Autor Wątek: Total offtopic  (Przeczytany 3162304 razy)

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34980 dnia: Maja 01, 2010, 12:43:17 am »
Cytuj
Tyle, że ja mówiłem na poważnie...

ja też

Ahh.. good times.

EDIT. Ah, zrąbałem, w oryginale był Balrukh Osiem Damasceńskich Mieczy. Dobrze, że mam siłę stwórczą na forum i mogę wszystko naprawić.
I lol'd srsly ;p dawno takich akcji nie ma ..

Cytuj
tl;dr - Proponuję, żebyś się dobrze rozejrzał po internetach jakie masz uczelnie w regionie i jakie kierunki oferują. Może ktoś gdzieś jakiś fajny nowy kierunek otwiera? Są zresztą kierunki lub specjalizacje poświęcone stricte tworzeniu gier komputrowych.
Mnie region nie ogranicza, ja chcę wyjechać, myślałem o Wrocławiu i Krakowie.

Górnikiem nie chcę, to mój punkt honoru, że górnikiem nie zostanę, zresztą lepiej iść do technikum górniczego i po szkole zaraz sztygarem zostać, dużo więcej płacą.

I nie tyle węgiel za paznokciami, co oczy czarne od węgla.

PS. http://www.youtube.com/watch?v=UzvB3vAUEdI hit u nas ;)

Zack - jest temat w offtopicu przecież, sprawdź sobie.
« Ostatnia zmiana: Maja 01, 2010, 12:55:23 am wysłana przez Musiol »

Offline Groch

  • Zack_Fair
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 506
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34981 dnia: Maja 01, 2010, 12:46:00 am »
LOL, co za typ z Ciebie. Twoje wypowiedz mnie rozwaliły

"w takim razie jeszcze dzisiaj przebiję sobie gardziel nożem i napełnię czarę glinianą swą posoką, abyś pomóc w twym odrodzeniu w naszym wymiarze"

"Co ty pieprzysz???!!!!!!"

 :lol:

Ale co do imienia, naprawdę mam Adrian, nie wiem skąd to zdziwienie...

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34982 dnia: Maja 01, 2010, 12:47:22 am »
Marv ma Kamil Oo a myślałem, że jakiś Stanisław albo Zbigniew :F

wierzymy Ci, ale ja się na prawdę Reinhold nazywam, miałem być Rajmund, ale jednak nie.
« Ostatnia zmiana: Maja 01, 2010, 12:50:20 am wysłana przez Musiol »

Offline Groch

  • Zack_Fair
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 506
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34983 dnia: Maja 01, 2010, 12:49:54 am »
wierzymy Ci, ale ja się na prawdę Reinhold nazywam, miałem być Rajmund, ale jednak nie.

Czemu mi tu sarkazmem zalatuje na kilometr  :unsure:

Możliwe, że jestem zbyt podejrzliwy, ale z wami nigdy nie wiadomo...

Zack - jest temat w offtopicu przecież, sprawdź sobie.

Hm? Ja o coś pytałem? :O
« Ostatnia zmiana: Maja 01, 2010, 12:53:05 am wysłana przez ZackFair »

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34984 dnia: Maja 01, 2010, 12:55:03 am »
O imiona, chyba.

co do sarkazmu: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2574878 w moim poście go nie ma

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34985 dnia: Maja 01, 2010, 12:57:15 am »
Tant... ja wiele zrozumiem... ale "srebrny koniu?" ;O

Jam jest czterysta czterdzieści i cztery.

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34986 dnia: Maja 01, 2010, 12:59:19 am »
Ja miałem w liceum średnią 4,9x swego czasu drugie najlepsze w mieście (ale teraz zeszło na psy). Wybrane nie z racji prestiżu, ale tego że miałem do niego siedem minut na piechotę z domu. Generalnie miałem wyjebane, ale i tak uchodziłem za kujona.

Na studiach dopiero poczułem co to jest kucie. Praktycznie od końca ferii siedze nad książkami, a od miesiąca tak już na poważnie - od rana do nocy,z przerwami na kawe, czasami piwko z kumplami, ale głownie nauka. Filmów nie oglądam, jedyne gry w jakie gram to jakieś bijatyki na emulatorach.

Musiol, nie bierz tego - przepraszam Anuka - dupnego kierunku. Lepiej się wziąć za coś ciężkiego i nudnego, co potem Ci da chleb. Ja też chciałem iść na japonistykę - próbowałem kilka razy i choj z tego wyszedł i teraz nie żałuje. W przeciwieństwie od tanta, interesowała mnie bardziej ichnia kultura, zwłaszcza historia z naciskiem na okres siogunatu. Zainteresowania zainteresowaniami, ale chleb za coś trzeba kupić Jako że na rozkręcenie biznesu niewielu nas stać, a biorąc pod uwagę to, jak bardzo państwo nam to ułatwia, to trzeba myśleć o jakimś konkretnym zawodzie. A taki mgr filolofii angielskiej, to niestety nie jest zawód ani prestiżowy ani dobrze opłacany.

Nie twierdze, że to dobrze. Nauczyciel powinien mieć taki prestiż jak przed wojną. To człowiek poniekąd odpowiedzialny za poglądy wszystkich swoich uczniów, a obecnie jest obiektem na którego kładzie się kosze na śmieci, spodem do góry.

Zawodów mozna wiele wykonywać, niektóre nawet dobrze płatne, bez wykształcenia. Jak masz robić studia 'ot tak, bo wypada' to lepiej odczekaj chwilę i przemyśl wszystko. Niestety obecny system matur, zmieniające się co roku reguły, wymagania i brak miarodajnosci wyników (rocznikowej, bo raz jest łatwiejsza, raz trudniejsza, raz tylko jeden poziom, raz dwa) tego nie ułatwia.

Cytuj
a ja już papier z tego języka mam, więc na rynku pracy liczę się praktycznie tak, jak absolwent japonistyki hehe.
Ja się zastanawiam jaki poziom językowy mają absolwenci sinologii. Ja nie czaję nawet tych pięciu tonacji mandaryńskiego,a co dopiero opanować ten język :P zycia by nie starczyło, a oni robią to w pięć lat:P

A co do imion, to mam takie same imię jak Musiol czyli Marcin

Offline Groch

  • Zack_Fair
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 506
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34987 dnia: Maja 01, 2010, 01:00:45 am »
Sarkazm ma też ironiczne znaczenie, powiedziałeś, że ,i wierzycie, ale ja myślę, że jednak nie :P

Z czystej ciekawości poszukam tego topic'u o imionach.

Tant, dziewka do Ciebie z otwartym sercem, a ty taką zmyłkę robisz, ehhh.

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34988 dnia: Maja 01, 2010, 01:03:07 am »
Tantalus (19:12)
mam pisać po hebrajsku mistrzu?
8223685 (19:12)
tak
8223685 (19:13)
jeśli nie umiesz - zginiesz
Tantalus (19:13)
ale ten program nie ma wmontowanej czcionki
8223685 (19:13)
!!!!!!!
Tantalus (19:13)
ugh taman, aleh mete

<czyta dalej>

8223685 (19:25)
czy wiesz kto to jest cycatus

Tantalus (19:25)
na rozkaz panie
8223685 (19:25)
bo ja wiem
Tantalus (19:25)
Cycatus? Nie Tsytatiul, 32 demon infernalnych szeregów zła?
8223685 (19:26)
bo to był przeobrzymi cycatus w dziale szatanizmu
Tantalus (19:26)
Chowaniec o 6ciu głowach i 10 ogonach

<płacze ze śmiechu>


Offline Groch

  • Zack_Fair
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 506
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34989 dnia: Maja 01, 2010, 01:07:18 am »
Ja miałem moment, w którym niemal nalałem w gacie, ale zdołałem się powstrzymać, heh.

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34990 dnia: Maja 01, 2010, 01:08:44 am »
Prawie pięć lat będzie od czasu tamtej rozmowy. Szkoda, że już mi małolaty nie piszą na GG nic, pomimo tego, że nie mam ani zablokowanych nieznajomych, ani ukrytego przed nimi profilu. Widocznie GG wyszło z mody już (zresztą, ja niektórych wiadomości nie odbieram, bo dalej siedzę na GG 6.1, kiedy reszta świata ma już pewnie v15.

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34991 dnia: Maja 01, 2010, 01:10:48 am »
Chief - ale od kiedy to ukończenie takiego czy innego kierunku gwarantuje chleb? Przede wszystkim trzeba mieć trochę oleju w głowie, w ciul uporu i samozaparcia, a dopiero gdzieś dalej w kolejności jest papierek z danych studiów ;)

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34992 dnia: Maja 01, 2010, 01:13:27 am »
Szefie, dlatego mam między innymi rok przerwy, żeby zastanowić się co dalej. choć pewno skończy się zaocznymi, bo nie ukrywam, że mi nikt studiów nie będzie finansował i jeśli chce na nie iść, muszę sam za nie płacić.

Co do kierunków, to wiem, że lepiej jest wziąć wymagające, ale dla mnie to nie ma sensu, żebym się męczył na danym kierunku, ryzykując wylanie, tylko po to, że miałbym 10% większe szansę na pracę. A o filologii myślałem, bo najlepiej mi angielski wychodzi.

Prawie pięć lat będzie od czasu tamtej rozmowy. Szkoda, że już mi małolaty nie piszą na GG nic, pomimo tego, że nie mam ani zablokowanych nieznajomych, ani ukrytego przed nimi profilu. Widocznie GG wyszło z mody już (zresztą, ja niektórych wiadomości nie odbieram, bo dalej siedzę na GG 6.1, kiedy reszta świata ma już pewnie v15.
Ja od kiedy zmieniłem komunikator na WTW (swoją drogą polecam), to nie dostaje wiadomości od żadnej napalonej nastolaty, a szkoda, dawno  żadnej beki nie toczyłem z ludzi.

Offline Groch

  • Zack_Fair
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 506
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34993 dnia: Maja 01, 2010, 01:13:59 am »
Tant, sprawdziłem sobie ver. mojego GG, mam 6.0 ;)

Eh, przez FFH zapomniałem jak fajnie jest sobie tu w nocy posiedzieć i poczytać podboje miłosne Tanta. eh :]

Edit: Cholera znalazłem jakąś personę na liście, ale jak zacząłem pisać o szatanach to mnie zablokowała i dupa. Do bani :/
« Ostatnia zmiana: Maja 01, 2010, 01:23:59 am wysłana przez ZackFair »

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34994 dnia: Maja 01, 2010, 01:24:46 am »
Cytuj
Szefie, dlatego mam między innymi rok przerwy, żeby zastanowić się co dalej. choć pewno skończy się zaocznymi, bo nie ukrywam, że mi nikt studiów nie będzie finansował i jeśli chce na nie iść, muszę sam za nie płacić.

Co do kierunków, to wiem, że lepiej jest wziąć wymagające, ale dla mnie to nie ma sensu, żebym się męczył na danym kierunku, ryzykując wylanie, tylko po to, że miałbym 10% większe szansę na pracę. A o filologii myślałem, bo najlepiej mi angielski wychodzi.

Zastanów się w takim razie jeszcze raz na politechniką. Nie wiem, czy ta prawidłowość jest zachowana w innych regionach kraju, no ale u nas jest tak, że na Uniwersytet idą miliardy ludzi, na każdy badziewny kierunek jaki ktokolwiek wymyśli jest minimum 5 osób per miejsce (a kierunku potrafią być po 500-600 osób), zakuwania mnóstwo, do tego tylko 2 terminu egzaminów i ja na obu polejesz, to płacisz za powtarzanie przedmiotu sumy niejednokrotnie czterocyfrowe. Na Politechniki natomiast pustkami święcą (na mój kierunek pierwszy było poniżej 1 osoby na miejsce hehe), terminów egzaminów jest wchuj (zdarzało się po 4-5), a polanie przedmiotu jest znacznie mniej bolesne dla kieszeni. Ja powtarzałem chemię organiczną (nie tylko egzamin polałem [czyli wykłady], ale również ćwiczenia i laboratoria) i zapłaciłem w sumie 270 zeta, co jest kwotą śmieszną w porównaniu z realiami uniwersyteckimi.

Skoro o Politechnikach mowa, to realia studentów tych uczelni dobrze opisuje ten tekst

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34995 dnia: Maja 01, 2010, 01:27:50 am »
Nie mówie o zrobieniu pierwszego lepszego magistra, tylko skończeniu studiów które dają jakieś perspektywy. Szkoły typu "wyzsza szkoła biznesu wiejskiego i zarządzania" albo "akademia pana kleksa" nadające tytuł magistra to obraza majestatu magistra, który już nie jest tytułem naukowym, tylko zawodowym (jak "technik" :P). Szkoły policealne niedługo powymierają, bo w końcu znieśli ustanowniony za caratu pobór do woja. Gdyby nieco zreformować szkolnictwo wyzsze, odsiewając ludzi którzy idą studiować "żeby poczuć smak studenckiego życia", a zostawić tylko tych trochę zmotywowanych oraz nieco przesiać kadry, odfeudalizowując ten dziwny twór, biorąc za wzór model amerykański, to może i magister znów zacząłby znaczyć coś.

A tak to paanie daj pan spokój.

Tak czy siak, większość kierunków jest niedopasowanych do realiów zawodowych. Poza polibudami (choć te ostatnio coraz częściej świadczą humanistyczne kierunki) i kilkoma zaledwie kierunkami na uniwerkach, nie ma co patrzeć na te drugie, bo po co tracić cenny czas. Owszem przyjaźnie, wspólne imprezy, chlanie na umów, zwłaszcza że z daleka od rodziców, mogą być kuszące, ale decyzja powinna być dojrzała, bo niestety ma ona potem dość znaczny wpływ na przyszłość (chyba że sie skończy polibude i pójdzie do maka, wtedy mozna powiedzieć, że jedynie odroczyło to karierę zawodową)

Cytuj
Szefie, dlatego mam między innymi rok przerwy, żeby zastanowić się co dalej. choć pewno skończy się zaocznymi, bo nie ukrywam, że mi nikt studiów nie będzie finansował i jeśli chce na nie iść, muszę sam za nie płacić.

Co do kierunków, to wiem, że lepiej jest wziąć wymagające, ale dla mnie to nie ma sensu, żebym się męczył na danym kierunku, ryzykując wylanie, tylko po to, że miałbym 10% większe szansę na pracę. A o filologii myślałem, bo najlepiej mi angielski wychodzi.
Mi też angielski zajebiscie wychodzi, generalnie mam smykałkę do języków, ale perspektywa że będę uczył w szkolę państwowej albo przy odrobinie szczęścia prywatnej, do mnie nie przemawia. Chyba że byłyby to licealistki z żeńskiego internatu, ubrane w japońskie mundurki :P

Zaoczne to nie żaden wstyd - zdobywasz doświadczenie zawodowe, zarabiasz na siebie- a jak ma to jakiś związek ze studiami to same plusy. Alternatywą są dzienne - na większości kierunków (mówie o uniwerkach) to chlanie i opierdalanie sie, a nauka zaczyna sie kilka dni przed sesją. Nie wiem po kiego grzyba ta edukacja trwa 5 lat, skrócić to im do 2-3 i niech poczują smak studiowania i zapjerdalania.
Taki ganz np. nie wiem czy moge mówić jakby co to nie ode mnie to wiecie, to robi trzy kierunki obecnie (najpierw zaczął jeden, potem wziął drugi na dziennych, a trzeci zaocznie) i ma czas na pisanie do mnie mejli :P

Co do warunków to na wydziałach prawa są rózne kwoty, ale wahają się od 200 do 1000 za warunek. W gdańsku jest 600 zeta, mają zrobić 700 (bo UG buduje nowy wydział :P ). Chyba tylko na medycynie są kwoty czterocyfrowe, ale medycyna to najlepsza inwestycja jeśli chodzi o studia (moim zdaniem). W porównaniu do polibudy to i dziewuchy są i perspektywy są:P

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34996 dnia: Maja 01, 2010, 01:32:48 am »
Cytuj
W porównaniu do polibudy to i dziewuchy są i perspektywy są:P

Na Wydziale Chemicznym dziewczyny stanowią tak lekko 80% populacji studenckiej. Lekko.

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34997 dnia: Maja 01, 2010, 01:36:01 am »
Cytuj
Na Wydziale Chemicznym dziewczyny stanowią tak lekko 80% populacji studenckiej. Lekko.

Co lekko? Się prowadzą? :P
Na filologiach większość to baby, co nie znaczy ze na uniwerkach są same baby. Raczej jest to przemieszane, chyba ze jakieś wydziału gender studies,to wtedy tam mamy do czynienia ze stuprocentową obsadą stanowisk osobami płci żeńskiej (tj kobiety + męskie cipy)

Offline Groch

  • Zack_Fair
  • General
  • ******
  • Wiadomości: 506
    • Zobacz profil
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34998 dnia: Maja 01, 2010, 01:36:36 am »
Na Wydziale Chemicznym dziewczyny stanowią tak lekko 80% populacji studenckiej. Lekko.

A jak się prezentują?

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Odp: Total offtopic
« Odpowiedź #34999 dnia: Maja 01, 2010, 01:38:00 am »
Kierwa,ale iść na studia z powodu ilości dziewczyn? Nie róbcie jaj panowie <hejter dziewczyn>.

Szefie, ja bym mógł nawet olać studia, bo uważam podobnie jak Ty, że teraz pojęcie magistra/inżyniera jest strasznie zdewaluowane z powodu powszechności studiowania. Ale pracodawcy patrzą na ten pieprzony papierek, serio.
Polibuda? Widziałem jak sobie (nie)radziła moja eks dziewczyna i serio podziękuję,a to "tylko" ochrona środowiska była.

A, nauczycielem raczej nie miałem zamiaru być, chciałem iść w tłumacza przysięgłego jak już, mój charakter nie nadaje się na nauczyciela, po prostu potrafiłbym pierdolnąć (sorry) uczniowi, tak po staromodnemu, za co by mnie wylali, bo przecież bezstresowe wychowanie.

A no i pozdrów ganza od 'jego' pochi (i tak o mnie nie pamięta <szloch>

damn, czekanie na powrót siostry z Niderlandów mnie wkurwia, nie ma kluczy i muszę siedzieć aż przyjedzie co jej pomogę z bagażem ;< spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać.

Na Wydziale Chemicznym dziewczyny stanowią tak lekko 80% populacji studenckiej. Lekko.

A jak się prezentują?
kujonowato, wkleiłbym zdjęcie pewnej znajomej z bibliotekarstwa <yawn> ale oszczędzę jej wstydu ;)
« Ostatnia zmiana: Maja 01, 2010, 01:38:51 am wysłana przez Musiol »