Autor Wątek: Ty jako postać z jRPG  (Przeczytany 11639 razy)

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 08, 2006, 06:50:41 pm »
fajna historia, tyle ze ma w sobie tyle błędów, że tak postać w uniwersum Zapomnianych Krain nie miała by prawa istniec :F czemu - trzy profesje, w których wyszkolona jest Twoja postać uniemozliwiają używanie ciężkiej zbroi. bodobnie jest z mieczem - ale akurat to jeszcze dało by sie obejść kosztem jednego atutu, który mogłby zostac wybrany przez łowce. co dalej - amulety - w uniwersum dnd na raz mozna nosic JEDEN amulet i DWA pierscienie - nie ma innej opcji, gdyż są to poprostu bardzo silne przedmoty magiczne i ciało mogłoby nie wytrzymac takiej ilosci magii. co dalej - osoby znane i potezne na pewno nie za bardzo lubily by Twoja postac ze wzgledu na jej pazernosc :F a juz na pewno nie polubilby cie Elminster, Drizzt a także Alustriel - pani Silvermoon. No własnie, charakter Twojej elfki nie pasuje do Silvermoon. w ogóle, jesli idzie o pazernosc na skarby i złoto to Twoja postac ma w krasnoluda a nie w elfa :F  acha i dla elfów magiczna granicą jest 110 lat - wtedy dopiero uzyskują pełnoletność. to tyle jesli idzie o sprostowania :F  
Kame Hame Ha

Offline Anouk

  • MASTER OF SQUAREZONE PUPPETS
  • SemiRedaktor
  • ******
  • Wiadomości: 598
    • Zobacz profil
    • http://refielle.ovh.org
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 09, 2006, 02:00:51 pm »
E, no tak wiem ze specjalistą się nie dyskutuje ;) Ale parę dopowiedzeń:
Zbroja, którą nosi Deedlit po primo jest wykonana z Mithralu, przez co tylko sprawia wrażenie ciężkiej, poza tym ma właściwości zmniejszające wagę zbroi.
Co do miecza to jest to jak najbardziej możliwe ^^ (bo ja tak mam np w NWN). Okej amulety masz rację, ale ona resztę chowa przy czym odpowiednie zakłada na daną potrzebę, że tak to określę. Moja postać z pewnością nie jest pazerna (jak Lina Inverse), już mówiłam, że lubi znanych, dobrych i potężnych. Darzy ich szacunkiem, dlatego pomaga im nie ze względu na pieniądze ale na pozycję w społeczeństwie. To zaszczyt stać u boku wielkich bohaterów(swoją drogą wspomnę: Aribeth była dla Deedlit wzorem, ale zawiodła się na niej, dlatego od momentu poznania bardzo chwali sobie Aarina Genda). Oczywiście nie gardzi ludźmi którzy są biedni czy gorsi. Jest tolerancyjna i miła wobec wszystkich dobrych osób, aczkolwiek nie przestaje z nimi gdyż ciągle obraca się wokół osoób bardziej znanych.
A co do 18 lat <tutaj wybaczcie za moje niedociągnięcia, nie chodzi mi o to, że ona stała się pełnoletnia, ale rodzina wyraziła zgodę na jej smaotną podróż pod warunkiem ukończenia akurat osiemnastu lat; zupełnie nie chodzi tu o pełnoletność. To oczywiste, że elfy później osiągają pełnoletniość skoro żyją około 700 lat.
Jeżeli są jeszcze jakieś wątpliwości to pytać :D
 

Offline Chief Roberts

  • Szef Internatu
  • Paladin
  • *****
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpnia 10, 2006, 04:43:25 pm »
Heh przypomniało mi się coś ze starego Magii i Miecza :)


Prawdziwa historia żywota światobliwego męża Paladyna Arturiusa, pióra Galla Anonima

