[blog=ale nie o uczelni]
Prace nad solucją do LoM'a idą całkiem nieźle. Wczoraj opisałem 4 przygody, dzisiaj 2 i może jeszcze coś napiszę. Już tylko 21 przygód zostało do opisania. Właśnie sobie zdałem sprawę z tego, że skiepściłem sprawę i zablokowałem sobie dostęp do dwóch przygód i to pierwszy raz w życiu (do "Where is Putty?" i "Gilbert: Resume of Love" jeżeli to kogoś obchodzi, a przypuszczam, że nie). Dobrze, że znam tą grę na pamięć i gram tylko żeby ją sobie odświeżyć... No ale na dobrą sprawę nic skomplikowanego nie mam, teraz tylko zrobienie dwóch sag i finiszujemy... a sagi się robi na raz. To niesamowite, ale chyba zdążę na update! Fajnie by było, gdyby ludzie z SeikensBoard mi podrzucili te skany Ultimanii, to bym był pewien tego co piszę (kilka rzeczy zgadywałem hehe)...
[/blog]
Łah, cały dzień dzisiaj tańczyłem z kumplami na DDR'e i śpiewałem w tym zjebanym Singstar Anthems. Nie przeszkodził nam nawet za bardzo fakt, że płyta się zacięła w pewnym momencie i teledysk w tle się zaciął, a słowa zaczęły lecieć od początku, nie pokrywając się z tym, co się wyświetlało w napisach. A szmatki do tańcowania się sprawują dobrze, ale ciągle się mylę i często nie trafiam w górę lub w dół (konstrukcja maty jest dziwna, za bardzo się do Joytecha przyzwyczaiłem).
PS. Napisz ktoś za mnie wypracowanie z hiszpańskiego....