Co do tej całej dyskusji o gejach, zboczeniach, fetyszach itp. Powiem tylko, że historii świata zawsze tobyło i będzie. Dziwna sprawa, że starożytne miasta, które na zaczęły pozwalać bardzo szybko schodziły z mapy świata. Wspomnieć należy tu oczywiście Sodomę i Gomorę, Teby czy Kartaginę. Co by jednak nie mówić w starożytnej Grecji czy Rzymie homoseksualizm nie był piętnowany o ile się z tym zbytnio nie obnosiło. Seks ze zwierzętami też był obrzędem rytualnym np Krecie. Wspomnieć tu należy niektóre mity greckie, choćby ten najpopularniejszy o Europie i białym byku, czy Ledzie i łabędziu. UE forsuje, że nasza cywilizacja europejska opiera się na grecko-rzymskich podstaw, więc można by sądzić, że te wszystkie zboczenia niie powinny budzić w nas większego lęku.