Paladyn Artusius, jak wielu bohaterów, był sierotą, znalazły się jednak dobre dusze, które go wychowały, zapłaciły za wykształcenie i jak najszybciej wyprawiły w świat. Wśród jego opiekunów byli: bankier krasnoludzki tan Ksywa (po nim paladyn Arturius odziedziczył zamiłowanie do skarbów i pieniędzy), czarodziej Mag (po nim odziedziczył zamiłowanie do przedmiotów magicznych), zabójca Killfactor (to on nauczył Arturiusa kilku szybkich pchnięć od tyłu, zwanych dzisiaj paladyńskimi), czarny rycerz Szczygieł (wpoił mu zasady honorowej walki), kapłan Beregond (pokazał mu drogę prawdziwej wiary, czyli jak po ciemku znaleźć w piwniczce wino mszalne) i wielu, wielu innych. Nic więc dziwnego, że nasz bohater wyrósł na hojnego, bogobojnego, honorowego, niepijącego, rozsądnego paladyna.
Już w wieku młodzieńczym wsławił się czynami wielkiego męstwa. Mając pięć lat opróżnił dwie beczułki przedniego wina mszalnego. W rok później , ucząc się technik paladyńskich, zadźgał swoją ukochaną piastunkę. Przez kolejne lata dokonał także innych wspaniałych czynów. Wymieńmy tu chociażby: pozbawienie ostatniego grosza wdowy, zakończony pełnym sukcesem napad na grupę żebraków, czy też wydarcie z gardła bezdomnego psa ostatniej kości. Nie osądzajcie go jednak zbyt szybko. Paladyn Arturius mógłby być wzorem dla nas wszystkich. Większość z tych wydarzeń była wynikiem pomyłek. Wdowa wydała się paladynowi złą wiedźmą, banda żebraków - przebranymi kapłanami Seta, a pies - ogarem piekieł, pożerającym właśnie niewinne dziecię.
W końcu dokonując wielu chwalebnych czynów, Arturius dorósł do wieku męskiego. Wtedy też, za namową swych opiekunów, postanowił ruszyć w świat w poszukiwaniu głodujących, biednych i potrzebujących. I trzeba mu przyznać, że znalazł ich wszystkich. Miał wielkie szczęście i pecha zarazem - nigdy nie mógł zapobiec tragicznym pomyłkom i zbiegom okoliczności, jakie okrutny los splatał wokół jego osoby. W ten sposób w ciągu dziesięciu lat paladyn Arturius pokonał 3565 żebraków (których wziął za skrytobójców lub agentów zła), 1142 dziewice (były wiedźmami i szatańskimi dziwkami), 121 złotych, srebrnych i innych dobrych smoków (był daltonistą) oraz 13 dzieci (nikt nie wie dlaczego). Poza tym złupił 326 karawan kupieckich, które według niego nielegalnie przewoziły narkotyki i broń dla szaranów, 111 świątyń (nigdy nie był dobry w rozróżnianiu symboli bogów). W dodatku dokonał prawdziwego boskiego cudu - jeszcze żył.
Na podobnych przygodach mijały lata, jego imię stało się sławne. Rozesłano listy gończe i pościgi. Nikomu jednak nie udało się go schwytać. Paladyn Arturius stawał się coraz starszy. Wszystkie dobre i niewinne istoty z nadzieją wypatrywały dnia, kiedy wreszcie zakończy swój żywot i uda się w zaświaty. Szczęście było tak blisko! Niestety. Pewnego dnia Arturius wpadł do źródełka z odmładzającą wodą i wszystko zaczęło się od nowa.

WYGLĄD

Paladyn Arturius jest korpulentnym, śniadoskórym ssakiem (choć niektórzy twierdzą, iż ma w sobie domieszkę krwi reptillionów) o humanoidalnej postawie i ludzkim kształcie. Ma dużą masę ciała, co widać po jego tuszy. Jego raczej okrągłą twarz zdobią modnie przystrzyżone, czarne wąsy. Zazwyczaj chodzi zakuty w stal, ubrany w najlepszą płytową, odlewaną zbroję. Porusza się najczęściej na lekko ugiętych nogach, co nieco upodabnia go do orka.

TRYB ŻYCIA

Paladyn Arturius żyje od stu lat i jest paladynem. Czasami jednak wydaje się być zabójcą, czarnym rycerzem albo astrologiem (w zależności od potrzeb). Żyje najczęściej samotnie. Odznacza się ogromną ruchliwością, agresywnością i pewnością siebie. Jego daleka rodzina jest nadzwyczaj liczna, zwłaszcza że panujący w niej system haremowy umożliwia narodziny wielu potomków. Nieżonaci mężczyźnie najczęściej zbierają się w bandy, które wspomagają paladyna Arturiusa w procederze poprawy świata.
Paladyn Arturius bardzo rzadko podejmuje otwartą walkę - praktycznie czyni to tylko wtedy, gdy nie ma innego wyjścia. Jego ulubionym stylem walki są zasadzki (szczególnie nocne) i walka podjazdowa na czele bandy.

