Autor Wątek: Ty jako postać z jRPG  (Przeczytany 11632 razy)

Offline Saladin

  • Soldier
  • Wiadomości: 13
    • Zobacz profil
    • http://www.naszklasa3e.friko.pl
Ty jako postać z jRPG
« dnia: Lipca 21, 2004, 02:23:51 pm »
Wyobraź sobie jak by było fajnie żyć w świecie któregoś z jRPG. Walczyć z potworami, machać wielkim mieczem, puszczać magie, przyzywać demony, łapać pokemony:P. I ogólnie ratować świat. Wyobraź sobie siebie w tej roli. Jaką postacią byś chodził? Jaki miałaby wygląd, charakter, broń , skille, historie, i ogulnie wszystko związane z opisem. Acha nie zapominajmy o celach egzystencji. Przekonajcie się że to może być spoko zabawa.
Jako przykład podam się:

Saladin, mężczyzna zawsze odziany w długi czarny płaszcz, zawsze z kapturem na głowie i masce zakrywającej od oczu w duł. Małomówny miecz do wynajęcia. Ma długie czarne włosy, które można zaobserwować spod kaptura. Nigdy nie rozstaje się ze swoją kataną. Jeśli trzeba potrafi rzucić na wroga klątwe, by puźniej oszołomionego przekroić w kilku miejscach. Nie lubi zabijania, ale czuż taką ma robote. Pochodzi z wioski zwanej Wutai, jednak gdy nie chciał iść na wojne, musiał uciekać z kraju. Został wynajęty przez korporacje Shinra, by wyeliminować nie jakiego Barret'a, przywódce grupy terrorystów zwanej AVALACHE...

To jest miejwięcej wymyślona historia "mnie" jako jednej postaci ze świata fantasy ( z jakiej gry chyba się już domyślacie:P). Jeśli pomysł wam się podoba, to piszcie. A ja sam może później dopsze resztę histori mojej postaci...

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 21, 2004, 03:52:32 pm »
Trochę mi to Sepciem zajeżdża..... Wątpie, by wiele osób zdecydowaloby sięna cosik takiego. Jeśli miałbym być bohaterem jRPG'a ( a jestem, jRPGa własnej roboty:)) to byłbym sobą, a gra tyczyłaby przeprowadzania staruszek przez ulicę i produkcji nielegalnego alkoholu. Ewentualnie była by to gra o "Fafarafa Rilms", krainie dzików, smoków i dzikich smoków (dzieło moje i kolegi, nieliczni może jeszcze pamiętają pierwszy rozdział zamieszczony dawno dawno temu na forum...) Na pewno nie psułbym swą obecnością fabuły żadnego istniejącego jRPGa bo po co? To już znam, więc nie miałbym aż takiej przyjemności z brania udziału w czymś co znam....
 A jeśli już chcesz opis, to proszę, oto moja postać z gry "Banda Krecika" mojej własnej produkcji (zrobiona RPGMakerem2003PL)
 Szczurek - specjalista od broni palnej i walki oburęcznymi mieczami, członek legendarnej Bandy Krecika, która kiedyś kilkakrotnie skopała tyłek Osamie B. Posługuje się dwoma sześciostrzałowcami. Pilot MIGa nalżącego do bandy. W akcji przeciw sejmowi RP spuścił kilka bomb na pewien budynek przy ulicy Wiejskiej. W Iraq dzielie walczył ramię w ramię ze sprzymierzonymi siłami rolników kamikadze pod wodzą A.Leppera przeciw Saddamowi. Jego koledzy z bandy to:
Gladi - biega z mieczem i kastruje wielbłądy, tzn najpierw pyta, potem kastruje...
Krecik - szef, walczy dwoma stukilowymi młotami
Sil - ten z kolei nigdy nie rozstaje się z minigunem
Jabol - on dba o zaopatrzenie bandy w alkochol i inne używki
Brejkdens - drużynowy gej, nikt go nie lubi, w pewnym sensie podobny do Kennyego z SoutPark - zawsze ginie

 I jeszcze jedno - to wcale nie jest zainspirowane ostatnimi wydarzeniami.... całość powstała w 2001. po 11 września, jako opowiadanie na którym oparłem mą grę...
Kame Hame Ha

