« Odpowiedź #5065 dnia: Maja 21, 2005, 09:57:06 pm »
kupie mu to piwo ''dog the fog"
oj lepiej nie :-/ piwo idealnie dobralo swoja nazwe - pies we MGLE... strasznie to mialkie i nie ma smaku, zupelnie tak jakbym pil mgle czy inne powietrze... pies nie wiem skad sie wzial ale samo "fog" by za fajnie nie wygladalo wiec pewnie dlatego... co do gorzkosci to jest takie srednie, nie jakies slodkie jak freeqi czy warki strong, ale dla mojej matki to np bylo za slodkie O_o zreszta ona to jest dziwna pewnie okocima palonego tez by wypila... w kazdym razie nie polecam tego piwa bo toto sie niczym szczegolnym nie wyroznia...
Zapisane
"Zapewne, ponieważ jesteśmy tak stworzeni, że porównywamy wszystko ze sobą i siebie ze wszystkim, więc szczęście i nieszczęście zależy od przedmiotów, z którymi się porównywamy, i przeto nie ma nic niebezpieczniejszego nad samotność. Wyobraźnia nasza, z natury swej skłonna do wzlotów, żywiona fantastycznymi obrazami poezji, stwarza sobie tłum istot stojących na różnych szczeblach, wśród których my stoimy na najniższym i wszystko prócz nas wydaje się wspaniałe, każdy inny jest doskonalszy. A dzieje się to w sposób zgoła naturalny. Czujemy często, że nam czegoś brak - i zda się nam, iż własnie to, czego nam brak, posiada ktoś inny, któremu też przydajemy i to wszystko, co my mamy, i nadto jeszcze pewne idealne zadowolenie. I oto szczęśliwiec jest zupełnie gotów - nasz własny twór!"