WYSTĘPOWANIE

Paladyn Arturius występuje najczęściej tam, gdzie go nie chcą i gdzie się go nie spodziewają - czyli wszędzie.

SPECJALNE ZDOLNOŚCI

    * Umiejętność pływania i nurkowania w poszukiwaniu zatopionych skarbów (z prędkością 1/10 aktualnej szybkości liczonej w metrach na rundę).
    * Mimikra - umiejętność dostosowania się do każdej sytuacji tak, aby zyskać wszystkie cenne przedmioty, a nie stracić paladyństwa.
    * Umiejętność zaskakiwania w każdej pozycji i sytuacji.
    * Gniew paladyński - obrażony Arturius czerwienieje na twarzy i zaczyna mówić przez zęby.
    * Słynny Cios Arturiusa - jeszcze nikt go nie przeżył.
    * Odporność na przekleństwa - nie musi jak inni paladyni zatykać uszu, kiedy słyszy brzydkie słowa.
    * Odporność na choroby weneryczne - od urodzenia.
    * Odporność na zniewagi - jeżeli nie wykona udanego % rzutu na strach, każda zniewaga spłynie po nim jak woda.
    * Aura inteligencji - wszystkim w promieniu 0,5 km od Paladyna Arturiusa spada inteligencja poniżej poziomu inteligencji naszego bohatera. Dzięki temu jest on zawsze najbardziej inteligentną osobą w promieniu 0,5 km.
    * Prawdziwe męstwo - udowadnia je w każdym napotkanym po drodze burdelu.
    * Doskonały słuch potrafi podsłuchać każdą rozmowę, która jest na jego temat.
    * Doskonały węch - potrafi wyczuć każde zagrożenie.
    * Ucieczka - gdy wyczuje zagrożenie, potrafi natychmiast wycofać się na z góry upatrzone pozycje.
    * Widzenie zła - Arturius widzi zło wszędzie tam, gdzie spojrzy.


EKWIPUNEK

17 wiernych osłów i jedna oślica, które wożą ekwipunek; od 3 do 5 uratowanych od smoka dziewic (bardzo rzadko żywych); 7 mieczy paladyńskich; 3 topory bardzo silnie magiczne; 17 kopii, w tym 17 magicznych; 13 wekier w tym 5 niemagicznych; 3 młoty bojowe w tym jeden warhammer; 12 łuków; 13 kusz; 170 strzał; 250 bełtów; 135 sztyletów w tym 130 zatrutych; 5 zbroi magicznych w tym 3 bardzo; 13 koni paladyńskich; 235 giermków gotowych do wyzwania smoka na pojedynek; wóz ze skarbami zdobytymi na ostatniej wyprawie (od 30 do 100 tysięcy złotych monet; 100-200 bardzo cennych klejnotów; 15-200 sztuk biżuterii, 15-20; 1-3 posągi ze złota, platyny lub mitrylu);

WSPÓŁCZYNNIKI

Maksymalne!
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2006, 04:44:13 pm wysłana przez Chief Roberts »

Offline Anouk

  • MASTER OF SQUAREZONE PUPPETS
  • SemiRedaktor
  • ******
  • Wiadomości: 598
    • Zobacz profil
    • http://refielle.ovh.org
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 10, 2006, 05:50:37 pm »
O.O Łoj ale długa charakterystyka. Cóż postępowania postaci pochwalić nie mogę u_u (przypominam, że moja Deedlit nie była pazerna!), ale opis jest świetny. Ciekawie się przedstawia historia i życie Artusius'a ^^