Offline De6v6il6

  • Blade Dancer
  • ********
  • Wiadomości: 1321
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 21, 2004, 06:25:35 pm »
Postać występująca oczywiście w świecie suikodena:
Shiru służył w oddziale Białych Wilków (Oddziale Księcia Blighta) służył jako kapitan mianowany na to stanowisko przez księcia, odznaczał się dużym spokojem oraz pewnością nieomylności wydawanych decyzji. Oddział wydany na pastwę oddziałów City State, oraz ich stratega Sho, przez Leona Silverberga i Króla Jowego. Poważnie ranny bronił się wraz z niedobitkami oddziałów, wzięty do niewoli przez oddział generała Kiby, postanowił służyć w znienawidzonej armii City State wraz z resztą swego oddziału, który nie zachował nawet 1/4 stanu z przed konfrontacji. Jego celem była zemsta na Jowym Atreidesie i Leonie Silverbergu. Towarzyszył generałowi Kibie w odbijaniu fortu Victora i Flika, bronił się wraz z nim by dać czas oddziałom City State na Odbicie Matlidy. Wraz z resztą oddziałów i prochami Kiby pojawił się w stolicy Highland zaraz po oblężeniu. Jednak wśród walki nie znalazł zemsty. Wojna się skończyła, ale on nadal służy w tym razem w odrodzonym królestwie Highland, jako dowódca polowy wraz z nowym głównym strategiem armii Klausem, jednak nie zapomniał o zemście, rozesłał szpiegów po okolicznych królestwach w poszukiwaniu tej dwójki… Podkomendni znają go jako surowego i okrutnego kapitana, nie miał litości dla tchórzy, nigdy nie brał jeńców, oszczędzał jednak ludność cywilną. Zapamiętany jako człowiek wiecznie gotowy do walki, jego umiejętności jako szermierza mogły być pokonane jedynie przez Księcia Luce, nie odczuwał nigdy strachu przed śmiercią, może dlatego stał się postrachem na polach bitew, na których się pojawiał. Wiecznie w pancerzu, najczęściej w zbroi płytowej wraz ze swym nieodłącznym atrybutem, czyli mieczem Arknightem.
« Ostatnia zmiana: Marca 25, 2005, 03:58:47 pm wysłana przez De6v6il6 »
]


Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 21, 2004, 09:21:00 pm »
Taaaaa..... miły, zwiewny i przyjemny temacik. Ale skoro tak lubicie pisać, to może któryś z was dopisałby w końcu jakiś rozdział do tematu "Niekończąca się historia"?
No ale do rzeczy. taaaa..... jeśli miałbym wykreować bohatera, to wyglądałby właśnie tak: Koleś ubrany w niebieskie spodnie z białymi wzrkami i błękitno białom bluzkę bez rękawów (pakerka?) Dolną połowę twarzy zakrywa chusta, związana z tyłu głowy, której dwa końce opadają do połowy ciała. Koleś ma także odstające do tyłu niebieskie włosy i zwężające się oionowoi źrenice w oczach. Na rękach nosi swoiste naramienniki, zakrywające także część dłoni, do których przytwierdzone są krótkie, aczkolwiek zabójcze ostrza (po trzy na rękę). Faciu nigdy nie pokazuje swojej twarzy, a imię swoje zdradza tylko tym, którzy go pokonają. Całkowicie panuje nad otaczającą go wodą i dysponyje mocą do zamrożenia nawet ognia. Dodatkowym atutem jest także umiejętność lotu, którą zapewniają wyrastające z pleców, pokryte łuską skrzydła. Jest typem samotnika i w większości przypadków pracuje i podróżuje sam. Potrafi otwierać portale, którymi przenosi się do alternatywnych światów i naprawia, to co się zje***o. Z reguły jest opanowany, ale jeśli straci nad sobą panowanie, ewentualnie zmienia się w potężną bestie i sieje spustoszenie i chaos na skalę wielowymiarową........ to chyba wszystko.... a właśnie jeszcze imię... chociaż nie. Jeślibym wam powiedział, to wtedy musiałbym was zabić ;)
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Tantalus

  • Master Engineer
  • Redaktor+
  • ************
  • Wiadomości: 4470
  • Idol nastolatek
    • Skype
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 21, 2004, 11:42:05 pm »
Tantalus.... człowiek (o ile jest on człowikiem) nazywany na wschodzie mori-no michibikumono (leśny przewodnik), znany jest jedynie nielicznym. Jego pasja jest obserwowanie śmiertelników, a w szczególnosci tych wybranych przez los do wyższyc celów. Pojawia się w wielu miejscach na świecie, pod różną postacią.. zawsze jednak rozpoznać go mozna po długich, białych jak śnieg włosach. Nie walczy jeśli nie ma innego wyboru, a wtedy posługuję się srebrnym double-bladem, który pojawia się przy nim z nikąd. Na jego twarzy nieprzerwanie gości uśmiech na granicy szyderstwa i wesołości. Uważa ludzi za zwierzęta, tylko bardziej interesujące w oglądaniu... . Pomógł wielu ludziom, kórzy zbłądzili na ścieżce życia, a tych których zamiary nie były godne jego uwagi, nie raz poprowadził do zguby...

PS. Bardzo śmiechowy temat...

