Ano, dobry też będzie Deus Ex (ten pierwszy - drugi mu nawet do pięt nie dorasta...), jak również drugi albo czwarty Hitman (bo najlepsze - jedynka może się okazać z lekka za trudna, a trójka... cóż, serwowanie nam tych samych lokacji, co w jedynce, tylko ze zmienioną klimą, nie uważam za szczególnie zachęcający pomysł).