Offline Zgredzik

  • Soldier
  • Wiadomości: 29
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #24 dnia: Września 29, 2006, 08:40:10 am »
Zgredzik. Dziwny człowiek, czarny strój przypominający ninja z maską na tważy na której jest blizna od cięcia mieczem. Długie szare włosy i oczy zielone takie że jak się raz w nie spojży to nigdy ich się niezapomni, średniego wzrostu i średniej budowy ciała. Potrafi walczyć kataną, ale woli atakować z zaskoczenia żucając shurkieny i noże lub też usypiać przeciwników zatrutymi strzałkami jest również bardzo szybki i zwinny. Przemieża świat w poszukiwaniu człowieka który oszpecił mu tważ i zabił rodzinę. Raczej starający nieżucać się w oczy, nigdy nie atakuje pierwszy raczej stara się unikać walk chyba że zostanie zaatakowany wtedy marny twoj los, pomaga ludziom w potrzebie. Przemieżając świat spotyka różnych ludzi niektóży uprzejmi a inni szukający zaczepki jeszcze inni starają się go unikać,  ale niezapomina o swoim celu musi znaleźć człowieka który oszpecił jego tważ i zabił rodzinę najważniejsza żecz która go motywóje to zemasta. Pewnego razu widzi dziewczynę która jest okradana przez kilku bandytów. Szybko się z nimi rozprawia i podchodzi do dziewczyny i pyta się czy nic jej nie jest ona spojżała na niego on patrząc w jej oczy zastanawiał sie czy nie lepiej jest pomagać ludziom niż szukać zemsty......

CDN

:)
« Ostatnia zmiana: Września 29, 2006, 08:46:49 am wysłana przez Zgredzik »

Offline Rosa Leonheart

  • Soldier
  • Wiadomości: 5
  • Immortal Phoenix
    • Zobacz profil
Odp: Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #25 dnia: Stycznia 02, 2007, 05:09:36 pm »
 Serafina- jednoskrzydły anioł (jej matka była aniołem, a ojciec człowiekiem, ma tylko prawe skrzydło) Jest przy ludziach, którzy potrzebują pomocy. Nosi zakrytą twarz, by nikt nie wiedział, kim tak naprawdę jest.Ma jasnobłękitne oczy, niesamowicie jasną skórę. Jej długie włosy, które wydają się brązowe, ale mają rude i blond przebłyski. Ubrana jest w stylu ninja z nowoczesnymi motywami (dominujące kolory to niebieski i czerwony). W jednym uchu ma kolczyk z piórem. 
 Jej broń to miecz z 2 rubinami. Zna również telekinezę i telepatię. Potrafi leczyc wszystkie rany.
 Ma swoją misję- odnaleźc tego, który będzie miał lewe skrzydło. Wtedy będzie mogła stac sie prawdziwym aniołem i zakończyc swą wędrówkę.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 02, 2007, 05:10:58 pm wysłana przez Rosa Leonheart »

Offline Typoon

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Welcome to Team Evil!
    • Zobacz profil
    • Smocza Klinga
Odp: Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 01, 2007, 11:36:59 am »
Imię: Nieznane
Pochodzenie: Nieznane
Wzrost: 180cm
Waga: 75kg
Oczy: Szare
Włosy: Czarne
Broń: Dwa mithrilowe sztylety
Zawód: Soldier of fortune

 Skrytobójca, tajemnicza postać o przeszywającym wzroku, wywołującym ciarki na plecach. Małomówny ("cloudowy" taki;]), podróżujący po krainach, wkraczając do miasta przywdziewający szarą szatę z kapturem mocno zaciągniętym na twarz. Podejmujący się głównie zadań wymagających cichego podejścia ofiary i uśmiercenia jej, nie zwracający uwagi, czy to biały mag czy czerwony, czy sprzedawca w sklepie z bronią czy prezydent konglomeratu (;]).
Sacrificing minions : is there any problem it CAN'T solve?

Offline Spec (Wraith)

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 210
  • Trololo
    • Zobacz profil
    • Rise of the Empire
Odp: Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #27 dnia: Grudnia 10, 2007, 07:38:36 pm »
Panowie modkowie - wybaczcie, ale gdy znalazłem ten temat, to wręcz nie mogłem się powstrzymać, aby w nim czegoś nie napisać... ;)

-------------

Imię: Thomas, bardziej znany w świecie jako "Towarzysz"
Pochodzenie: N/A
Wzrost: 185 cm
Waga: 77 kg
Oczy: Niebieskie
Włosy: ciemny blond
Broń: włócznia + komplet noży do rzucania, bardzo często jakaś eksplodująca "zabawka" w stylu C4
Zawód: "Dog of War" - najemnik

