żeby drugi sezon opowiadał o innej grupie i ewentualnie stara drużyna by do nich dołączyła.

[Morchol]

Nie ma tagów do spoilerowania na SZ czy ja ślepy jestem?

Były na starym forum. Tutaj nie ma, bo nikomu się nie chce zrobić update'u.

Miałbyć jakiś SZ 2.0 ale coś sprawa ucichła...

Komiks i serial są uważane za raczej kijowe, ale gra praktycznie same pochwały zdobywa.

Komiks jest spoko, tylko ma momenty, że przez 10 numerów nic się nie dzieje opócz taniej melodramy, serialowi w sumie to samo możnaby zarzucić.

ewentualnie stara drużyna by do nich dołączyła

O ile ktokolwiek przeżyje

[Siergiej]

Ja odpuściłem oglądanie po pierwszym sezonie, bo był w miarę dobry, ale kończył się tak, że pachniało strasznym melodramatem na drugi sezon. A ja chcę zombie i flaki, a nie jakieś niechciane ciąże i zdrady.

Dopóki gra nie stara się być lipnym 2DEEP4U z minimalnym gameplay'em jak Limbo czy Dear Esther albo "retro" tylko po to, aby być "retro" to nie mam nic przeciwko.

Wiem, że to już stare i było wałkowane, ale ciągle będę uparcie twierdził, że Dear Esther nie należy nazywać grą

[Musiol]

Teraz indie jest tak modne, że nawet wypierdolony z Epic Games Chmielarz robi indie. Wcześniej sadził spusty nad GoW: Judgement, teraz jebie gry AAA, bo indie jest zajebiste. Porażkowy człowiek.

[Tantalus]

Nie ma tagów do spoilerowania na SZ czy ja ślepy jestem?

Były na starym forum. Tutaj nie ma, bo nikomu się nie chce zrobić update'u.

Miałbyć jakiś SZ 2.0 ale coś sprawa ucichła...

Oj, żebyś się nie zdziwił.

[G-1]

Ouya od początku była bez sensu, po cholere komuś pudełko pod tv pozwalające grać w gry androidowe? Kto i jakie gry na to będzie tworzyć? Tysiąc "precious" indie platformerów z 8/16 bitową grafiką i chiptunami, idźcie whuj z taką "konsolą".

Jakąś tam niszę może to by znalazło moim zdaniem, ale nie celowałbym na ich miejscu zbyt wysoko...
Moim zdaniem to tylko takie ubijanie piany jak przed premierą czegokolwiek, co to to nie będzie itd., tylko bardziej.
Marketing rządzi dzisiaj, nie jakość a ludzie tylko dają sie robić. To samo dotyczy wybijania się gier.

[Solidus]

Ja odpuściłem oglądanie po pierwszym sezonie, bo był w miarę dobry, ale kończył się tak, że pachniało strasznym melodramatem na drugi sezon. A ja chcę zombie i flaki, a nie jakieś niechciane ciąże i zdrady.

No widzisz. Dlatego gra jest wyżej oceniana. Nie jest nudna, nie wieje melodramatyzmem, a zombie są dosyć często obecne.

[G-1]

Widzialem tylko ostatnio dwa odcinki na tvp i wrażenia mam takie, że nic sie nie dzieje i żygac mi sie chce od tych dialogów. Raz mówią że muszą żyć dalej a po chwili mają dość życia.  :huh:

[Musiol]

Nie ma tagów do spoilerowania na SZ czy ja ślepy jestem?

Były na starym forum. Tutaj nie ma, bo nikomu się nie chce zrobić update'u.

Miałbyć jakiś SZ 2.0 ale coś sprawa ucichła...

Oj, żebyś się nie zdziwił.

Obiecuję jakiś artykuł napisać jeśli SZ 2.0 ruszy. Serio.

[Morchol]

Nie ma tagów do spoilerowania na SZ czy ja ślepy jestem?

Były na starym forum. Tutaj nie ma, bo nikomu się nie chce zrobić update'u.

Miałbyć jakiś SZ 2.0 ale coś sprawa ucichła...

Oj, żebyś się nie zdziwił.

Zabrzmiało jak groźba... czyżby czystka na forum przy okazji update'u? ;]

Jakąś tam niszę może to by znalazło moim zdaniem, ale nie celowałbym na ich miejscu zbyt wysoko...
Moim zdaniem to tylko takie ubijanie piany jak przed premierą czegokolwiek, co to to nie będzie itd., tylko bardziej.

No ale 9 mln od debili którzy nawet pół tech-demo nie widzieli wyciągneli, więc równie dobrze mogą po premierze nie sprzedać ani sztuki, umyć rączki i zacząć wymyślać kolejny rewolucyjny przekręt.

[Tantalus]

Nie ma tagów do spoilerowania na SZ czy ja ślepy jestem?

Były na starym forum. Tutaj nie ma, bo nikomu się nie chce zrobić update'u.

Miałbyć jakiś SZ 2.0 ale coś sprawa ucichła...

Oj, żebyś się nie zdziwił.

Zabrzmiało jak groźba... czyżby czystka na forum przy okazji update'u? ;]

Nie chcę nic zdradzać, ale jeżeli chodzi o forum, to możecie zacząć robić printscreen'y dla potomności hehe. Czystki unikniemy. Chyba.