Offline Solidus

  • This is no Zaku boy... NO ZAKU!
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2723
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 21, 2004, 11:42:20 pm »
Moja postać wyglądałaby tak :
Wiesz jak wygląda Butz ? On wygląda tak samo(tyle, że jest większy :D ) z tą różnicą, że ma czarne włosy a ubranie utrzymane jest w tonacji szaro-brązowej, czasami nosi ciemno-szary płaszcz z kapturem zakrywającym jego twarz. Jego oczy mają kolor karmazynu. Ma opanowany black magic, white magic oraz sztukę walki ninjutsu. Posiada umiejętność Sharingan (kto oglądał Naruto ten wie o co chodzi). Jako broni używa 100-kilowego, dwu metrowego miecza (a'la Zabuza z Naruto), którym posługuje się bardzo szybko. Walczy tylko sam i podróżuje sam. Nienawidzi, jak ktoś wykonuje robotę za niego (i zazwyczaj zabija go za to). Jego imię jest nieznane, jest znany jako Death Shinryuu. Jest małomówny. Mówi coś tylko wtedy kiedy musi. Jest kimś w stylu najemnika. Berze on tylko takie zadania, które mogą go doprowadzić grupy, która wymordowała jego wioskę (ocalało niewiele osób ). Po tych wydarzeniach postanowił wyruszyć w świat przyrzekając sobie, że nie wróci do swojej wioski dopóki nie znajdzie tamtej nieznanej grupy.
W sumie to chyba wszystko co mogę o nim napisać.
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2004, 11:43:26 pm wysłana przez Solidus »
One little, two little, three little furries
Four little, five little, six little furries
Seven little, eight little, nine little furries
Ten little furry fags.
KILL EM!
Ten little, nine little, eight little furries
Seven little, six little, five little furries
Four little, three little, two little furries
One little furry fag.
ANYONE WANT TO DO THE HONORS?

Offline Morchol

  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2143
  • ;*
    • Zobacz profil
    • http://www.audioscrobbler.com/user/Morchol
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 22, 2004, 12:13:10 am »
Wzieła mnie wena to napisze coś serio serio :P
Nazywa się Drake, mieszka w niedużej mieścinie na dzisiejszej granicy Francusko - Włoskiej w XIIw. Jest księdzem, a przynajmniej tak myślą inni. W rzeczywistości jest w klasztorze tylko dla pieniędzy(wtedy kościelni zarabiali jeszcze wiecej niz teraz przypominam :P (no dobra wiecej sie nieda, powiedzmy ze tyle samo :D )) które przeznacza na finansowanie swoich badań nad czarna magią. Badania ida bardzo dobrze. Opanował już sporo czarów opartych o żywioły, a także pare przywołań pomniejszych istot piekielnych. Cierpi na schizofenie - a dokładniej słyszy głos w swojej głowie, który pomaga mu w ciężkich chwilach. co do wyglądu to cóż - chudy, niezbyt umięśniony, jakieś 180cm wzrostu. Brązowe włosy sięgające ramion, zielone oczy, wąsy i bródka a'la Artur Żmijewski :D Prawa ręka nosi ślady ciężkich poparzeń, jednak jest w 100% sprawna. Chodzi z przymusu ubrany w szaty kapłańskie, pozatym posiada pomysłową torbe przy pasku w której zawsze nosi księge zaklęć i komponenty. A ci głupi ludzie myślą że ta księga to biblia :P

MarvelliX

  • Gość
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 22, 2004, 01:09:14 am »
Marvell - jego prawdziwe pochodzenie jessst nieznane ale jest typem demona który opanował pewnego - zwolnionego z roboty za przypadkowe zassstrzelenie dziecka - policjanta. pewnej ciemnej nocy gdy Johny (fajne imie dla głównego bohatera nie? :P ) ssspacerował ssse parkiem zobaczył nagły błysssk przed oczami... obudził sssie we własssnym mieszkaniu i jedyne co pamięta to jakiś żywy cień podążający w jego kierunku. Ot tamtej pory sssłyszy w głowie głosss który mu mówi co robić uzyssskał też symbiotyczne żywe ubranie które zezwala mu na przybranie dowolnej formy ssstroju. Posiadanie takiego demona w sobie ma jednek ujemne skutki... głossss bowiem jessst ciągle rządny krwi, ale kłuci to sssie z naturą dobrego policjanta więc zabija tylko tych którzy na to zasssłurzyli nie mając przy tym litości.
Jego wygląd bojowy to ciemny płaszcz ciało obite w ciasssny materiał ssskóropodobny koloru czarnego (zresztą cały jessst czarny ;) ) na twarzy ma hmmm to jest niby taki filtr żeby mógł oddychać i było ssłychać jego głosss bo cała jego twarz jessst pokryta uniformem :P, na głowie ma podłużny kasssk z 3 wygiętmi do tyłu ossstrzami, jego oczy są pussste (to sssprawia że nie da sssie go oślepić), a na nogach ma... rolki  :grin: dla szybkiego poruszania sssię jak by mu sssie lewitować nie chciało :P .Posługuje sssię rużnym zmechanizowanym sssprzętem głównie robionym przez sssamego sssiebie potrafi też zebrać w dłoni energie i wypuścić ją w jakiś cel (DB sie kłania :lol: ).
jest niezwykle zwinny szybki i silny i... ciągle czegoś poszukuje więc nie zagrzewa nigdzie miejsssca <_<
Zapomniałem dopisssać że jeśli chodzi o bezpośrednią walke to używa szponów 'ala Wolverin B) lub szponotarczy (mojego tworu :grin: )która przypomina jego kasssk i wysuwa się obręczy na jego nadgarssstkach.