Pies wojny - jego dosyć mroczne spojrzenie wywołuje strach u wielu mijanych osób, a jednocześnie w dziwny sposób współgra z jego "uniformem" (czarny, skórzany płaszcz, wyglądowo mający w sobie wiele cech rosyjskiej kultury).Niewiele mówi, jak już coś powie, to najczęściej związane jest to z zapłatą za wykonanie roboty. W bezpośredniej walce posługuje się dość długą włócznią, na którą często nabija wrogów. Na dystans stosuje z kolei noże do rzucania, w używaniu których stał się mistrzem - każdy rzut na ogół kończy się śmiercią celu. Jest to też ekspert w dziedzinie ładunków wybuchowych, granatów itp. Z charakteru dość zgryźliwy, podchodzi do wszystkiego z właściwym sobie dystansem. Ma także bardzo gorzkie i czarne poczucie humoru.

Offline Cait Sith

  • Soldier
  • Wiadomości: 19
  • Kreskówkomaniak
    • Zobacz profil
Odp: Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #28 dnia: Maja 15, 2008, 01:18:19 am »
Super pomysł! Już zabieram się za pisanie;)

Tempus jest antropomorficznym szczurem. Ciało jego ma sylwetkę ludzką, lecz pokryte jest ciemnym futrem. Głowa natomiast ma wygląd szczurzej. Ma około 180 wzrostu. Nie wiadomo ile ma lat, ale wygląda na 20 - 30. Nosi wygodne czarne rzeczy, - szerokie spodnie i bluzę, wykonane z nowoczesnych polimerów. Ubioru jego dopełnia długa, lekko przeźroczysta, czarna peleryna. Gdy przyjdzie mu walczyć, peleryna, którą kontroluje za pomocą siły woli, rozpływa się w powietrzu, pozwalając mu poruszać się swobodniej podczas pojedynku. Jest uzbrojony w dwie metrowe katany, które nosi u pasa. Charakterystyczną cechą w jego stylu walki, jest wirowanie w powietrzu, które zmaienia jego miecze w piłę tnącą wszystko, co stanie mu na drodze.
Ludzie (czy też inne inteligentne istoty), którzy go spotykają, jeżeli przeżyją to spotkanie, nie wiedzą nic o nim. Nie wiadomo, skąd się wziął, nikt go nie zna. Jest małomówny, podejrzliwy, nie szuka przyjaciół, a zamiast czczego gadania, woli krwawy pojedynek. Jest najemnikiem - dość wybrednym. Wybiera tylko najtrudniejsze zadania, takie dla największych desperatów. Podróżuje po świecie, poszukując okazji do zwiększenia swoich umiejętności, pomnożenia majątku, przelania hektolitrów krwi - w czym jest najlepszy. Wybiera tylko wielkie metropolie - gdzie zawsze znajdzie się ktoś skłonny zlecić zabójstwo. I gdzie można łatwo zniknąć w tłumie. Lubi także nocne wyścigi motorowe ulicami wielkich miast. W ogóle lubi noc. Bezsennymi nocami przechadza się często po mieście, wędrując po dachach wieżowców. Czasami odwiedza też kasyno, albo zalewa sie w trupa w jakimś barze ze stripteasem.     
Ale przede wszystkim, poszukuje on prawdy o sobie. Ostatnie co pamięta, to swoje dzieciństwo, gdy jako kilkuletni chłopak mieszkał w małym miasteczku z dala od zbrodni, hałasujących maszyn i wielkomiejskiego tłoku. Wszystko co działo się potem, to dla niego wielka tajemnica. Miewa koszmary o straszliwych torturach, jakich dokonują na nim jacyś nieznani mu ludzie, widzi we snach ludzi, których nigdy nie spotkał, ale mimo to wydają się mu oni znajomi. Budzi się w środku nocy rozgorączkowany, po czym leży bez ruchu do świtu bezwiednie gapiąc się w sufit, próbując zrozumieć, co się wokół niego dzieje.
hic sapientia est qui habet intellectum conputet numerum bestiae numerus enim hominis est et numerus eius est sescenti sexaginta sex
Ap 13:18

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Odp: Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #29 dnia: Maja 15, 2008, 02:07:24 am »
Cóż...ponieważ po przeczytaniu swojego starego opisu zaliczyłem facepalm'a milenium oraz w obliczu nowych wydarzeń, postanowiłem nieco zmienić swój wizerunek.

