Nie ten etap, nawet jeśli ludzie w tym wieku mają takie ciągoty, nie ogarniają ich bądź nie akceptują i upychają w sobie, muszą wpierw sami siebie poznać. Z wiekiem świadomość rośnie i też łatwiej się o takich sprawach rozmawia.
Oczywiście mówię czysto teoretycznie, bo przecież się nie interesujesz :chytry: