bo ty musiol byłes ta no jednostka oporna i byłes pupilem tanta ;]
ORLY? Musiolik jest za mało bishoneński, żeby być mym pupilem. Ale czuję respekt do tego wszystkiego, co na SZ zrobił. Troche mi mnie przypomina z przed 2 lat gdzieś heh.
bab dalej nienawidze
Weeee... GamePlay zmartwychwstał!!
Powiem wam, że budzenie się o 15ej, to nie jest taka fajna sprawa jednak. Za dużo czasu na to marnuję.... można się uzależnić od spania? Cholera.... a jak się dobrze zastanowić, to nikt nie wie po jaką cholere wogóle śpimy (są tylko teorie, nikt nie udowodnił do czego nam sen potrzebny... ryby sobie radzą bez niego jakoś i żyją). No ale obiecałem sobie, że do września nie wypiję ani filiżanki kawy, więc będę spał w te wakacje jak zabity... zupełnie jak rok temu ehh...