Nikomu nie jest znana jego prawdziwa twarz, lecz w oczach wielu jest prawdziwym bohaterem. Podróżując po całym świecie w swym czerwonym, żaroodpornym stroju zniszczył wiele zmarnowanych żyć, ratując tym samym życia innych istot. Znany jest wszystkim jako DarkButz. Twarz jego zakryta jest zawsze pełną, czarną maską gazową, stworzoną z tego samego materiału co strój. Razem ze sobą dzierży metalową bestię ziejącą ogniem - swój miotacz ognia "Fursecutor". Jego życiowym zadaniem jest niszczenie wszystkich chorych istot, które porzuciły swoje człowieczeństwo i sprzedały swoje dusze za futrzaste stroje. Jego ognista mieszanka jest wyjątkowa - niemożliwa do ugaszenia mieszanina paliwa rakietowego z napalmem i białym fosforem nie oszczędziła żadnego "życia". Nie posiada on żadnej amnezji, jego cele nie są nikomu znane. Mimo bycia poszukiwanym nr.1 na światowej liście przestępców nigdy nie udało się znaleźć choć śladu, świadczącego o jego prawdziwej tożsamości. Mimo wzmocnionej ochrony, DarkButz zawsze znajdzie się na największych spotkaniach istot znanych wielu jako "furfagi". Niedługo po jego debiucie pojawiło się wiele osób, które próbowały naśladować jego czyny, jednakże o jego autentyczności świadczy jeden fakt - nikt, oprócz niego nie wychodzi z takich spotkań żywy. Poprzez to wiele spotkań zaczęło odbywać się w tajemnicy. Na szczęście wiele z nich nie skończyło się szczęśliwie. Najnowsze badania ukazują, że DarkButz porywa pojedyncze osoby i torturuje je dopóki nie wyjawią dat i lokacji kolejnych spotkań. Zwęglone zwłoki jego porwanych ofiar wskazują na używanie metalowego kija do miażdżenia palców, oraz ostrych przedmiotów do okaleczania (często jest to powolne rozczłonkowanie). Jego zwolennicy potrafią ryzykować nawet własne życie próbując odciągnąć uwagę policji i strażników fałszywymi tropami, przeprowadzając własne ataki ogniowe (często zamykając ofiarom drogi ucieczki), bądź usuwając dane z komputerów służb specjalnych. Ich poświęcenia nie idą na marne. Po każdej z masakr DarkButz zostawia ręcznie robione krzyże. Ich liczba odpowiada ilości osób, które mu pomagały. Jego maniakalny śmiech do dziś prześladuje nocami jego przyszłe ofiary.
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Fergard

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 224
  • Doh!
    • Zobacz profil
Odp: Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwca 16, 2009, 03:45:09 pm »
Imię: Casper

Wiek: 15, może 16

Wzrost: 1.74m

Waga: Nieznana

Rasa: No niby ludź...

Historia: Jako syn legendarnego Fergarda Stratoavisa stara się odrzucić plakietkę szlachetnego półdemona. Podróżuje tam, gdzie go oczy poniosą. Nie okazuje wyższych uczuć i nie jest zdolny do miłości, przyjaźni bądź poświęcenia w imię niezrozumiałych dla niego idei vide miłość(Suteki da ne mówimy nie!). Niby walczy ze złem(Jak prawie każdy...), ale nigdy nie będzie mówił "Dam ci drugą szansę" czy "Wybacz, to nic osobistego". Namierzy adwersarza, zdejmie go, po czym dobije z okrucieństwem wymalowanym na twarzy. Nie jest w żadnym wypadku bishonenem, nie jest też emo czy naszprycowanym dragami chłoptasiem wymachującym 100 kg mieczem. Jest po prostu cynicznym, parszywym, choć z początku uprzejmym i wychowanym najemnikiem.

Charakter: Cyniczny, cyniczny, cyniczny. W miejsce wesołego uśmiechu wprowadza pogardliwe parsknięcie, w miejsce słów "I love you" wprowadza "Die quickly". Uśmiech na jego twarzy może wywołać tylko błaganie pokonanego wroga czy wszelakie rzeczy, które szkodzą innym dookoła(Jego motto to "Ciesz się z nieszczęścia bliźniego swego, jak z niczego innego"). Spokojny, wrogów zbywa kpiną bądź stalą.