Tak miał wyglądać mniej więcej główny bohater mojego komixu :lol: ale nie chciało mi sssie go robić :prr: chociarz już przygotowałem inne possstacie i kilka ssscenariuszy :)


P.S.
To najdłuższy possst jaki kiedykolwiek pisssałem :w00t: i zajął mi około pół godziny <_<
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2004, 03:33:45 pm wysłana przez Marvell »

Offline Kazumaru

  • Komercyjny chłopak
  • SuperMod
  • ***********
  • Wiadomości: 3357
  • Forbidden Lover
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 22, 2004, 10:27:14 am »
Młody(około 18-19 lat), mniej-więcej 175 cm wzrostu, chudy niezbyt umięśniony, ciemne zielone oczy zawierające w sobie wiele brązu, w momentach wściekłości robią się całkowicie czarne poprzez powiększenie źrenic,  długa grzywka zasłaniająca prawe oko, czarne włosy z białymi pasemkami które chrakterystycznie współgrają z jego bladą skórą, nosi ze sobą zawsze katane, typ który jest raczej bardzo rozrywkowy i nie zwraca uwagi na innych, niezważa na to co mówia inni i na obelgi żucane z ust przeciwników, wędruje po świecie znudzony monotonnością życia, nie lubi walki jeśli jest prowokowany do walki robi z siebie głópca i nie podejmuje walki, walczy tylko gdy komuś dzieje się krzywda i gdy ktoś już go zaatakuje i nie ma innego wyjścia... najczęściej zaskakuje przeciwników tym że wygląda na zwykłego leszcza i jest bardzo rozrywkowy i sam z siebie się śmieje, ale gdy już dojdzie do walki jego wyraz twarzy robi się całkowicie poważny a on sam w ułamku sekundy potrafi kataną rozciąć gardła przeciwnikom... Wyrusza w podróż statkiem który to napotyka na sztorm i rozbija się o skały.Młodzian budzi się na brzegu plaży, otwierając oczy pierwsze co widzi to plecy kobiety w czerwonym stoju... nagle blond włosa dziewczyna obraca się i uśmiechając się wyciąga rękę do młodziana. Chłopak tonie w błękicie jej oczu tak jak jeszcze godziny temu tonął w wielki oceanie. Gipsi dowiaduje się iż ów dziewczyna szuka pewnego chłopaka i przemierza świat w jego poszukiwaniu. Gipsi postanawia jej towarzyszyć i staje się jej ochraniarzem (co nie zabardzo podoba się dumnej dziewczynie...). Od tej chwili bardzo mężnieje i poważnieje, nadal nie zwraca uwagi na to co mówia o nim inni jednak gdy ktoś go oczarnia przy swojej pani traci nad sobą panowanie, a każda obelga lub podniesienie ręki na swoją panią kończy się szybką śmiercią danego delikwenta... Dwoje młodych wojowników podróżóje, to ich jedyne cele... Tajemnicza dziewczyna chce znależdź chłopca który wiele dla niej znaczy, Gipsi zaś wędruje wraz z nią gdyż sensem jego życia jest być obok jego pani... dziewczyny która uratowała go tonącego... dziewczyny o czystym sercu i ciętym języku...
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2004, 05:48:00 pm wysłana przez Gipsi »


If I ever hear you say another women's name in your sleep you'll wake up the next morning with your joystick missing... got it?

Offline Saladin

  • Soldier
  • Wiadomości: 13
    • Zobacz profil
    • http://www.naszklasa3e.friko.pl
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 22, 2004, 05:47:35 pm »
Widze że topic wam się w sumie spodobał:D. Więc zachęcam do pisania! Gipsi świetny post, oto mi chodziło, dopisz ciąg dalszy. Acha White Wizard, coś mi tu Rayu trądzi, a może to tylko moje wrażenia. A jak się zgromadzi sporo fajnych opisów, to może uda się namówić Redakcje na specjalny dział na stronie o Postaciach wymyślonych przez nas. Pozdro dla wszystkich!

