Ja prawka nie mam i jakoś nie specjalnie chce mi się je robić, bo nie mam specjalnie perspektyw na jego używanie. Nawet nie chodzi o brak dostępu do samochodu, bo z tym nie powinno być problemów, ale po prostu brak potrzeby podróżowania gdzieś furą. Tramwaj mi starczył. No ale chyba niedługo strzelę sobie prawko, tak z nudów, bo niby teraz nic nie robię, a starzy mi obiecali skuter, jak będę miał prawko, a tym akurat bym nie pogardził. No i prawko zawsze dobrze wygląda na CV.