Heh, odezwał się do mnie kumpel z liceum, co studiuje informatykę na PG, co się tak z rok do mnie nie odzywał. Wyrywkowo, żeby nie było za bardzo tl;dr:
Wiechu (0:56)
idziesz w piątek do sopot na jakomś imprezke ? :D, zakończenie sesji i te sprawy ;)
Tantalus (0:56)
nah, w piątek na działkę jadę zdaje się heh
Wiechu (0:57)
szkoda, jakby coś się zmianiło, to daj znać
Wiechu (0:58)
po sesji to zazwyczaj każdy się rozjeżdza po kraju, więc fajno byłoby zrobić jakiś wspólny wypad większą grupą :D
Tantalus (0:58)
a coś wyprawiasz?
Wiechu (0:59)
nie no, każdy bierze kogo tam chce, spotykamy się w sopot i turneee po klubach :D
Tantalus (1:01)
a kogoś już namówiłeś?
Wiechu (1:01)
tak, ale to są ludzie odemnie
Wiechu (1:01)
z uczelni
Tantalus (1:02)
czyli nerdy z eti heh
Tantalus (1:02)
ha i dlatego do mnie napisałeś hehehehe
Tantalus (1:02)
wiedząc, że jestem z chemicznego
Tantalus (1:03)
liczyłeś, że jakieś dziewczyny przyprowadzę hehehe
Wiechu (1:03)
:D D:D:D:
Wiechu (1:03)
przejrzałem mój złowrogi plan :D
Chyba się nie zjawię, więc koledzy we flanelowych koszulach będą sobie musieli radzić, jak to się zwykło mówić, "na własną rękę".