I ciąg dlasz histori "mojej" postaci: Saladin, z misją do wykonania ścigał się o premię za głowe Barreta z całym oddziałem zabujców, zwanym Turks. Gdy ci chcieli go wyelimnować z rozgrywki (może z zazdrości, może dla pieniędzy), ten się nie dał. Po ciężkiej i wyczerpującej walce z Turksem zwanym Tseng, Saladin otrzymał ładną blizne w poprzek prawej skronia, a Tseng już do końca życia będzie chodził w ciemnych okularach. Sam uznany przez Shinre za zdrajce musiał uciekać z Midgar przed kolejną falą zabujców na zlecenie. Po paru dniach gdy ukrywał się w mieście Kalm, dowiedział się z wiadomości zasłyszanych przez otwarte okno, dowiedział sie o wielkiej tragedi, spowodowanej przez AVALANCHE. Niedługo po zdarzeniu zaopserwował że do Kalm przybyła grupka osób, w których rozpoznał członków  AVALANCHE (choć w pomniejszonym składzie(pewnie dopadli ich zabujcy-pomyślał)). Nie znał tylko blondyna w uniformie Soldier i dziwnego czerwonego kota. Postanowił przycupnąć na dachu gospody w której się zatrzymali i swoim sposobem podsłuchiwał przez okno. Wtedy usłyszał bardzo dziwną historie...

Narazie tyle, może będzie więcej:P.
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2004, 06:02:05 pm wysłana przez Saladin »

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 31, 2004, 08:48:36 pm »
podstepny Morchol zapierdzielil imie mojej postaci......ARGHHHHHHHHH....
No wiec niech bedzie Osama.
Osama jest niski....okolo 160cm wzrostu. Nikt poza niejakim Lynxem nie wie jak wyglada juego twarz. Zaslania ja czarna maska przedstawiajaca glowe kruka. Do tego chodzi w czarnym plaszcu z kapturem ktorego nigdy nie zdejmuje.
Osama zawsze ma na sobieczarna (a jak) zbroje. Na jego ramieniu zawsze jest czarny kruk, Mephisto. Jako broni uzywa miecza ktory zamiast ostrza ma ogien piekuelny. Czarna magia nie ma dla niego zadnych tajemnic. Bardzo zadko rozmawia z kimkolwiek. Najczesxcuej z Lynxem w malym domku na Forbidden Island. Lynx wynajal go by zabil chlopaka imieniem Serge. Dla wiekszosci ludzi ktorzy ujrza czlowieka w masce kruka jest to ostatnie co widza. przeszlosc Osamy jest znana tylko jemu.      

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 02, 2004, 11:21:24 am »
Uważaj S&S bo moja banda krecika jest już na tropi Osamy, więc jak ciędopadną (czyt. drug post w tym topicu jakbyśnie wiedział o co chodzi :))
________EDIT____________
nie patrząc już na bandę krecika stwożę nową postać....

 Name - Madland The Heavyarm
 Race - człowiek ??
 wiek - TopSecret
 wzrost - 179cm
 włosy - blond, fryz a'la andersen (czyli ma normalna fryzurka :D)
 wygląd - facet wiecznie niezadowoliony z życia, rękę stracił w czasie wojny. ubiera się jak ja:), czyli wygodnie - jeansy, luźna koszula (najlepiej z logo SOAD, albo KoRn) plus dodatkowo na to czarny skórzany płaszcz.
 uzbrojenie i zdolności - lewa ręka - proteza - ukryty gun (tak, wiem, Trigunem zajeżdza), prawa ręka sześciostrzałowiec( to już zostało z bandy krecika) zazwyczaj jednak nie używa broni, jeśli ma doczynienia z pojedynczym przeciwnikiem. Dzieki zdolnościom telepatycznym potrafi przejąć kontrolę nad przeciwnikiem i zmusić go do ukatrupienia się własnoręcznie (tym razem z kolei zajeżdża Legato Bluesummersem... co ja poradzę, że Trigun tak mi się podoba) Cały czas trenuje by móc kontrolować umysły więcej niż jednego człowieka na raz.

 Historia - już w młodości Madland wykazywał nieprzeciętną inteligencję i skłonności sadystyczne. W wieku 10 lat po raz pierwszy zabija człowieka kontrolując jego umysł - była to jego nauczycielka w szkole, która postawiła mu pałę. Od tamtego czasu Madland rozwija swą zdolność. W wieku 18 lat ucieka z domu mordując wcześniej swych rodziców po kłótni o dalszą naukę - rodzice chcieli bowiem by Madland został politykiem. Madland zaciąga się do bandy najemników, gdzie szkoli się w walce bronią palną. Gdy wybuchła wojna z sąsiednim krajem. Ich grupa najemnikow została wysłana, by działać jako dywersanci na tyłach wroga. W czasie jednej z ich akcji dochodzi do masakry - giną niemal wszyscy, a Madland w akcie szału dobija wszystkich ludzi w promieniu dwóch kilometrów za pomocą silnej fali telepatycznej. Wtedy też traci rękę. Przerażony tym co się stało ucieka i zaszywa się w dzungli. Tam odnajduje go pewien szalony naukowiec. Po serii dziwnych eksperymentów i operacji Madland zyskuje protezę i nową zdolność - jego ciało starzeje się 20krotnie wolniej niż normalnego człowieka. Madland zabija doktorka i wraca do swego kraju. Rozpoczyna intensywny trening nad swymi zdolnościami telepatycznymi, oraz rozpoczyan pracę w agencji wywiadowczej. Podczas jednej z misji sostaje jednak zdradzony i wystawiony przez swego partnera Horn Freak'a-syna doktora którego zabił w dzungli. Synek jest jeszcze większym psychopatą niż madland. Madland trafia do pierdla, a jego zdolności zostają odkryte. Zostaje zahibernowany na 100lat. Jednak mimo hibernacji udaje mu się przebudzić i ucieka z więzienia. okazuje się że przez 50 lat jego snu HornRreak zdobył włądzę i podbił niemal cały świat. Madland poprzysiągł zemstę.... (jakimś cudem dostaje się do rebelii przeciw Hornowi i wraz z nowymi towarzyszami walczy o wolność, choć oczywiście Madlandovi wcale na wolności i ratowaniu świata nie zaleźy. Liczy się tylko zemsta....

