co innego jak prowadzi się dyskusję,a co innego jak ktoś dla jaj i na złość pisze durnoty....
Zdaję sobie sprawę,że to co było w Naruto sondzie wyszło poza sztywne ramy tematu,ale uważam,że nie byłoto jeszcze coś za co powinno się tępić...
wszedłem na GG i widze że podobno jest jakiś konflikt... ja żadnego konfliktu nie propaguje... poprostu chce pokazać że niby nie spamując można spamować jak najętym , a że sobie piszecie w sondzieo Naruto posty typu
" no rzeczywiście-naruto będzie lepszy,bo sakura ma syfny kolor włosów"
i teraz pomyśl sobie ile tematów jest na forum ile gier omawiamy ile anime ile filmów ile zespołów...
jakbyśmy przy każdym tytule takie rzeczy pisali wyszło by nam forum bravo girl a że zawsze byliśmy forum treściwym na który mietki sobie wchodziły zeby czytać nasze posty a nawet nie napisali nigdy ani jednego tylko czytali jako ukryci, to mi to nie jest za bardzo łatwe do przyjęcia że nagle widze że ty co chwila piszesz że ten bohater anime jest ądny (prince of tenis) ten wyglada na babe i hyba nia jest (FMA) ten by sie nadawal na męza (Naruto..) jesli z kazdym postem o anime bedziesz pisala 12 ostow o tym ze ktos sie nadaje na meza to bezie syf maxymalny....
ale spoko... w sumie moglem nie ukazywać jak to wygląda... mogłem poprostu dać warna.. potem drugiego... trzecieggo... czwartego.. piatego... i bana.. a pozniej by mnie wszyscy najezdzali że Hisoce daje warny...