Wygląd: Ubrany cały na czarno. Czarne rękawiczki bez palców(ćwiekowane), czarne spodnie z dżinsu(ćwiekowane), czarna koszulka z wymalowanym jakimś satanistycznym, piekielnym wzorkiem(Nieoćwiekowana). Nie ma glanów, tylko czarne adidasy marki Ryjwbok(Nie mogłem się powstrzymać... :P). Kontrastują z tym czarno-czerwone okulary w gustownych oprawkach. Chłoptaś ma krótkie, ciemnobrązowe włosy zaczesane do tyłu i błękitne oczy. Za plecami doczepione są dwa prostokątne miecze rdzawoczerwonej barwy, zaś za pasem ukryty jest jakiś kawałek broni palnej.

Umiejętności: Poza tym, że świetnie posługuje się swoją bronią, potrafi także błyskawicznie przekonać kogoś do swoich racji(Nie chodzi tu bynajmniej o coś w stylu "Urwę ci nogi, jeśli mnie nie przepuścisz"). Niezły aktor, potrafi również śpiewać(Ogranicza się zazwyczaj do tekstów w stylu "I hear voices in my head, they council me, they understand, they talk to me!"). Nie jest głupi, więc błyskawicznie wyczuje podstęp.

Hobby: Słuchanie muzyki, naśmiewanie się z uczuć wyższych, poganianie swoich zazwyczaj niekompetentnych pomocników.

Lubi: Muzykę, krew, demonologię, ciszę, krew, masę krówkową, nieumarłych(niszczyć), krew...

Nie lubi: Miłości, przyjaźni, szerszeni(Napawają go strachem).

Broń: Zero Blades oraz Roulette Shotgun. Te pierwsze należały niegdyś do Fergarda, to drugie zaś to autorska koncepcja. O ile ostrza nie wyróżniają się niczym oprócz tego, że są jedyne w swoim rodzaju itp., to druga broń Caspra strzela dosłownie wszystkim(Fajerwerki, 5,56, kawałki tynku...).

Technicznie: Z pewnością największą rolę grają Agility, Evasion i Accuracy. Reszta schodzi na dalszy plan, zwłaszcza Magic/Magic Defence. Attack nieco później podskakuje.
Nigdy nie zaliczałem się do specjalnie uduchowionych osób.

Offline DrepagPL

  • Adventurer
  • *
  • Wiadomości: 78
  • If you want fight, just say!
    • Zobacz profil
Odp: Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #31 dnia: Marca 18, 2013, 05:08:17 pm »
UWAGA! Post Niekanoniczny

Imię: Xale
Wiek:15 lat
Wzrost:168 cm
Rasa:Półczłowiek-Półheartless

Opis:Kiedy Axel oddał życie,aby uratować Sorę,w jego sercu pozbawionym ciała,zaszła zmiana:czyn Axela przywrócił mu człowieczeństwo,tworząc Xale'a:Brata Axela.Chłopak nie jest w pełni człowiekiem,ma w sobie część Heartlessa.Jego celem jest wskrzeszenie swego brata,wykorzystując do tego dwa Eternal Flames,należące niegdyś do Axela.Jeden już posiada,jednak drugi wszedł w posiadanie jego mrocznego sobowtóra,stworzonego przez Mistrza Xehanorta.Aby zdobyć broń Axela,Xale jednoczy siły z Cloudem Strifem i Squallem Leonheartem.Jednak Xehanort,obawiając się tego.że Axel i Xale dołaczą do Sory,wysyła na Xale'a i pozostałych,ich największe obawy:Sephirotha,Ultimecię i Mroczne klony Organizacji XIII...

Wygląd:Xale ma długie czerwone włosy,nosi płomienną szatę,i złotą pelerynę.Jego rękawice są naszpikowane ostrzami.
Poniewaz ma w sobie część Heartlessa ma żółte oczy, oraz ciemną skórę.

Charakter:Xale jest małomówny,jednak ma skłonności do okrucieństwa,z winy części Heartlessa w nim.Zazwyczaj daje radę się jednak opanować.Jest mimo wszystko odważny,szlachetny i inteligentny.

Broń:
Dalekodystansowa-Eternal Flame
Do walki wręcz-Ethereal Blades-Dragon Fury (Forma ostrzy:Zielone Płomienie)

Mocne Strony-Atak,Atak Specjalny
Słabości-Szybkość,Obrona
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 08, 2013, 03:02:11 pm wysłana przez Megafil666 »