 Wiem że bez sensu, ale fajnie mi się to pisało.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 02, 2004, 12:30:34 pm wysłana przez _dark_cloud_ »
Kame Hame Ha

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 06, 2004, 08:34:18 pm »
W_W mnie to ten opis twojej postaci kojazy sie tylko z jednym osobnikiem :grin: czyzby to był Leviathan??
Hmmm..... moja postac....a wiec:
Nazywaja ja Deadshadow dlategoz iz nigdy nie wiadomo kiedy i z której strony sie zjawi.Jej prawdziwe imie brzmi Arien(co jest totalna odmiana jej nadanego przez ludzi pseudonimu).Pomaga wszystkim potrzebujacym pomocy.Nigdy nie zabija swoich przeciwników co najwyzej moze ich pozadnie poobijac i ogłuszyc.
Z wygladu:
nie wyglada na silna osobe(i tu przeciwnicy czesto sie myla)jest elfem,ma bardzo długie czarne włosy siegajace do kolan i niebiesko krzyształowe oczy którymi potrafi przeszyc wroga na wylot,wzrost około 164cm(co do stroju podobny do stroju jaki nosi Deedlith z Lodos war,tylko bez tych naramienników i płaszcza).Broń jakiej urzywa to kij ozdobiony róznymi magicznymi wzorami stworzony raczej do obrony niz do zabijania i oczywiscie magia bez której sie nie obejdzie.
Co do jej przeszłości to nikt tak właściwie nie wie nic skad poczodzi ani jaki ma cel.

I to by było na tyle.....

Offline White_wizard

  • Keyblade Master
  • Weapon Master
  • *********
  • Wiadomości: 2242
  • A way to the Dawn
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 09, 2004, 09:14:47 pm »
Cytuj
W_W mnie to ten opis twojej postaci kojazy sie tylko z jednym osobnikiem  czyzby to był Leviathan??
Qurcze. Yuzuriha mnie przejrzała..... ale przynajmniej cieszę się, że ktoś przeczytał moją część niekońzącej się historii, aczkolwiek opis twojej postaci nie odbiega od opisu Arien w 4umowym opowiadaniu.....
 
You were born from nothing, you will turn into nothing. What have you lost? Nothing!

Offline Siergiej

  • Last Hero
  • **********
  • Wiadomości: 2544
  • Idol Tanta
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 09, 2004, 09:17:50 pm »
ehhhhh mi tez sie z Levem co nieco skojarzylo. A YUzuriha wkoncu nawet JEST Arien.

Offline Yuzuriha

  • Dead Shadow
  • SemiRedaktor
  • *********
  • Wiadomości: 1742
  • Let's go together ... in to the darkness
    • Zobacz profil
    • http://www.deadshadow666.deviantart.com/
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 11, 2004, 03:16:24 pm »
No tak ale jednak siem różnią ta Arien którom ja jestem jest przecież elfem,ma czarne włosy ale som dłuższe(może dlatego,że zawsze chciałam mieć czarne...niestety nie mam),również urzywa innej broni i nosi całkiem inny strój....można raczej powiedzieć,że mają poobny charakter :wink:  

Offline Nova/smogu

  • Zerg Lurker
  • SuperMod
  • *********
  • Wiadomości: 2237
  • MOAR!
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 28, 2005, 12:08:57 pm »
Fafarafa Rilms - Characters
(FR jest parodia znanych systemow, gier i komiksow, wiec niech was nie razi brak oryginalnosci i liczne nawiazania do FF czy Dragon Balla)

