Family Guy jest w tym momencie dużo gorszy niż był i już chyba nawet w "stanach odmiennej świadomości" się do oglądania nie nadaje, chociaz wcześniej do tego celu był idealny. Za to American Dad jest z reguły wpyte i to nawet na trzeźwo, chociaz od paru odcinków zaczeli przemycać chujowe rozwiązania z Family Guya do niego...
Po za tym South Park dalej daje rade, a raz na kilka odcinków nawet jakaś perełka się zdarza, a Simpsonów nowych za to nawet nie komentuje ;/
39,5? serio? panowie zawiodłem się na was...