Darth Cloud vel Szczurek
czowiek
1,79m wzrostu
73 kg
oczy - piwne
wlosy - czarne
Charakterystyka postaci:
       Szczurek jest wysokim brunetem, suchającym Metalliki, Kornu i System Of A Down. Nosi czarne glany, niebieskie jeansy, t-shirt z motywem okadki plyty "...And justice for all". Do tego czarna koszula i skórzane brązowe rękawiszki.
Przeszkolenie:
       Na początku nie umial walczyc w ogóle. Z czasem zacząl poslugiwać się najpierw Buster Swordem, potem przesiadl się na katanę. Ostatnio jednak zaczal się poslugiwać potężnym Gunblade'm.
Oprócz miecza, zawsze nosi przy sobie wysużonego Desert Eagle'e, choć kiedyś preferowal shotguny.
Historia:
        Szczurek jest bohaterem serii fanfików o Bandzie Krecika(tam byl postacią drugoplanową), oraz glownym bohaterem serii fanfików i gier z serii Fafarafa Rilms.
Przygody w skrócie:
        W Bandzie Krecika byl on glownym chlopcem na posylki i pilotem MIG'a. zawsze mial do wykonania brudną robotę, dlatego bandę opuścil wraz z Gladim. Ta dwojka za sprawą Skrzata w Bananowych bokserkach dotarla do świata Fafarafa Rilms by zdobyć ząb Morskiego Kreta. Później w dalszych przygodach Szczrek i Gladi spotkali Clouda Pedala i Green 9. Mieli za zadanie udaremnić Refen (referendum unijne w Polsce) oraz powstrzymać szalony plan zapanowania muzyki Disco Polo nad naszym światem. Ostetnio wraz z Sephirothem utkwili w Fafarafa Rilms i muszą odnaleźć "Sens Gry" by móc uciec z tego wymiaru i wrócić do swego świata.


Gladi
czlowiek/Sayianin
1,62m wzrostu
52 kg
oczy - czarne
wlosy - ciemne
Charakterystyka postaci:
       Gladi jest niski chudy i przeraźliwie szybki. Ubiera się w czarne adidasy, niebieskie jeansy i czarne t-shirty. Nosi przy sobie Wielkiego Soul Blade, ale w ogóle go nie używa - polega na sile wlasnych pięści i mocy Ki. W Fafarafa Rilms wmówil sobie że jest Sayianinem... no i o dziwo stal się nim w niewyjasnionych okolicznosciach...
Przeszkolenie:
       Zarowno w Bandzier Krecika jak i w aktualnych podrozach po Fafarafa Rilms Gladi szkoli i doskonali sztuki walki. W karate dal bym mu 30 dana jesli nie lepiej. Od kiedy zamienil sie w Sayianina zna tez podstawowe ataki Ki.
Historia:
        Bohater serii fanfikow o Bandzie Krecika i Fafarafa Rilms
Opis przygod w skrocie:
       Podobnie jak Szczurek należal do Bandy Krecika. Opuscil ja znudzony monotonia picia i kastrowania wielbladow. Od tamtego czasu podrozuje po fafarafa Rilms wraz z Szczurkiem itd. Podczas walki z baba Jaga zginal, po czym odrodzil sie dzieki Nature Man'owi jako Sayianin. Obecnie wraz z resztą ekipy poszukuje "Sensu Gry"


More characters coming soon
Kame Hame Ha

Offline Musiol

  • kiedyś byłem tutaj popularny
  • SuperMod
  • **********
  • Wiadomości: 2873
    • Zobacz profil
    • pssite.com
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 14, 2006, 04:15:35 pm »
to sie nazywa chamstwo....jeszcze specjalnie pisać, by dostać warna <_<
a żeby nie było OT to ja jako postać chciałbym wyglądać jak w prawdziwym życiu...no może włosy dłuższe i czarne, no i jakaś katana by się przydała, a tak to nic więcej nie chciałbym zmieniać.

Dobra.. posprzątałem
« Ostatnia zmiana: Stycznia 14, 2006, 04:30:32 pm wysłana przez Tantalus »

Offline Ignatius Fireblade

  • Berserker
  • ***
  • Wiadomości: 214
  • Ten, który bywa
    • Zobacz profil
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 15, 2006, 01:19:57 pm »
Hmmm... Strasznie mnie korci, by zdradzić dalszą fabułę mojego opowiadania pisząc o pewnej postaci... Sie powstrzymam, bo wprowadzam go gdzieś około 100 strony. A zamieściłem dopiero dwie ;)  Zatem przytoczę jednego z głównych bohaterów.

Imię - Piotr Noir
Płeć - mężczyzna
Rasa - wampir
Wiek - 20 lat
Wzrost - 175 cm
Waga - 79 kg
Wygląd - "Pot, spływający z niego zlepiał krótkie, ciemno brązowe włosy w grube pasma i zalewał oczy barwy stali. Otarł okrągłą twarz rękawicą i spokojnie wyciągnął miecz o zakrzywionym ostrzu.
-To Saracen -w uśmiechu wyszczerzył kły. -Brat Nox'a, ale ty go już poznałeś -drugą ręke zajmowała długa, prosta stal, o zdobionej czerwienią rękojeści. Rozstawił nogi i przyjął pozycję do ataku. Niewielki brzuszek dobrze krył wkrodzoną siłę i zręczność." (jedna z moich ulubionych postaci... Choć lubie każdego, kogo stworzę. Nawet największego dupka :)  )
Historia - Jest jedynym synem władcy Skalnego Miasta, Wilhelma Noir. Od urodzenia był rozpieszczany i obdarzany wieloma przywilejami. Wszystko to skończyło się w momencie wysłania go do krainy dragonów razem z Draconem i Ignatiusem. Początkowo nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, co robi z niego uciążliwego towarzysza. Lecz w końcu odnajduje sie, ale dzięki komu i w jaki sposób... O tym musicie przezcytać w "Wielkiej Wojnie" ;)

BTW. Wiem, że i tak co-nieco zdradziłem, ale nie miałem wyjścia. Mam jedynie nadzieję, że w jakiś sposób was tym zaciekawiłem :rolleyes:  Jakkolwiek by było, zapraszam do czytania i komentowania. Widzę, że dużo was już to oglądało, ale jeno dwie osoby pokusiły się o parę zdań. Jestem naprawdę wdzięczny :)


 
Gdy rozum śpi, budzą się upiory.
Goya

Offline Anouk

  • MASTER OF SQUAREZONE PUPPETS
  • SemiRedaktor
  • ******
  • Wiadomości: 598
    • Zobacz profil
    • http://refielle.ovh.org
Ty jako postać z jRPG
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 08, 2006, 11:53:35 am »
Ponieważ siem nudzę, a chętnie bym napisała coś w tym temacie, to też podzielę się moim wyobrażeniami (po niekąd ^^'):
Deedlit Holyan to młoda elfka o jasnych włosach. Ma filigranową budowę ciała, co może zmylić innych. Deedlit bowiem jest bardzo silna. Od dziecka fascynowały ją miecze dwuręczne, dlatego uczyła się posługiwania się tym orężem. Poza tym świetnie strzela z łuku. Jest mądra i bystra. Szkoli się w trzech profesjach: czarodziej, łowca, kapłan, przy czym czarodziej to jej pierwsza i wiodąca profesja. Elfka zna wiele potężnych zaklęć, opartych na żywiołach, które mogą zgładzić nawet kilku wrogów naraz. Posiada w zanadrzu również wiele czarów działających na umysł, dzięki czemu walka nawet z przeciwnikiem o wiele silniejszym nie sprawia jej kłopotów. Nauka profesji kapłana pozwoliła jej opanować wszelki zaklęcia leczące, oraz takie, które chronia ją w walce, zwiększają siłę i odporność. Oprócz tego Deedlit nosi niezliczoną ilość amuletów i innych przedmiotów o magicznych właściwościach. Jak na elfa przystało jest bardzo zwinna, szybka i potrafi poruszać się niezauważona. Ponieważ przygody są nieodłączną częścią jej życia, Deedlit musi nosić ubiory, które zapewnią jej odpowiednią ochronę. Dlatego też na czas wypraw zawsze zakłada zbroję. Niektórym wydaje się niepojęte jak taki drobny elf może poruszać się w ciężkiej zbroi z gracją. To dzięki temu, że jest nasycona magią, która ma na celu spełniać dodatkową ochronę, a poza tym sprawia, że dla Deedlit zbroja nie jest tak ciężka jakby się to wydawało. Deedlit lubi obracać się w towarzystwie osób dorosłych i znanych. Darzy szacunkiem potężnych czarodziejów, wojowników i inne osoby, które słyną z wielu zasług i bohaterskich czynów. Być może jest to wywołane tym, że sama chciałaby stać się w przyszłości bohaterem tak, by każdy znał jej imię. Dlatego często z osobami zwykłymi, postronnymi łączą ją wyłącznie sprawy biznesowe. Deedlit często pomaga innym, gdyz kuszą ją propozycje wynagrodzeń. Deedlit uwielbia gromadzić złoto i skarby. Z wszelkich przygód wraca zawsze obładowana nowymi zdobyczami. Ponieważ czasami nie dawała rady z zabraniem wszystkich skarbów znalazła pomocnika. Poznała olbrzymiego (jak dla niej) półorka Daelana Czerownego Tygrysa o gołębim sercu. Okazał się on bardzo przydatny i wkrótce stał się jej towarzyszem wszelkich podróży. Daelan był bardzo postawny, dlatego też w walce okazał się bardzo silny i wytrzymały. Deedlit lubiła się nim wyręczać. W zamian za to jednak leczyła go i rzucała zaklęcia chroniące. Razem tworzyli oni niepokonaną drużunę, która była postrachem dla wszelkich złoczyńców. Właściwie Deedlit pochodzi z miasta Silverymoon, w którym mieszkała razem z rodziną. Jednak po przekroczeniu magicznej granicy osiemnastu lat pierwszy raz wyruszyła w samotną podróż do miasta Neverwinter, gdzie zaczęła się jej droga do stania się Wielkim Bohaterem.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 08, 2006, 11:57:21 am wysłana przez Anouk »